Może ja jestem religijny "oszołom",ale honorowy.Zapytam. Z kim mamy budować ten prawicowy portal? Z Chrystusem, czy z panem szamanistą? Bo jeśli z tym drugim i osobami które takie poglądy promują, to ta trzecia droga prowadzić będzie do piekła.

Zaliczam siebie do ludzi honoru i to nie takich pokroju Kiszczaka czy Klicha.

Dla mnie honor to postawa, dla której charakterystyczne jest połączenie silnego poczucia własnej wartości z wiarą w wyznawane zasady moralne, religijne lub społeczne

Uznawane za honorowe

• przyznanie się do błędu
• dotrzymanie słowa
• bronienie podwładnego
• zwrot długu
• bezinteresowna pomoc w nagłych wypadkach
• obrona ojczyzny (patrici)
• zemsta za wyrządzone krzywdy
• zakończenie walki w przypadku przeciwnika konającego lub bezbronnego, jeżeli walka ta nie jest zemstą
• podtrzymywanie swoich racji

W sprawach wiary i honoru nie ma dla mnie opcji kompromisu i dlatego od pewnego czasu domagam się dowodu jednoznaczności deklaracji i dzialania.

Jestem na tym portalu bowiem uwierzyłem ,ze budujemy prawdziwa polską prawicę. W deklaracji ruchu Polska w potrzebie zapisano:

Naród Polski przyjmując przed ponad tysiącem lat Wiarę Chrystusową zdecydował, że polityka polska znajdzie oparcie w chrześcijańskich wartościach moralnych. To oznacza, że w sferze publicznej wszelkie działania muszą być podejmowane w prawdzie i bez oszukańczych manipulacji kłamliwą propagandą.

CREDO: Pierwsze słowo katolickiego wyznania wiary, w tej pisowni kojarzy się z " wierzę" , w polityce najważniejsze zasady, którymi się ktoś kieruje, przekonania, będące podstawą czyjegoś działania. Przestrzeganie Credo jest jednym z podstawowych warunków kandydowania z listy OLW dziecka PWP.

Należalo przypuszczać że tak jak zapisano w deklaracji PWP:

" w sferze publicznej wszelkie działania muszą być podejmowane w prawdzie i bez oszukańczych manipulacji kłamliwą propagandą", a więc zapis o wartościach chrześcijańskich pojawi się w Credo bez konieczności wezwania. Nic bardziej blednego , jak się okazuje. Dostaje od organizatorów ruchu wymijające odpowiedzi. Czyżby zapis w deklaracji był tylko kłamliwą propagandą.

Budowanie nowego ruchu musi się odbywać na solidnych fundamentach. Nie może być żaden ich fragment wykonany z piasku zlepionego g..nem ( bo cement ukradli).  Zacytuję tu fragment komentarza do odpowiedzi jakiej udzielił mi pan Romuald Szeremietiew na notkę w tej sprawie (nathanel.nowyekran.pl/post/22454,do-pana-szeremietiewa-credo-czy-kreda) zamieszczonego przez naszego kolegę - blogera "space":

 "Cytuję Pana, Szanowny Panie Szeremietiew:
"Nie tak dawno, gdy pisałem o Radiu Maryja, śp. Kardynale Swiątku byłem strofowany, że nie powinienem używać takiego języka, bo nie dotrę do byłych zwolenników PO."

TO NIE JEST KWESTIA JĘZYKA. Tutaj to kwestia fundamentów! Jeśli OLW nie ma chrześcijańskich fundametów, to pal piernik całą tę szatańską ideę!

Jako chrześcijanie wierzymy, że cywilizacja chrześcijańska, przy wszystkich błędach, jakie w jej realizacji popełniono, jest nie tylko jedynym gwarantem szczęścia narodu, ale w ogóle jedyną możliwością tego szczęścia zaistnienia. Budując gmach polski postawiono ten fundament i to on Polskę utrzymał w całości przez ponad 1000 lat. On ją żywił i ratował przed upadkiem i niewolą. I teraz mielibyśmy zabrać ten fundament i podmienić na coś bardziej "poprawnego politycznie", coś co by mogło przyciągnąć więcej głosów? Nie wyobrażam sobie, jak można poważnie traktując siebie, bliźnich i Boga, dopuścić taką możliwość... "

Pisze do mnie pan Szerdemietiew tak: "Ruch jest wyrazisty, natomaist OWL jest otwarty dla każdego, kto zaakceptuje Credo" . Pełna zgoda .Chodzi tylko o to co to CREDO zawiera. czy zawiera dwa słowa: "artosci chrześcijańskie" . Bo wszystko inne wstawia w swoje wartości byle jaka inna partia. Czemu się sie od tego odżegnujecie jak diabeł święconej wody?

Zamiast uzupelnienia CREDO o zapis o wartościach chrześciajńskich zobaczyłem na "jedynce" Nowego Ekranu artykuł kandydatki w prawyborach która sama popiera aborcję ale nie popiera promowania tradycyjnych wartości rodziny i malżeństwa jako związku kobiety i mężczyzny promujacy pomysły pewnego szamanisty  i promuje jego witrynę internetową.

Oto co o nim można wyczytać w Wikipedii:

Wojciech Jóźwiak  – astrolog i tarocista, instruktor kursów i warsztatów SZAMANISTYCZNYCH  . Absolwent biofizyki na U.W..Od 1997 wydaje witrynę  poświęconą SZAMANIZMOWI i tradycjom słowiańskim. W latach 1995-2003 w Radiu Zet  prezentował codzienne horoskopy . Prowadzi Akademię Astrologii kształcącą poprzez kursy internetowe zainteresowanych technikami prognozowania.

No to skoro mamy słuchać szamanisty , astrologa który ma nam wskazywać trzecią drogę, to pewnie Chrystus oraz jego wartości stają się zawadą a nie wskazaniem.

Przecieram oczy ze zdumienia. Ja zakasałem rekawy i wziąlem się do budowania trzeciej drogi dla nowej porawicy a okazuje się ,ze w najlepszym wypadku bduję scenografię do kolejnego odcinka Harry Pottera. Jeszcze i tak dobrze jeśli sie nie okaże ,że to droga do piekła.

Tak więc drodzy gospodarze stawiajcie kawę na ławę i to bez szamańskich sztuczek. Nie pomógł fakir PO nie pomoże szamanista.

Jest jednoznaczność pogladów i dzialań czy będzie zbieranina wszelkiej szumowiny jak listy wyborcze PO ?

Mnie pewnie i można na krótką metę oszukać , ale raz oszukawszy nie da się już nigdy mojego zaufania powtórnie (nawet częściowo) odzyskać.