Udawanie Greka z tą pomocą

avatar użytkownika Jan Kalemba
„Wedle stawu grobla” – mawiali nasi przodkowie. Jaka to bowiem „pomoc”, jeśli przeciętnemu emerytowi w Grecji zmniejsza się świadczenie z 2500 euro na 1800 (7164 zł), to jest do kwoty nieosiągalnej nie tylko dla normalnego – to jest nie uprzywilejowanego – emeryta w Polsce, ale również przeciętnego pracownika.

 

Dobrowolna deklaracja pana premiera Tuska, podłączająca nas do akcji ratowanie bankruta, który uparł się żyć ponad stan, przypomina mi przeto „dobrowolny przymus” z RWPG* pod światłą wodzą Moskwy. Zmienił się chyba tylko kierunek, z którego wymagalność owej „dobrowolności” płynie. Chociaż nie jest to takie pewne, gdy weźmie się pod uwagę to, że w ubiegłym roku odprawę ambasadorów RP w MSZ prowadził niejaki Siergiej Wiktorowicz Ławrow...

 

Tę wątpliwość rozwiał jednak dopiero co szanowny pan premier i zorganizował – niewątpliwie dobrowolnie – posiedzenie Rady Ministrów RP, któremu przewodniczyła Angela Markel. Kto w to wątpi, niech porówna potencjały RP i RFN we wszystkich aspektach. A kanclerz Niemiec to jednak wyższy szczebel od ministra Rosji, przeto hierarchia protektorów nie powinna teraz budzić żadnych wątpliwości...

 

Nawiasem mówiąc, moskiewska komuna nie wymagała od PRL aż takiej manifestacji podległości i w posiedzeniu jej rządu nigdy nie uczestniczył władca ZSRR. Jedynymi obowiązkowymi gestami uległości był wtedy „niedźwiedź” i „karp”. Polegało to na tym, że „demoludowski” wasal rzucał się w objęcia czerwonego cara i dostępował zaszczytu ucałowania go w usta(!?)...

 

Władysław Gomułka podobno lojalnie uprzedził kiedyś Chruszczowa – „Nikito Siergiejowiczu, całowanie się ze mną może być niebezpieczne, chorowałem na gruźlicę”. Władca ZSRR miał odpowiedzieć – „Nie wałnujsia – jestem odporny – Stalin miał hemoroidy i się nie zaraziłem!”

 

Na zakończenie zadam przeto retoryczne pytanie – to pomoc dla Grecji, czy kontrybucja na rzecz protektora?

 

------------------------------------------------------------------

* - RWPG: Rada Wzajemnej Pomocy Gospodarczej, instrument ekonomicznej dominacji Moskwy w tzw. „wspólnocie państw socjalistycznych” 

 

4 komentarze

avatar użytkownika Maryla

1. @Jan Kalemba

"retoryczne pytanie – to pomoc dla Grecji, czy kontrybucja na rzecz protektora?"

pan każe, sługa musi. Do tego całując w rekę z wdzięczności.

A jak widzi i pokazuje nas Polaków protektor? Zapraszam do oglądnięcia informacji w mediach niemieckich z wielkiej fety Tuska

http://www.tagesschau.de/multimedia/video/ondemand100_id-video931648.html

Jakies pytania?

Pozdrawiam

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Jan Kalemba

2. Pani Marylo - ale ustów nie dają do ucałowania, kakoj skandał?!

Ukłony

Jan Kalemba
avatar użytkownika Maryla

3. @Jan Kalemba

ustów nie, dają rękę do całowania - to inny rodzaj miłowania. Germanskij.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Jan Kalemba

4. Pani Marylo - jawohl, paniatno!

Pozdrowienia

Jan Kalemba