Tym razem - Jan Pietrzak

avatar użytkownika elig

 

 spotkał się dzisiaj /21.06/z ludźmi przed namiotem Solidarnych 2010 na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie.  Zjawiło się ok. 250 osób.  Martwi mnie tylko to, że kolejne imprezy trwają coraz krócej - dzisiejsza zaledwie 45 minut.  Jan Pietrzak był jednak jak zwykle niezawodny.  Rozpoczął od wyrecytowania "Przesłania pana Cogito" Herberta, ale zaraz potem oświadczył, źe tego wiersza nie moze cytować Jarosław Kaczyński, bo "gazata mu zakazała".  Tak właśnie wyglądalo całe to spotkanie - trochę powagi, duzo ironii i sporo humoru.

  Przypomniał żałobę po tragedii smoleńskiej i zaśpiewał refren swojej pieśni "Zakazane kwiaty - nielegalny krzyż", stwierdzając, że nigdy nie przypuszczał, iż stanie sie ona znów tak aktualna.  Potem jednak stwierdził, ze sytuacja jest lepsza niz w PRL, gdyz może obecnie stać na Krakowskim Przedmieściu i otwarcie krytykować prezydenta Komorowskiego.  Przytoczył natychmiast bogatą kolekcję jego gaf.  Nadmienił jednak, iż w telewizji krytyka władzy jest niedopuszczalna, jak za komuny.

  Omówił następnie działalność rządu i zauważył, że Tusk przynosi wszystkim pecha.  Gdy wspomniał on o "drugiej Irlandii, to ta pierwsza zbankrutowała, gdy wyraził chęć wejścia do strefy euro, to zaczęła się ona rozpadać, a w zeszłym roku mielismy cztery powodzie.  Zamiast plag egipskich mamy plagi Tuska.

  Unikał jednak odpowiedzi na pytania p. Pereiry dotyczące kabaretów aktualnie występujących w telewizji i pana Wojewódzkiego.  Mnie osobiście to nie dziwi - po prostu nie ma o czym mówić.  Odśpiewał tez "Balladę smoleńską", a jedna z pań poinformowała, że nagrania piosenek Pietrzaka mozna kupić w sklepie przy Marszałkowskiej 7 i w Fundacji Wolnego Słowa.  Sam Jan Pietrzak polecał nagrania swoich felietonów w YouTube.

  Z okazji zblizających się imienin wręczono Pietrzakowi bukiet pieknych róż i wszyscy odśpiewali "sto lat" /dwa razy/.  Imprezę zakończyły pytania obecnych.  Spytano  - czemu nie chłoszcze satyrąUnii Europejskiej?  Jan Pietrzak odparł, ze polska tematyka jest mu bliższa, ale o "van Rympale" tez czasem wspomina.  Potem składał autografy na egzemplarzach swojej ksiązki "Człowiek z kabaretu".

  Następne spotkanie będzie 25.06 o 17:30, a gościem będzie ksiądz Stanisław Małkowski.

  Relacje wideo ze wszystkich spotkań przed namiotem można znaleźć na stronie http:/blogpress.pl  ./TUTAJ/.

23 komentarzy

avatar użytkownika elig

1. Komentarz Sieroty

1. Nielegalne kwiaty, zakazany krzyż.

Sierota, wt., 21/06/2011 - 20:07
http://www.youtube.com/watch?v=654qyDZtUZM

avatar użytkownika Sierota

2. Nie wiem, co jest grane

ale mam uproszczoną wersję edytora i "wchodza" jedynie linki, no ale jest choć link.

avatar użytkownika elig

3. @Sierota

Dziękuję bardzo za ten link.

avatar użytkownika natenczas

4. > Sierota,

Opcja poniżej: Włącz edytor :)

 pozdrawiam.

Do wstawiania kodu niepotrzebny jest pełny edytor.

Ostatnio zmieniony przez natenczas o wt., 21/06/2011 - 20:39.
avatar użytkownika Maryla

5. Flash Mob "krzesełkowy" pod namiotem Solidarnych 2010

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Sierota

6. Natenczas

Problem jest jak na zdjęciu :) Nie mam innych opcji...

http://imageshack.us/photo/my-images/688/edytor.jpg/

avatar użytkownika Maryla

7. (Brak tytułu)

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

8. Sierota

jak nie masz, jak masz. Porównaj dwa zdjęcia - pod okienkiem edytora jest na jednym - włacz, na drugim wyłacz - na czerwono - klika się w czerwony napis pod okienkiem edytora.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Sierota

9. Maryla

No wlaśnie. Włącz/wyłącz jest, ale wrzucam link i na podglądzie nie pojawia sie obraz a jedynie link. Nic to, pokombinuję w spokoju i coś wymyślę.

avatar użytkownika Tymczasowy

12. To moze troche potrwac

Falun Gong pod konsulatem chinskim w Vancouverze - 8 lat. Brian Haw, na Parliament Square - 10 lat.
Tak to biwa!

avatar użytkownika Maryla

14. Na spotkaniach pod namiotem codzinnie ludzie sie gromadzą

a ITI wyciaga stary tekst Ewy Stankiwewicz:

Dramatyczny apel "Solidarnych 2010". "Nie poradzimy sobie"

jest już relacja ze spotkania z Janem Pietrzakiem i zdjęcia :

http://solidarni2010.pl/n,442,8,miniwyklad-21062011-spotkanie-z-janem-pi...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

15. list Ewy zaczyna sie tak :

Szanowni Państwo!

To nie jest tak, że z Wami czy bez Was i tak sobie poradzimy.

Od
ponad trzech miesięcy protestujemy w centrum Warszawy przed Pałacem
Prezydenckim domagając się powołania międzynarodowej komisji do zbadania
przyczyn katastrofy, zgody na ekshumację ciał ofiar, udostępnienia
zdjęć satelitarnych z ostatniej fazy lotu TU154M. Najważniejszy postulat
to odsunięcie od władzy Donalda Tuska i ministrów odpowiedzialnych za
przygotowanie wizyty smoleńskiej i za śledztwo w sprawie katastrofy oraz
postawienie tych osób przed Trybunałem Stanu za działanie na szkodę
Polski i zdradę interesów narodowych.

http://solidarni2010.pl/n,421,8,bez-was-sobie-nie-poradzimy-apel-ewy.html





Miniwykład 21.06.2011 - spotkanie z Janem Pietrzakiem
„90%
narodu polskiego podłączone jest do trzech telewizji i codziennie, te
90% jest atakowana kłamstwem, które nie służy narodowi, tylko służy
władzy. Czyli sytuacja dokładnie taka, jak w PRL-u”
Autor: BChojnacka, wpisał dnia 21.06.2011r.
Foto:BC




Jan
Pietrzak (ur. 1937 w Warszawie) – satyryk, aktor, monologista, autor i
wykonawca licznych piosenek. Twórca "Kabaretu Hybrydy" oraz "Kabaretu
Pod Egidą". Felietonista "Tygodnika Solidarność".

"Trzeba dać
świadectwo" - rozpoczął swoje wystąpienie, Jan Pietrzak. Wszystkich
uraczył przepiękną recytacją „Przesłania Pana Cogito” Zbigniewa
Herberta. "Wiersz, którego nie wolno cytować Jarosławowi Kaczyńskiemu,
bo mu gazeta zabroniła" - skonstatował na zakończenie wiersza.

Zapytany
o rolę mediów, zauważył, że media nie tylko kłamią zniekształcając
przekaz informacyjny. "Kłamstwem jest również przemilczanie przez media
wiadomości, do których jako obywatele mamy prawo, które powinnyśmy
usłyszeć. W tym kontekście, chwała Bogu, że jest "Toruńska Wolna
Europa", z której możemy się jeszcze czegoś dowiedzieć.” /…/
„90%
narodu polskiego podłączone jest do trzech telewizji i codziennie, te
90% jest atakowana kłamstwem, które nie służy narodowi, tylko służy
władzy. Czyli sytuacja dokładnie taka, jak w PRL-u”
Pytany o programy
telewizyjne odpowiedział: „Ja prowadzę kabaret moralnego spokoju, od
pięćdziesięciu lat już mam moralny spokój. Znam dziesięć przykazań i to
mi zapewnia moralny spokój. Mam porządek w szufladach i czyste sumienie i
to mi zapewnia moralny spokój.”
Pytany o ukrytą krytykę, tak aby
nikogo nie urazić, odpowiedział, że nie musi tego robić i że spotkało go
wielkie szczęście, że po trzydziestu kilku latach uprawiania kabaretu
aluzyjnego
nie musi prowadzić ukrytej satyry.
„Jestem człowiekiem
wolnym i mogę mówić wszystko, co mi się podoba. Osiągnąłem mistrzostwo
świata w prowadzeniu kabaretu aluzyjnego, w którym paroma gestami,
mimiką i okiem potrafię załatwić problemy ustrojowe. Jako człowiek wolny
mogę wytykać gafy prezydenta. Zaczynając od kampanii wyborczej, kiedy
prezydent spacerował po wałach powodziowych, w kaloszach pożyczonych od
sołtysa i uspokajał powodzian, by się nie denerwowali, bo deszcz ma to
do siebie, że spada z góry, ale spływa do Bałtyku. No i po co oni się
tak denerwują - dziwił się kandydat na prezydenta.”
„Pan prezydent
jest bardzo wygodnym modelem dla satyryków. Bał się, że te ‘odkrywkowe’
kopalnie gazu łupkowego zepsują nam pejzaż.  O Norwegii powiedział, że
należy do Unii Europejskiej, to w Norwegii wybuchła panika, ludzie
zaczęli wykupywać mąkę i cukier. Oni nigdy w życiu nie chcieli się do
Unii zapisać, bo samo są bogaci, po co im Unia? Pojechał kiedyś do Danii
i tamtejsze kobiety oszacował jako "kaszaloty". Ma oko... (niech się po
domu rozejrzy). Nasz Red (bo czerwony) bul..., przy którym okazuje się,
że jest jeden parasol na cały Trójkąt Weimarski.”
„Śmiejmy się z nich, bo są tego godni. Może humorem uda się nam obalić ten system.”
dscn0015_800_550

Nasza galeria:
http://solidarni2010.pl/photogallery.php?album_id=99&rowstart=0
Audio relacja:
www.wrzuta.pl/images_2/audio_new.gif

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Sierota

16. Efekt śnieżnej kuli.

Po Klubach GP przychodzi kolej na   Solidarni 2010 w Twoim mieście!  i o to chodzi. Zmiany to proces a nie zdarzenie.    

avatar użytkownika Maryla

17. Sierota

efekt śnieżnej kuli - codziennie mają kolejne zgłoszenia :) cichosza, nie zdradzam tajemnic kuchni :)

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Sierota

18. Maryla

Tak jest śnieżnej kuli, ale ludzie muszą to zrozumieć, aby nie czuli się sfrustrowani jesienią. Jak grać to o całość nieco później, po to aby wyciągnąć pale, tfu, TS a tak znowu w pól drogi...wręcz nie wypada i póki co organizacja i edukacja. Тихо едешь, дальше в космос ;-) Tak to wiedzę.

avatar użytkownika Maryla

19. Sierota

"Jak grać to o całość nieco później" - też tak uważam, ale co przyniesie nam jesień?
To nie jest zalezne od nas. A powinno sie odbyć tak, jak w Grecji - kto rządził i doprowadził kraj do bankructwa - ten odpowiada do końca. Nie ma przeproś i oddawania gorącego kartofla następnemu.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Sierota

20. Maryla

Po rozbiciu głowy o kanty Okrągłego Stołu społeczeństwo potrzebuje edukacji, aby zrozumieć genezę dnia dzisiejszego.
Gorącym kartoflem zajmą się obecni, bo też i tego chcą, i sparzą się a wówczas łatwiej będzie wyprosić ich za drzwi i nie wrócą w aureoli meczennika ;-) Ten, kto podejmie się reformy strukturalnej, jest przegrany a one będą do tego zmuszone. I o to chodzi. Przejęcie władzy jesienią to łapanie przysłowiowego spadającego noża. Bezpieczniej podnieść w 2015 a nie łapać jesienią.  

avatar użytkownika Maryla

21. Sierota

do 2015 r nie dotrwają - żaden rząd - od 2012 po euforii EURO2012 - jeżeli takowa będzie, zacznie się nieuniknione.

A tymczasem informacja :


Ks. Jacek Bałemba SDB, Modlitwa o beatyfikację Sługi Bożego Kard. Augusta Hlonda SDB, wtorek, 21 czerwca 2011roku

W środę 22 czerwca 2011 r. w Archikatedrze Warszawskiej modlić
się będziemy o beatyfikację Sługi Bożego Kard. Augusta Hlonda SDB.

19.00 Msza Święta z kazaniem

Modlitwa przy sarkofagu Sługi Bożego

Przybądźmy licznie,

poinformujmy i zachęćmy innych!

więcej

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

22. Solidarni 2010 - Marek Jurek

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Sierota

23. Wariant, że

nie dotrwają jest w pełni realny, bo kołysanie eurokołchozem dopiero zaczyna się. Taki wariant byłby pomocny, ale zakładajmy jednak, że naszym celem jest 2015 a nie jesień 2011 a wówczas obędzie się bez zbędnej frustracji.