Tęczowy Rysiek czy Czerwona...

...W drugiej połowie lat 70-ych ta partia stanowiła swoisty system polityczny, w którym ścierały się różne poglądy. Wydawało się, że dobrą drogą do demokratyzowania tamtego systemu było wstąpienie do niego... - Ryszard Kalisz o swoim członkostwie w PZPR.

Najcięższy Gej Współczesnej Europy.

Ponoć są pewne granice śmieszności i błazenady, jak się okazuje jednak nie. W dodatku te granice nakładają się na inne, również już dawno przekroczone. I tak błąkamy się w oparach absurdu jaki zafundowali nam wszyscy jak się wydaje bez wielu wyjątków aktorzy sceny politycznej.

Jedną z takich postaci jest dwojga imion Gorgonowa polskiej polityki, Tęczowy Ryszard i Krwawy Jastrząb, człowiek o wielu talentach i tyleż samej ilości twarzy. Nazywany już „Pornogrubasem” Rysiek, a jak wiemy wszystkie Ryśki to fajne chłopaki, postanowił na przednówku sezonu ogórkowego i wobec ciągle niejasnej przyszłości swej jak i jednak SLD, z hukiem i zadęciem wejść w nadciągający okres letniej kanikuły. Zapewne liczył na zainteresowanie tabloidów, na poklask ze strony PO i jej Przywódcy, a tu tylko kpiny i żarty. Tzw. DUPA. A tyle się naskakał, nagibał na platformie ( nomen omen ) paradnej, tydzień bez występu w TVN24 dla Rycha jest nieważny, miał stać się bohaterem, a tu w jednym szeregu z Ziobro Zbigniewem stanie się zerem. Można wielorako interpretować ten potrójny aksel, jedno jest pewne Kalisz na zawsze już pozostanie Filipowskim polskiej lewicy, zawsze w czołówce, nigdy na czele. I choćby nie wiem jak się wytężał..., to mu co najwyżej żyłka pęknie. Kalisz to typowy aparatczyk i budowanie swoje wizerunku polityka nowoczesnego poprzez mariaż z tęczowym światem, które jak dobrze powąchać i tak GóWnem zalatuje nie uczyni z niego orła. Epatuje swoje zawodem prawniczym na każdym kroku, nagina prawo jak może do swoich potrzeb, co raz to narażając się na śmieszność. Tzw. „Sprawa Blidy” jest niewątpliwie tragedią, jednak jak na starej chabecie jeździ na niej lewica. Dosiadał jej też w czasie kampanii prezydenckiej Drogi jak i Jego Kancelaria Bronek. Rozumiem ból i żal rodziny, może jednak warto zastanowić się ile winy ponosi lewica, ta sama, która oplotła Polskę pajęczyną lewych interesów, koterii, układów i sama bohaterka tragedii, której nikt nie zmuszał do życiowych wyborów.

Rysiek humoru czy honoru.

Właśnie w tej chwili przyszło mi do głowy porównanie zbrodni Kaczora i Ziobry do patriotycznych działań Jaruzelskiego i Kiszczaka. I mogę tylko tak oddać swoje odczucia i emocje.

Stul swój parszywy, wredny i zakłamany ryj czerwona świnio ( sorry sympatyczne warchlaczki ).

Gdzie byłaś czerwona szmato, jak twoi przywódcy partyjny rękami SB, MO, i ZOMO mordowali swoich przeciwników politycznych.

Jak śmiesz gnido i padalcu, pachołku czerwonej gwiazdy żądać dla osób, które nigdy się nie skurwiły tak jak ty i reszta PZPR-owskiej hołoty, żądać Trybunału Stanu. Tu Wy Towarzyszu Kalisz i Wasi Partyjni Koledzy powinniście w najlepszym wypadku dopiero wychodzić z pierdla, co ja piszę, z obozów pracy. Gdzie w kamieniołomach moglibyście wykuwać świetlaną przyszłość komunizmu w Polsce w postaci własnych nagrobków. To i tak zbytek łaski z naszej strony, mowa oczywiście o granitowym nagrobku na koszt państwa. Odżałowałbym jednak te parę groszy, najlepiej ciężkie, by nigdy ta czerwona zaraza nie podniosła się w Polsce z grobu. To takie ścierwa i parchy chcą rozliczać nas ze zbrodni wobec aparatczyków, którzy okradali i dalej okradają Polskę licząc na sojusz z jeszcze lepszymi złodziejami jakimi jest PO. Niedoczekanie wasze.

Honoru wam komuchy nie starcza by się rozliczyć ze swoją zbrodniczą przeszłością. Tęczowemu Rysiowi humoru nigdy nie brakuje, minka nie zrzednie, bo Rycerze Okrągłego Stołu przy wsparciu Braci Moskali nietykalność wam zagwarantowali. Jak ci tak dobrze, to się nie ryj do władzy, bo odpowiedzialność tym razem spadnie na władzę nie jak grom z jasnego nieba, tylko w duchu sportowym, w ulicznym kryterium jak to drzewiej bywało, a jak już wraca w Afryce, a i w Europie, vide Hiszpania i Grecja. Wt wszyscy tacy mili jesteście, tacy oświeceni i erudycją błyszcząca jak nie przymierzając WunderKicha. Może jednak tak na temat, a nie zza pleców homoelektoratu. Jaką macie ofertę dla Polski i Polaków, obozy resocjalizacyjne dla homofobów, Lebensborn, czy może homoborn. Stworzycie nowy gatunek człowieka w zamian za tęczową deklarację, iż waszych dzieci nie ruszą. Oj ruszą, oni was komunistów godni i prą do przodu po trupach kultury, wiary i tradycji. Dla nich nieważne prawa natury i fizyki. Byle w radosnym pląsie zaspokoić swoje potrzeby.

Jak czerwone z tęczą tańczyło.

Lewactwo po krótki rozwoju w Europie ginie pod ciosami rzeczywistości. Z rąk młodych ludzi, którzy po raz kolejny dali się nabrać neoliberałom i ukrytym pod masą nowoczesnej lewicy starym komunistycznym aparatczykom i ich tęczowej i zielone sforze, która za garść przywilejów i unijną kasę wesprze ludzi i działania podobnie obrzydliwe jak seks analny czy też przyznawanie prawa do adopcji dzieci osobnikom, których związek opiera się na..., no właśnie na czym ? Na miłości, bez żartów, tak jak miłość do zwierząt ma inny wymiar i inaczej się spełnia, tak samo miłość heteroseksualna w swej pełni nigdy nie będzie dana homoseksualnym frikom. Wkładajcie sobie co i gdzie chcecie, ubierajcie się jak wam pasuje, jednak od rodziny i sfery publicznej wara. Ten romans lewicy i liberałów z homo-coś-tam żadnej ze stron nie wyjdzie na dobrze. Ludzie gdy dokonuje się zamach na podstawowe wartości budzą się z letargu i ogarnia ich gniew. My w przeciwieństwie do Hiszpanii i wielu innych krajów Europy w których tak się rozpleniło lewactwo, jednostronna poprawność polityczna i wszelkiego rodzaju dewiacje, tak dewiacje, my w przeciwieństwie do nich nie mamy takich garbów jak Inkwizycja i Faszyzm. Na razie tolerancja, taka realna jest w Polsce dużo większa niż np. w Niemczech, Francji i Anglii. Tam napierdalają pedałów, murzynów i żydów, aż miło ( to nie moje zadowolenie, ale figura słowna podkreślająca rozmiar zjawiska, a czy jest mi miło to słodka tajemnica ). Są jednak pewne granice dźwigania ciężaru waszych przewin i grzechu, na pełną akceptację niech nie liczą ani czerwoni, ani zieloni, ani tęczowi. Oddać wam świat to jak dać niemowlęciu walizkę z czerwonym guzikiem. Pamiętajcie, nic wam się nie należy ponadto co należy się wam jako ludziom. Nie ma trzeciej płci, są zaburzenia płci. Chcecie się bawić w rodzinę, to kupcie sobie lalki i domek dla nich, a od dzieci się... Lubicie być dymani przez polityków, to dalej dawajcie się wykorzystywać, również przez swoich przywódców duchowych i politycznych jak Środa, Biedroń. Legierski, oni to dopiero mają was w dupie, za pieniądze z Unii jak trzeba będzie to pierwsi staną się hetero.

Wojownicy Nowego Świata.

Pełnicie prostą rolę wyznaczoną dziesiątki lat temu przez przewidujące służby komunistyczne, rozkładacie od wewnątrz społeczeństwo, jesteście bronią biologiczną, tęczową zarazą. I nie jest to wyraz nienawiści do człowieka homoseksualnego, jego życie, jego wybór i krzyż. Nie ma czegoś takiego jak obywatel homoseksualny, tak jak nie ma obywatela fetyszysty i filatelisty. Nie mieszajcie dupy do życia społecznego i polityki. Nie bądźcie śmieszni bardziej niż Pacewicz i Kalisz na waszych Anal-Pride. Co będzie następne po adopcji, nawet wolę nie myśleć. Obecni w sferze publicznej działacze LGBT to bardzo groźne i agresywne osobniki korzystające z olbrzymiego wsparcia bezideologicznych mediów, struktur unijnych i co ciekawe samej Moskwy, w zasadzie bezkarna grupa, której nie wolno ruszyć, a która sama praktycznie jest wyjęta spod krytyki i prawa. Doskonale opłacani przez Fundację im. Prawdziwej Patriotki Róży Kurwy Pierwszej Wody Luksemburg Róży, szkoleni, wspierani przez pseudonaukowców pozbawionych sumienia i skrupułów, którzy tak samo jak w III Rzeszy z różnych powodów za pomocą fałszywych teorii próbują zamówienie Sowieckiej Agentury zmienić świat w Tęczową Ruję bez zasad - By Zarządzało Się Lepiej. Pseudo-badania, pseudo-argumenty i pseudonauka to ich broń.

Ale o co chodzi, można przecież jak Ola córka Olka zapytać słodko - „...jeżeli chcą mieć dzieci, to dlaczego mamy im zabraniać..”. Tak Córo Jabcoka, Kwiecie Inteligencji, też nie mam zamiaru im zabraniać rozmnażać się, tyle, że w sposób naturalny.

A te ciepłe argumenty, a to, że psy, Rzymianie i Grecy, jesteśmy tu i teraz i nikt mi ani moim dzieciom nie będzie wibratorem, ani tym bardzie fają przed nosem czy też za plecami wymachiwał w rytm radosnej, tęczowej muzy. Na chorą duszę i umysł nie jest lekarstwem karykatura rodziny w wykonaniu paru homo, ani też wychowywanie dzieci. Chcecie latać to nie machajcie rękami tylko wsiadajcie do samolotu. Protezowanie swojej inności nie jest receptą, a tym bardziej nie leczymy się kosztem innych, nie ma Narodowego Funduszy Zaspokajania Homo.

Zatem Rysiu zabiegaj o elektorat pośród obywateli, a nie szukaj mniejszości. Bo musiałbyś jeszcze pojeździć na takich platformach żeby ci nie tylko bokiem wyszyły, ale wcześniej tyłem weszły.

A to, że do Trybunały Kaczyńskiemu i Ziobrze daleko, nie zmienia faktu, iż coś jest na rzeczy, gdyż Skarbnica Wiedzy i Studnia Mądrości, niejaki Bronisław swoje wie - „...Hou, hou, spór o odpowiedzialność za śmierć Blidy będzie toczył się jeszcze długo; być może będzie się toczył przed Trybunałem Stanu...”.

Zatem Trybunał Stanu będzie zapracowany, by mu nie przeszkadzać taką błahostką jak przestępstwa wobec Narodu i Ojczyzny, stworzymy w drodze wyjątku dla Was Trybunał Ludowy. Będzie prościej, szybciej i skuteczniej. Do zobaczenia na Krakowskim Przedmieściu, widownię będziecie mieli zapewnioną.

A teraz z innej beczki - to dla Rysia Króla Politycznej Wiochy.