Z  zasady  nie  lubię partyjnych wieców,  są  taką  samonakręcającą się  maszynką  agitacyjną. Ich  przebieg  jest  też  do  bólu  przewidywalny.  Nie zawracając  sobie  więc  niepotrzebnie  głowy  nie  słuchałem  w  całości  przemówienia lidera  najdoskonalszej  partii.

Trafiłem  natomiast  na  fragment  w  którym  Donald  Tusk  deklaruje  przed kim  to  nie  będzie  klękał. Nie wiem czy  chodziło o premiera czy cała  partię - nie  ważne.Deklaracja  bardzo  odważna.Listę która  nie  jest  zbyt  długa otwierają bankierzy (tu przypomina mi się piosenka A. Rosiewicza, ale to niemozliwe aby on doradzał premierowi). Na drugim miejscu są  zwiazkowcy a potem księża. Nie bardzo rozumiem dlaczego  ma klękać przed bankierami   albo  księżmi, chyba ze ma prywatny kredyt. Przed  związkowcami  to  może, aby nie palili opon, Czy  w  takim  razie  jest  lista tych  przed  którymi  D.Tusk  i  cała  PO  zegnie  kolano?

Taka  lista  jest  znacznie  ciekawsza  i  zapraszam  do  jej tworzenia.......