Dzień samochwały. Jednoroczniak Tusk ma głos. Bóg zapłać za współpracę, za pomoc, za wspieranie nas.

avatar użytkownika Maryla

 Donald Tusk przez ostatni rok zajmował się dbaniem o poparcie w sondażach, a nie skutecznym rządzeniem. Kierowany przez niego rząd nie zrobił nic, aby uwolnić gospodarkę od biurokratycznego jarzma.

Specjaliści od wizerunku Donalda Tuska liczyli na to, że dobra koniunktura potrwa jeszcze do 2010 r., co pozwoli mu wygrać wybory prezydenckie, tylko administrując krajem. Dziś, jak wynika z badań opinii publicznej („GFK dla Rzeczpospolitej"), jego rząd źle ocenia już dwie trzecie Polaków. A rząd dopiero przymierzył się do jednej z niepopularnych decyzji (likwidacji przywilejów emerytalnych). Premierowi pozostaje tylko podkreślanie, że spełnia obietnice wyborcze, bo Polacy wracają do kraju. Czyli jest dobrze. 

Portret użytkownika polityczni

POrażka roku

polityczni, ndz., 16/11/2008 - 14:14

Konferencja prasowa posłów Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwośćpoświęcona uruchomieniu portalu pod nazwą POrażka roku. Prezentacji dokonali Grażyna Gęsicka i Mariusz Kamiński.

 

"To był rok porządkowania spraw Polski"
Premier Donald Tusk podsumowując pierwszy rok działania swojego rządu, ocenił, że był to czas "porządkowania spraw Polski": sukcesów na arenie międzynarodowej i podjęcia ważnych reform w kraju.
Donald Tusk przez ostatni rok zajmował się dbaniem o poparcie w sondażach, a nie skutecznym rządzeniem. Kierowany przez niego rząd nie zrobił nic, aby uwolnić gospodarkę od biurokratycznego jarzma.
 
Jak zauważył Kazik, w PRL mieliśmy „socjalizm totalitarny", a w III RP zmienił się on w „koncesyjno-etatystyczny". Wszyscy zachwycający się postępem, którego dokonaliśmy od 1989 r. i wzrostem zamożności, nie zastanawiają się, jak bardzo bylibyśmy zamożni, gdyby w Polsce była prawdziwa wolność gospodarcza. Nie chodzi tylko o wszechwładzę urzędników, którzy mogą doprowadzić do bankructwa każdą firmę, ale także o zgodę na koncesjonowanie już 400 zawodów (nie tylko prawniczych, ale również tych prostych: jak pośrednik w handlu nieruchomościami czy taksówkarz). Żadnej z tych barier nie spróbował znieść rząd Donalda Tuska. Komisja ds. uwolnienia przedsiębiorczości, której szefuje Janusz Palikot przegrała z biurokracją i nie ma już żadnej nadziei, że to się zmieni.

Aby rządzić trzeba mieć odwagą narażania się grupom interesów i elektoratowi. Trzeba być również dobrze przygotowanym do rządzenia, bo jak zauważył prof. Milton Friedman, nowy rząd ma 100 dni na przeprowadzenie najważniejszych zmian, później wygrywa tyrania status quo.

Specjaliści od wizerunku Donalda Tuska liczyli na to, że dobra koniunktura potrwa jeszcze do 2010 r., co pozwoli mu wygrać wybory prezydenckie, tylko administrując krajem.
Dziś, jak wynika z badań opinii publicznej („GFK dla Rzeczpospolitej"), jego rząd źle ocenia już dwie trzecie Polaków. A rząd dopiero przymierzył się do jednej z niepopularnych decyzji (likwidacji przywilejów emerytalnych). Premierowi pozostaje tylko podkreślanie, że spełnia obietnice wyborcze, bo Polacy wracają do kraju. Czyli jest dobrze.

Wygląda na to, że używając metafory Rafała Ziemkiewicza, jesteśmy skazani na pływanie w kisielu (zamiast w wodzie), co jak wiadomo wymaga znacznie większego wysiłku.

http://www.wprost.pl/ar/144584/Zmarnowany-rok/

 

Rząd Donalda Tuska porażką roku
W ocenie polityków PiS rząd Donalda Tuska jest "porażką roku". Na niedzielnej konferencji prasowej... więcej

PREMIER CHCE "ZAWIESZENIA BRONI" Z PIS I PREZYDENTEM

Tusk proponuje rozejm

Tusk proponuje rozejm

Chciałbym, by najbliższy rok był rokiem zawieszenia broni. To jest moja oferta do obu braci Kaczyńskich: i prezydenta i prezesa PiS - powiedział w sobotę premier Donald Tusk w wywiadzie w telewizji Polsat. - Przez rok...czytaj dalej »

 

"Prezydent boi się tego spotkania"

   

Prezydent Lech Kaczyński boi się spotkania z prezydentem Francji Nicolasem Sarkozym – uważa Zbigniew Chlebowski z PO. W jego ocenie powodem jest Traktat Lizboński. Z kolei Lech Kaczyński udaje się z wizytą do Korei Południowej, Japonii (gdzie ma się spotkać z cesarzem) i Mongolii. »

 

"Patrząc na Kaczyńskiego, nie myślę »Boże! Chcę być taki sam«"

Polska jak tlenu potrzebuje dobrej współpracy między głównymi ośrodkami władzy. (...) W przyszłych wyborach prezydenckich powinien startować ktoś, kto umożliwi i ułatwi, a nie utrudni, pracę rządowi. (...) Ktoś kto będzie w stanie zmienić ten stan rzeczy - powiedział Tusk i przyznał, że nie wykluczone, iż będzie to on sam.

 

Druga Irlandia, powroty do domu i ulgi podatkowe dla emigrantów
Tym rok temu Donald Tusk przyciągnął do urn tysiące Polaków. Ilu ze swoich obietnic dotrzymał? »

 Donald Tusk porwał swoimi obietnicami tłumy Polaków z Wysp. Najpierw tysiące z nich przyszły na przedwyborcze spotkania, potem wszyscy wiernie stawili się do urn. Zdjęcia kilometrowych kolejek przed polskim konsulatem obiegły niemal cały świat. Były emocje, radość i nadzieja na lepsze jutro. Czas postawić pytanie, czy po roku nasze życie zmieniło się na lepsze? Sprawdziliśmy, jak daleko jeszcze Polsce do Irlandii.

Piękne słowa, piękna mowa

Wrzesień 2007. Lider Platformy Obywatelskiej przylatuje do Londynu, by prosić Polonię o głosy w nadchodzących wyborach. Na spotkanie w Polskim Ośrodku Społeczno-Kulturalnym przychodzi tylu ludzi, że połowa z nich nie mieści się w budynku.

Obiecanki cacanki

Już dziś wiadomo, że wiele z powyższych deklaracji prawdopodobnie nigdy nie zostanie dotrzymanych. Pustymi słowami okazały się bowiem obietnice zwolnień podatkowych dla wracających. Rząd wycofał się z tego pomysłu tuż po wyborach.

Na pocieszenie Ministerstwo Spraw Zagranicznych otworzyło jednak dodatkową placówkę w Manchesterze, która nieco odciążyła urzędników z Londynu. Najbardziej zyskali na tym Polacy mieszkający w środkowej i północnej części kraju, którzy nie muszą przemierzać już setek kilometrów na spotkanie z urzędnikami. Ale trzeba powiedzieć jasno – krok ten nie był żadną rewolucją, lecz zwykłą koniecznością.

Niestety, to niejedyne niezałatwione sprawy. Martwymi obietnicami wciąż pozostają podatek liniowy, reforma administracyjna kraju, walka z biurokracją i marnowaniem publicznych pieniędzy.

 

"Prezydent lideruje opozycji i patronuje bratu"

PREMIER PODSUMOWUJE RELACJE Z GŁOWĄ PAŃSTWA

"Prezydent lideruje opozycji i patronuje bratu"

- Prezydentura Lecha Kaczyńskiego to przede wszystkim liderowanie PiS-owskiej opozycji i patronat nad bratem i jego ugrupowaniem - to na pewno utrudnia nam pracę - ocenił w programie "Kawa na ławę" premier Donald Tusk....czytaj dalej »

 

Tusk: uruchomiliśmy proces budowy dróg i autostrad na odcinkach blisko 700 km

Warszawa (PAP) -

Uruchomiliśmy proces budowy dróg i autostrad na odcinkach blisko 700 km w ciągu kilku miesięcy - powiedział w niedzielę premier Donald Tusk w wywiadzie dla telewizji TVN. "Dziennik +Rzeczpospolita+, który trudno podejrzewać o nadmierną...

 

 

Waszczykowski: Amerykanie chcą realizować projekt tarczy antyrakietowej

Warszawa(PAP) -

Wiceszef BBN Witold Waszczykowski zapewnił w niedzielę, że nowa administracja amerykańska chce realizować projekt budowy tarczy antyrakietowej w Europie Środkowej. Zarzucił gabinetowi Donalda Tuska, że nic nie robi w tej sprawie. Jego z...

 

  Komunikat o. Tadeusza Rydzyka CSsR, dyrektora Radia Maryja


Kochana Rodzino Radia Maryja!
W związku z nowymi pseudosensacjami mediów liberalnych, w tym z wypowiedzią ministra Zbigniewa Ćwiąkalskiego odnośnie do Fundacji "Lux Veritatis" i "Nasza Przyszłość", które jak wszystkie dzieła wyrosłe przy Radiu Maryja są poddawane częstym i wnikliwym kontrolom, oraz w związku z wypowiedzią, iż rzekomo jestem ponad prawem, wypowiadam tych parę słów.


1. Zbliżają się uroczystości rocznicowe i dziękczynienia za 17 lat posługi ewangelizacyjnej Radia Maryja. Widać, że szatan się denerwuje i jak zawsze w czasie naszych wielkich świąt daje nam to poznać.
2. Działania i wypowiedzi wysoce oszczercze są jak zwykle obliczone na odebranie nam dobrego imienia, zmęczenie nas i zniechęcenie.
3. Gdyby choć mała część z tysięcy oszczerstw popełnianych przez 17 lat istnienia tego Radia w naszym kierunku było prawdziwych, na pewno mający władzę nam by tego nie darowali, ale bez litości ukarali.
4. Widać, że antyewangelizatorzy z różnych ugrupowań, mając do dyspozycji władzę i media, nie ustają w działaniach, aby nas zniszczyć, a przy tym najlepiej językami i rękami zmanipulowanych rodaków, a nawet ludzi przyznających się do wiary.
Co w takiej sytuacji robić? - Zachować spokój. W każdej sytuacji usiłować naśladować Pana Jezusa jak przystoi na Jego uczniów, dawać świadectwo Jego miłości. Do końca przebaczyć, ale nie stracić pamięci. Na pewno modlić się o pokój i zgodę wśród nas, o to, byśmy wszystko czynili na chwałę Pana Boga, dobra Ojczyzny i każdego człowieka. Módlmy się o przemianę w naszej Ojczyźnie, o merytoryczny dialog dla rozwiązania coraz trudniejszych problemów, takich jak: rozkradanie pod pozorem prywatyzacji szpitali, szkół, Polskiej Żeglugi Morskiej, niszczenie rybaków, stoczni, kopalni, niszczenie rodziny, kultury, demoralizacja, nierozwiązywanie jawnej niesprawiedliwości i krzywd podobnych do sprawy państwa Olewników. Módlmy się o to, abyśmy nie pozwolili sobie odwrócić uwagi od prawdziwych problemów.
W imieniu własnym, wszystkich współpracowników: Bóg zapłać za życzliwą solidarność, za modlitwę i każdą pomoc. A na koniec, gdy nagrywam ten zwiastun o godz. 21.41 13 listopada, odwierty geotermalne poszły już na głębokość 2758 metrów. Bóg zapłać za współpracę, za pomoc, za wspieranie nas.

 > Więcej <

 

NA POCZĄTEK - DROŻSZE GAZETY I MNIEJ PROMOCJI

Kryzys najpierw uderzy w reklamę

Kryzys najpierw uderzy w reklamę

Specjaliści nie mają wątpliwości - kryzys w Polsce zacznie się od spowolnienia rynku reklamowego. Będzie mniej promocji i drożej zapłacimy za gazety - twierdzi "Rzeczpospolita".czytaj dalej »

 

Bomba chemiczna z opóźnionym zapłonem
fot. A. Kulesza

Stanowisko Polskiej Geotermalnej Asocjacji im. prof. Juliana Sokołowskiego
w sprawie sekwestracji CO2 - "Dyrektywa CCS" Unii Europejskiej
Na początku 2008 roku Komisja Europejska przedstawiła projekt Dyrektywy w sprawie geologicznego składowania i magazynowania CO2 w złożach geologicznych Ziemi (tzw. Dyrektywa CCS). Ma to być jeden z najważniejszych kierunków działań UE zapobiegający globalnemu ociepleniu. Już dziś można stwierdzić, iż jest to katastrofalna decyzja dla Europy i Polski o skutkach wręcz niewyobrażalnych. Prawdziwa bomba chemiczna, niszcząca najpierw przepuszczalne złoża wnętrza Ziemi, warstwy wodonośne wody pitnej, wód mineralnych i wód geotermalnych; później organizmy żywe, ludzi i zwierzęta, a wracając w końcu z wnętrza Ziemi do atmosfery - powiększająca dynamicznie efekt cieplarniany.

  > Więcej <

Kto jest szyją Baracka Obamy?
Hiperaktywny pies bojowy, polityczny Rambo, który zaciska szczęki jak pitbull i nie... więcej

 

 

Rosja/ Powstała prokremlowska Słuszna Sprawa

Moskwa (PAP/EFE,ITAR-TASS) -

Liberalna rosyjska partia Sojusz Sił Prawicy (SPS) połączyła się w niedzielę z dwoma mniejszymi prawicowymi ugrupowaniami, tworząc prokremlowski blok Słuszna Sprawa. Nowa partia opowiada się za wolnym rynkiem i jest przeciw...

 

Każdy kraj może decydować o tarczy

Każdy kraj może sam podjąć decyzję czy chce mieć tarczę antyrakietową, czy nie - powiedział... więcej

 

 

 
Księża niezłomni
Kapłan z "agentury imperializmu"
fot. arch.   Ksiądz Bogdan Kiełb z lewej strony ks. bp. Czesława Kaczmarka

Ksiądz infułat Bogdan Kiełb (1897-1967)


Już w czasie studiów w seminarium duchownym przełożeni stwierdzili u alumna Bogdana Kiełba doskonałe zdolności naukowe i oryginalny talent kaznodziejski, dlatego kwalifikowali go do dalszych studiów. Jako kapłan w latach międzywojennych był niezmordowany w pracy duszpasterskiej z młodzieżą i na niwie trzeźwości. W Jędrzejowie w czasie okupacji niemieckiej nieustraszenie wspierał duchowo parafian w ich działaniach konspiracyjnych. Oddany sprawie Bożej i dobru Ojczyzny w PRL zaliczony został do kapłanów nie tylko wrogich państwu ludowemu, ale też do "agentury imperializmu". Wtedy nie dał się złamać ani domiarami podatkowymi, ani żadnymi innymi szykanami.

   > Więcej <

Ratujmy prześladowanych Chrześcijan


Ratujmy prześladowanych Chrześcijan

Tygodnik katolicki "Gość Niedzielny" podjął inicjatywę ochrony prześladowanych chrześcijan w Indiach.

Papież modlił się za ofiary wypadków


Papież modlił się za ofiary wypadków

Przypowieść o talentach uczy ludzi odpowiedzialności wobec Boga i ludzi - przypomniał papież Benedykt XVI podczas spotkania z wiernymi na Placu św. Piotra.

 

Czekamy na informacje, o czym milczeli Rabini , Popi i Mułłowie.

 

KRYTYKA DWÓCH PAPIEŻY W WATYKAŃSKIM TYGODNIKU

Papieże milczeli nie tylko o Holokauście

Papieże milczeli nie tylko o Holokauście

Nie tylko Pius XII milczał w sprawach, w których powinien był zabrać głos. Tak jak on o Holokauście, o zbrodniach komunizmu nie mówił głośno Paweł VI. O milczeniu papieży w watykańskim dzienniku "L'Osservatore Romano"...czytaj dalej »

 

  Józef Brandt - malarz historii Kresów
fot. arch.

"Nie ma sobie równego w odtwarzaniu stepów, koni, zdziczałych dusz stepowych i krwawych scen, które rozgrywały się dawniej na onych pobojowiskach. Takie obrazy mówią, bo na ich widok przychodzą na myśl stare tradycje, stare pieśni i podania rycerskie, słowem wszystko to, co było, przeszło, a żyje tylko we wspomnieniach, zaklęte w czar poezji. Brandt jest po prostu poetą stepowym, tak jak był Goszczyński, Zalewski lub nawet Słowacki w Beniowskim. Czasy zamarłe zmartwychwstają pod jego pędzlem, a na widok jednego epizodu mimo woli odtwarza się w duszy cały świat rycersko kozaczy" - pisał Henryk Sienkiewicz. Józef Brandt zasłynął jako niekwestionowany przywódca tzw. monachijskiej szkoły malarstwa polskiego.


Ku pokrzepieniu serc


Życie Brandta przypadło na okres rozbiorów, gdzie sztuka umacniała ducha zniewolonego narodu i wskazywała jemu drogę na przyszłość.
Symbolem wolnej Ojczyzny był dla artysty step, rozległa przestrzeń pokryta kurhanami, która kryła tajemnicę dziejów narodu. Dlatego tematyka jego twórczości obejmowała dawne ziemie Rzeczypospolitej, w której uzewnętrzniały się tęsknoty i miłość do kraju pozbawionego wolności. Ewa Micke-Broniarek podkreśla, że "malarstwo Józefa Brandta niejednokrotnie porównywano z rycersko-szlachecką epopeją stworzoną przez Henryka Sienkiewicza na kartach 'Trylogii', która przez ponad sto lat współtworzyła kanon patriotycznego wychowania kolejnych pokoleń Polaków. Obydwaj - pisarz i malarz - odwoływali się do chlubnej przeszłości Rzeczypospolitej, tworzyli swoje dzieła ku pokrzepieniu serc żyjącego w niewoli narodu".
Latem 1914 r. jak co roku Józef Brandt udał się do Orońska, gdzie zastała go I wojna światowa. Jego pracownia została doszczętnie zniszczona i obrabowana przez wojska niemieckie, a załamany i chory Brandt przeniósł się do Radomia. Tutaj zmarł 12 czerwca 1915 roku. W 1997 r. powołana została w Orońsku Fundacja im. Józefa Brandta, której głównym celem jest opieka nad zabytkowym zespołem pałacowo-parkowym i wspieranie działalności Centrum Rzeźby Polskiej, które co roku organizuje "Imieniny Brandta", czyli spotkania przybliżające jego postać. Dzieła artysty są ozdobą m.in. Galerii Sztuki we Lwowie, Fundacji Kościuszkowskiej w Nowym Jorku i większości Muzeów Narodowych w Polsce.

   

> Więcej <

3 komentarze

avatar użytkownika Maryla

1. http://www.voila.pl/031/k2ifp/ nie tylko filmy

prosze sie częstować ;))) Dziękuję Autorowi za linka

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Pelargonia

2. Pani Marylu,

A jak Polska reaguje na nową ekipę? Zaglądam do wiadomości na portale informacyjne. Coś tego dziennikarskiego entuzjazmu i wiary w cuda nie widać. --- Nie, no ja widziałam okiem u kogoś kawałek. Chłopcy z WSI24 starają się jak mogą. Chwalą pana. No i ten "okropny" PiS przy okazji podgryzają... Pozdrawiam serdecznie

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika Maryla

3. Pelargonia

Witam Pani Ewo

 

oglądałam. Rymanowski starał sie jak mógł, zeby uzyskac chocjedna odpowiedx na swoje pytania, bez efektu, za to o Prezydencie Donek mógłby godzinami!!!!

Czego to te merdia nie zrobis dla Tusia - juz nie pokazywali bałaganu w jego domu, jak przy wyborach, tylko hotel wynajeli dla jego wygody i delegacja krajowa, jakby do poniedziałku poczekac nie mogli.

 

Dzisiaj Lisowa i Kraska będa nam serwowac kolejna porcje wazeliny.

 

Obejrze, a jakże

 

pozdrowniea niedzielne dla Pań na Pelargoniowie

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl