Donek zaprasza Tolę
tu.rybak, pon., 30/05/2011 - 21:36
Donald: Przyjedziesz do mnie do Gdańska?
Tola.: Taki kawał? Kiedy?
D.: Tak myślałem, że pewne zapytasz, dlaczego masz jechać tak daleko, do tego w wolną sobotę? Przecież w tym czasie można pojechać do lasu, na wycieczkę rowerową, na działkę. To wszystko prawda. Mimo to uważam, że w tę sobotę trzeba być w Gdańsku.
T.: Donald, od dawna soboty są wolne, nie musisz podkreślać. Trochę się zmieniło. A co do soboty, to wiesz, chciałam pobiegać albo w piłkę pograć...
D.: Ale wiesz, będą to dziesiąte urodziny Platformy Obywatelskiej, partii, która przed dekadą wniosła świeży oddech do zmęczonej polityki, a cztery lata temu wyborcy powierzyli jej rządzenie Polską. Przez ten czas udało nam się zrobić więcej niż poprzednicy obiecywali, że zrobią
T.: Jesteśmy w ukrytej kamerze? Nie? Brałeś coś? Nie?? Ty tak serio? Kto jeszcze wpadnie? Zaprosiłeś Węgrzyna?
D.: Tak, wiesz, wyrzuciliśmy go, ale mógłby wpaść jako niezależny artysta, miałby stand-up...
T.: Eeee, on zna tylko dwa kawały, weź kogoś ze swojego komitetu honorowego
D.: Ale tak naprawdę, to warto się policzyć, bo to pomaga, to wzmacnia, to daje siłę
T.: Papiery Wam wcięło? Nie wiecie kto nie płaci składek?
D.: Chcemy być razem, bez pochodni i marszów, nikogo nie będziemy nawoływać do przebudzenia, nie będziemy do nikogo krzyczeć „precz”, ale będziemy wołać: „chodźcie z nami”
T.: To co? Będziemy stać przy świecących zapalniczkach i ajfonach? I sami do siebie wołać "chodźcie z nami"? Donald, kto reżyserują tą chałturę? Materna?
D.: To będzie radosne spotkanie przyjaciół, ludzi których łączą nie tylko poglądy polityczne, patriotyzm skierowany ku przyszłości, otwarcie na świat, ale zwykła, ludzka, wzajemna sympatia
T.: Aaaa i dlatego zaprosiłeś Węgrzyna...
D.: No i jeszcze na koniec chcemy w Gdańsku wziąć głeboki oddech...
T.: Znaczy wciągnąć ścieżkę?
D.: ...i rozpocząć kampanię wyborczą, która będzie miała konkretne twarze kobiet i mężczyzn
T.: Czuję się zachęcona
D.: Na koniec zdradzę Ci jeszcze jedno: spróbujemy przekonać rodaków, że polityka nie musi mieć naburmuszonej twarzy, nie musi ciskać ciężkich słów...
T.: Ja pier... Co oni z Tobą zrobili!
D.: ...może w prosty sposób mówić o zwykłych sprawach, które składają się na wspólne dziś i jutro
T.: Teeek... Muszę już lecieć, sorki
D.: Nie odmawiaj, pliiz. Ja tam będę, czekam na Ciebie.!
[wszystkie wyróżnione słowa z listu Tuska wysłanego do członków PO; list niedatowany, publikowany w prasie 29 V 2011 r.]
Tola.: Taki kawał? Kiedy?
D.: Tak myślałem, że pewne zapytasz, dlaczego masz jechać tak daleko, do tego w wolną sobotę? Przecież w tym czasie można pojechać do lasu, na wycieczkę rowerową, na działkę. To wszystko prawda. Mimo to uważam, że w tę sobotę trzeba być w Gdańsku.
T.: Donald, od dawna soboty są wolne, nie musisz podkreślać. Trochę się zmieniło. A co do soboty, to wiesz, chciałam pobiegać albo w piłkę pograć...
D.: Ale wiesz, będą to dziesiąte urodziny Platformy Obywatelskiej, partii, która przed dekadą wniosła świeży oddech do zmęczonej polityki, a cztery lata temu wyborcy powierzyli jej rządzenie Polską. Przez ten czas udało nam się zrobić więcej niż poprzednicy obiecywali, że zrobią
T.: Jesteśmy w ukrytej kamerze? Nie? Brałeś coś? Nie?? Ty tak serio? Kto jeszcze wpadnie? Zaprosiłeś Węgrzyna?
D.: Tak, wiesz, wyrzuciliśmy go, ale mógłby wpaść jako niezależny artysta, miałby stand-up...
T.: Eeee, on zna tylko dwa kawały, weź kogoś ze swojego komitetu honorowego
D.: Ale tak naprawdę, to warto się policzyć, bo to pomaga, to wzmacnia, to daje siłę
T.: Papiery Wam wcięło? Nie wiecie kto nie płaci składek?
D.: Chcemy być razem, bez pochodni i marszów, nikogo nie będziemy nawoływać do przebudzenia, nie będziemy do nikogo krzyczeć „precz”, ale będziemy wołać: „chodźcie z nami”
T.: To co? Będziemy stać przy świecących zapalniczkach i ajfonach? I sami do siebie wołać "chodźcie z nami"? Donald, kto reżyserują tą chałturę? Materna?
D.: To będzie radosne spotkanie przyjaciół, ludzi których łączą nie tylko poglądy polityczne, patriotyzm skierowany ku przyszłości, otwarcie na świat, ale zwykła, ludzka, wzajemna sympatia
T.: Aaaa i dlatego zaprosiłeś Węgrzyna...
D.: No i jeszcze na koniec chcemy w Gdańsku wziąć głeboki oddech...
T.: Znaczy wciągnąć ścieżkę?
D.: ...i rozpocząć kampanię wyborczą, która będzie miała konkretne twarze kobiet i mężczyzn
T.: Czuję się zachęcona
D.: Na koniec zdradzę Ci jeszcze jedno: spróbujemy przekonać rodaków, że polityka nie musi mieć naburmuszonej twarzy, nie musi ciskać ciężkich słów...
T.: Ja pier... Co oni z Tobą zrobili!
D.: ...może w prosty sposób mówić o zwykłych sprawach, które składają się na wspólne dziś i jutro
T.: Teeek... Muszę już lecieć, sorki
D.: Nie odmawiaj, pliiz. Ja tam będę, czekam na Ciebie.!
[wszystkie wyróżnione słowa z listu Tuska wysłanego do członków PO; list niedatowany, publikowany w prasie 29 V 2011 r.]
- tu.rybak - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
24 komentarzy
1. @autor
ahahahaha...to sie ubawilam :).
Niezly pomysl :).
Tez to czytalam, a najbardziej rozbawil mnie ten wers: "Przez ten czas udało nam się zrobić więcej niż poprzednicy obiecywali, że zrobią" hehehe...
pozdr. T.
"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.
LUBLIN moje miasto.
2. hłe hłe
"partii, która przed dekadą wniosła świeży oddech do zmęczonej polityki"- to raczej nie Materna :) może Figurski?
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
3. Rybaku
Donald zapomina, że Tola jest na wzór i podobieństwo
i myśli, ze miłość wszystko wybaczy :)))
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
4. Nieco ponad rok temu
PO zrobiła tzw prawybory. Do udziału uprawnionych było ok. 46 000 działaczy. A wzięło udział mniej niż połowa (47 proc.). A udział w prawyborach wymagał mniej zachodu niż jeżdżenie na zlot partyjny...
Tusk wysłał list do ok. 50 000 członków partii. Ciekawe ilu przyjedzie? Bo, że mniej niż 47 proc. to pewne. Obecność będzie obowiązkowa, gdyż w komunikacie musi być dużo, dużo więcej niż 7 000 osób...
Nawiasem mówiąc wiece poparcia dla partii i rządu były ostatnio w drugiej połowie lat 70.
Czas leci, czy nie?
5. Stadionowa wersja "Upadku"
Ludzi stworzono by sie kochali. Przedmioty by je uzywac. Swiat dzis jest w chaosie, bo ludzie kochaja przedmioty a drugiego czlowieka uzywaja jak przedmiot.
6. Z dzisiejszego briefingu PO
Dziennikarz: z czyich pieniędzy była założona PO?
Poseł: ze składek członków PO.
http://wola44.wordpress.com/ >>> http://dokumentalny.blogspot.com/
7. @ natenczas
ha ha ha ha
Glupich nie sieja.
Sami sie rodza.
Ludzi stworzono by sie kochali. Przedmioty by je uzywac. Swiat dzis jest w chaosie, bo ludzie kochaja przedmioty a drugiego czlowieka uzywaja jak przedmiot.
8. > Spiskowy,
maja strach w oczach :)))
http://wola44.wordpress.com/ >>> http://dokumentalny.blogspot.com/
9. Tyle, że BIP PO nie ujawnia danych o składkach założycielskich.
W Biuletynie Informacji Publicznej Platformy Obywatelskiej
na http://bip.platforma.org/majatek_partii/
pod zakładką [Majątek partii] najstarsze sprawozdanie podaje stan z 31 XII 2002 r., więc o składkach (za które ponoć wynajmowano Halę Olivii w styczniu, a prowadzono kampanię do Sejmu i Senatu latem i jesienią 2001 roku) nie ma tam ani słowa. A co jest?
Są dane, jak się oficjalnie ujawniany majątek PO zmieniał. Może ktoś to skomentuje:
I Aktywa obrotowe:
131.916,66 zł - Dane na podstawie bilansu na dzień 31.12.2002
473.666,51 zł - 31.12.2003
524.055,14 zł - 31.12.2004
935.475,47 zł - 31.12.2005
3 143 293,25 zł - 31.12.2006
14 470 617,16 zł - 31.12.2007
55 779 915,50 zł - 31.12.2008
79 481 640,93 zł - Dane na podstawie bilansu na dzień 31.12.2009
II Wartości niematerialne i prawne:
3710,84 zł - 31.12.2002
5158,06 zł - 31.12.2003
2556,61 zł - 31.12.2004 [spadek]
5000,48 zł - 31.12.2005
6 965,70 zł - 31.12.2006
37 997,22 zł - 31.12.2007 [wzrost o 545% już kilka tygodni po zdobyciu władzy]
96 024,43 zł - 31.12.2008
166 934,11 zł - 31.12.2009
III Rzeczowe aktywa trwałe
4940,00 zł - 31.12.2002
25.463,82 zł - 31.12.2003
38.298,75 zł - 31.12.2004
76.350,34 zł - 31.12.2005
188 563,54 zł - 31.12.2006
512 423,26 zł - 31.12.2007
476 652,48 zł - 31.12.2008 [spadek]
578 832,05 zł - 31.12.2009
Marcin Gugulski
10. Jeśli była "lewa" kasa
w trakcie zakładania ruchu, a potem partii, to nie ma jej w żadnym bilansie.
Dialog, który przytoczył natenczas jest wyśmienity:
Dziennikarz: z czyich pieniędzy była założona PO?
Poseł: ze składek członków PO.
11. Jeśli była "lewa" kasa
Dialog cytowany przez natenczas jest znakomity.
Ja trochę nie na temat, ale faktem jest, że papier, na którym założyciele napiszą wniosek do sądu o wpisanie do rejestru nowej partii (że już o zawiadomieniu o organizowaniu zebrania założycielskiego nie wspomnę) trzeba ZA COŚ kupić. Za co, skoro nowej partii jeszcze nie ma? Taki nasz mały paragraf 22.
Marcin Gugulski
12. > Marcin Gugulski,
Otóż to.
Martwe dusze nazywane siebie członkami spotykały się na smętarzu i robiły składkę.
Potem urodziła się PO :))
Pozdrawiam.
http://wola44.wordpress.com/ >>> http://dokumentalny.blogspot.com/
13. @MG do bilansu. Trzebaby dokładnie sprawdzić księgi i f-ry...
aktywa obrotowe to tak w skrócie pieniądze na koncie, zapasy (np. wydrukowane plakaty w magazynie), należności krótkoterminowe... Coś co da się zamienić na pieniądze w krótkim czasie (<1 rok). Np. inwestycja krótkoterminowa. Ten skok to może dotacja dla partii?
wartości niematerialne i prawne: w skrócie know-how, patenty, wynalazki, ale i wartość "firmy" czy jej znaków. Ten wzrost po objęciu władzy to być może wycena samej PO? Tylko po co, żeby poprawić księgi?
rzeczowe aktywa trwałe: środki trwałe. Samochody, lokale, drogie urządzenia i oprogramowanie... Spadek - zapewne skończyło się rozliczanie śr. trw. starych i dopiero potem kupiono nowe...
14. A jednak boli
jeden z posłów PO (chyba należy do aktywów intelektualnych partii; co go słyszę, to mi ręce opadają) Olszewski:
Warto by się zastanowić, czy nie powinniśmy prześwietlić sposobu finansowania Prawa i Sprawiedliwości, oraz poprzednika tej partii, czyli Porozumienia Centrum (...) To, co wyczynia w ostatnich dniach Mariusz Kamiński, to goebbelsowskie metody – są to kłamstwa i pomówienia nie mające związku z rzeczywistością.
Mamy tu dwa w jednym: obrona przez atak (dość prymitywna, bo co mógłby wymyślić taki tytan intelektu?) oraz zarzut faszyzmu (czy czegoś tam: goebbelsowskie metody).
Boli, skoro zamiast argumentów mamy taką wypowiedź. Oczywiście jest ona nic nie warta. Ale goebbelsowskie metody idą w świat... Taki zlepek: PIS - NSDAP.
Krótko mówiąc trzeba, trzymając się nazwy selki (http://blogmedia24.pl/node/48811#comment-181330) walczyć z metodą "czarnego sufitu".
Jak? Nie wiem. Pozywać przed sąd? Nazywać działania PO działaniami bolszewickimi może nie wystarczyć, gdyż media rządowe nie nagłośnią...
I co z tego, że ja powiem, że Olszewski używa metod stalinowskich? Sam usłyszę i tyle...
15. "Trzeba by dokładnie
"Trzeba by dokładnie sprawdzić księgi i f-ry..."
Otóż to.
1. W tym celu trzeba by np. powołać sejmową komisję śledczą.
2. Ponieważ jednak PO+przystawki takiej komisji nie powołają, więc trzeba by znaleźć jednego uczciwego i nieodwoływalnego prokuratora i powierzyć mu tę sprawę.
3. Ponieważ jednak Prokurator Generalny robi wszystko co może, żebym nie uwierzył, że realizacja punktu 2 jest możliwa, więc trzeba wygrać z PO wybory, po czym wrócić do punktu 1 lub 2.
c.b.d.o.
Czego i Państwu życzę
Marcin Gugulski
16. Na to liczę
i skoro o liczeniu: i na rozliczenie...
17. Pozywać przed sąd?
Prof. Ryszard Bender od 1992 do 2005 roku był ciągany po sądach przez byłego (1981-1989) rzecznika prasowego rządu PRL za nazwanie go "Goebbelsem stanu wojennego" i po 13 latach uzyskał prawomocne orzeczenie Sądu Najwyższego, że "porównanie nie wyrządziło szkód powodowi".
Marcin Gugulski
18. @ tu.rybak
ale dlaczego boolszewickie?
Przeciez to PO uprawia faszystowskie metordy propagandowe.
Tak na marginsie to faktycznie Goebbels kiedys wyrazil zdanie, ze jeszcze duzo musi sie nauczyc od sowietow, jesli chodzi propagande.
Tak czy siak to PO uzywa propagandy. A nie odwoluje sie do argumentow.
Ludzi stworzono by sie kochali. Przedmioty by je uzywac. Swiat dzis jest w chaosie, bo ludzie kochaja przedmioty a drugiego czlowieka uzywaja jak przedmiot.
19. no jak to skąd? od ojców założycieli
"Skąd PO wie, jakie były losy tego świadka koronnego? Przecież PO nie ma prawa nawet znać jego nazwiska. Skąd tego rodzaju tajne informacje ma PO? – zapytał Jarosław Kaczyński podczas konferencji prasowej, której tematem było finansowanie Platformy Obywatelskiej. Prezes PiS oświadczył, że sprawą tą powinna zająć się specjalna komisja śledcza.
- Można powiedzieć z całą pewnością, że człowiek będący jednym z założycieli PO miał kontakty ze światem przestępczym. To jest wiadomość, która powinna być eksponowana na pierwszych stronach z wielkim znakiem zapytania przy słowach "PO" i "Donald Tusk". Będziemy żądać, by ta sprawa stała się przedmiotem pracy komisji śledczej – zapowiedział Jarosław Kaczyński."
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
20. Tu.Rybak,
Szanowny Panie,
Tola czeka na Donka
Pozdrawiam
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
21. Schetyna nie czytał uzasadnienia, ale wie że jest absurdalne
@Autor
31.05. Warszawa (PAP) - Marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna ocenił we wtorek, że wniosek klubu PiS dotyczący powołania sejmowej komisji śledczej w sprawie finansowania PO ma małe szanse, a jego uzasadnienie jest absurdalne. "Nie widziałem wniosku, ale szanse są małe, tak mi się wydaje. Uzasadnienie jest absurdalne" - powiedział Schetyna we wtorek dziennikarzom. Jak dodał, będzie jeszcze konsultował się w tej sprawie z Prezydium Sejmu.
A `w tej` to znaczy: w jakiej? Będzie konsultował z Niesiołowskim, czy uzasadnienie, którego nie czytał jest absurdalne?
Marcin Gugulski
22. Oni często
uznają, że coś jest złe (absurdalne itp) przed przeczytaniem, obejrzeniem, wysłuchaniem...
Kłamstwo nie wymaga uzsadnienia
23. A tym czasem
Serb - pilkarz LEcha Poznan dowalil Tusiorowi:
http://wiadomosci.dziennik.pl/sport/pilka-nozna/artykuly/338275,pilkarz-...
Ludzi stworzono by sie kochali. Przedmioty by je uzywac. Swiat dzis jest w chaosie, bo ludzie kochaja przedmioty a drugiego czlowieka uzywaja jak przedmiot.
24. dowcip
http://www33.patrz.pl/u/f/33/93/95/339395.gif
Ludzi stworzono by sie kochali. Przedmioty by je uzywac. Swiat dzis jest w chaosie, bo ludzie kochaja przedmioty a drugiego czlowieka uzywaja jak przedmiot.