Lumpenproletariusz broni frontmenki . Lodziarnia ruszyła , a język miłości bryzga śliną.
TVN24 transmitował obrady sejmu w sprawie wniosku o odwołanie minister zdrowia z rządu Tuska.
Były v-ce minister rządu PiS przedstawił uzasadnienie wniosku o odwołanie pani Kopacz, a później ruszył premier wyborców PO Donald Tusk. Czegoś podobnego w polskim sejmie, poza występami Niesiołowskiego, nie słyszałam od lat. Dno ! Pomówienia, ataki i oszczerstwa, ataki personalne i rzucanie pomówień - to WASZ TUSK - MIŁUJĄCY PREMIER.
"Wniosek o wotum nieufności wobec Kopacz PiS złożyło w Sejmie w ubiegłym tygodniu. Uważa ją za złą minister, fatalnie ocenianą przez Polaków. Zdaniem PiS, Kopacz powinna zapłacić stanowiskiem za "szerokie otwarcie bramy do prywatyzacji szpitali". Według opozycji, jej odwołanie może pomóc w zatrzymaniu komercjalizacji polskiej służby zdrowia.
W ocenie przewodniczącego sejmowej komisji zdrowia Bolesława Piechy (PiS), Kopacz nie realizuje zadań dotyczących bezpieczeństwa zdrowotnego obywateli i szkodzi ochronie zdrowia. Jego zdaniem, nakłady na ochronę zdrowia są dziś w Polsce zbyt niskie, a kolejki do lekarzy się wydłużają.
W ocenie PiS, rządy PO i PSL doprowadziły do chaosu w ochronie zdrowia, rządowy pakiet ustaw zdrowotnych prowadzi do prywatyzacji szpitali i nastawienia na zysk. Jego zdaniem, nakłady na ochronę zdrowia są dziś w Polsce zbyt niskie, a kolejki do lekarzy się wydłużają. PiS zarzuca także Kopacz, że oświadczając w Sejmie, iż polscy patolodzy uczestniczyli w sekcjach wszystkich ofiar katastrofy smoleńskiej, wprowadziła opinię publiczną w błąd. W uzasadnieniu swojego wniosku PiS podkreśla, że minister zdrowia informowała, iż Rosjanie przekopali miejsce katastrofy, by wydobyć wszystkie szczątki ofiar."
Tusk, określając działania PiS w dziedzinie służby zdrowia, przytoczył anegdotę autorstwa Boy-Żeleńskiego. - Kiedy słucham tych zastrzeżeń, które pan poseł Piecha wygłosił, to przypomina mi się takie znane powiedzenie. Eunuch i krytyk z jednej są parafii, obaj wiedzą jak, żaden nie potrafi - mówił Tusk zwracając się w stronę posłów PiS.
Premier: Hipokryzja
Premier zarzucił opozycji hipokryzję. - Ile hipokryzji i złej woli, a może właśnie tej niemocy, o której pisał Boy-Żeleński musi być w tych politykach, którzy kiedyś byli, rządzili i zostawili to wszystko w takim stanie, że pożal się Boże, a dziś krytykują - powiedział Tusk. I przypomniał PiS, jak chciało strajkujących lekarzy "wsadzać w kamasze". - Wiem, że do dziś pokutuje w was takie przekonanie, że lekarz i pielęgniarka powinni pracować za darmo, w kamaszach, a od czasu do czasu trafiać do więzienia pod fałszywym oskarżeniem. To był wasz pomysł na opiekę zdrowotną - podkreślił Tusk
Kopacz: Ignorancja
Z kolei Kopacz oceniła zarzuty PiS jako nieprawdziwe i dowodzące ignorancji posłów tego klubu. Uważa, że wniosek o wotum nieufności świadczy o tym, że ochrona zdrowia została wciągnięta w kampanię wyborczą. Minister zdrowia zapewnia, że jej działania są ukierunkowane na dobro pacjentów.
Nie można posługiwać się pacjentem jako amunicją wyborczą. Pytam opozycję, pytam pana Kaczyńskiego - prezesa opozycji, jakie ma prawo do tego, żeby straszyć polskich pacjentów, kto mu to prawo dał? - mówiła Kopacz.
I dodała, że PiS krytykuje każde jej działanie mające na celu poprawę jakości leczenia, a tym samym losu polskich pacjentów.
W ocenie minister Kopacz, PiS straszy prywatyzacją, nie rozumiejąc, że komercjalizacja, którą proponuje PO, jest czymś innym niż prywatyzacja. - Jeśli PiS dziś ma taką straszną fobię, taką traumę, może ktoś w życiu im coś złego zrobił z tego sektora prywatnego, że oni dziś nie potrafią o niczym innym mówić, tylko straszyć prywatyzacją, pokazywać czarnowidztwo, rysować straszne scenariusze, to ja mam dobrą radę dla nich: róbcie to, zbierajcie się w swoim gronie, straszcie się nawzajem, karmcie się tym, ale zostawcie w spokoju pacjentów - zwróciła się minister do polityków PiS.
I dodała: - Mam bardzo konkretne pytanie, na które wreszcie chciałabym uzyskać odpowiedź: co pan prezes chce ocalać? Dyktat firm farmaceutycznych? Nieudolnych, ale słusznych politycznie dyrektorów zarządzających zadłużającymi się szpitalami? A może wreszcie status szpitala jako podmiotu transakcji politycznej? - pytała.
Jak powiedziała, jeśli to chce ocalać szef PiS, "to my dziękujemy".
Ewa Kopacz zapewnia też, że jej działania są ukierunkowane na dobro pacjentów. - Opozycja nie może mi odebrać osobistego szacunku do pacjentów i determinacji w walce o ich dobro - podkreśliła minister zdrowia. Jak dodała, wierzy, iż reforma, którą proponuje PO, przyczyni się do naprawy systemu ochrony zdrow
Zdaniem PO, Kopacz jest skutecznym ministrem, który systematycznie realizuje plan reformy systemu ochrony zdrowia. Wśród sukcesów minister posłowie Platformy wymieniają m.in. wzrost nakładów na leczenie, uchwalenie przez Sejm pakietu ustaw zdrowotnych, a także skrócenie kolejek do lekarzy.
- Zaloguj się, by odpowiadać
9 komentarzy
1. teraz frontmenka Kopacz obraża i kłamie
frontmenko przypominam :
finansowane będzie z ubezpieczenia komunikacyjnego, ...
http://www.money.pl/ubezpieczenia/wi…ie;ceny;oc;zostaja,181,0,374965.html
, teraz pora na senatorów.
http://www.money.pl/ubezpieczenia/wi…niec;podatku;religi,11,0,388107.html
-
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. Profesor Zbigniew Religa
Profesor Zbigniew Religa wyróżniał się tym, że był człowiekiem z klasą. Wychowany według starych, przedwojennych zasad kultury, lekarz zawsze odnosił się z szacunkiem do politycznych oponentów, nie używał argumentów "ad personam", nie używał wulgaryzmów, nie obrażał ludzi, nie angażował się w głupie kłótnie na żenującym poziomie.
W 2008 roku, gdy rząd Platformy wprowadzał ustawy opracowane przez profesora, podając je za własne, Religa projekt poparł dla dobra polskiej służby zdrowia, prosząc tylko skromnie, aby PO zauważyła, że to on ten projekt opracował. Podobne przykłady można byłoby wyliczać długo.
W 2004 roku prof. Religa zebrał ponad 120 tys.
podpisów pod
obywatelskim projektem ustawy o ochronie zdrowia, przygotowanym
przez jego grupę ekspercką. Projekt ten zakładał m.in. utworzenie
sześciu niezależnych funduszy zdrowotnych zamiast NFZ oraz
wprowadzenie dodatkowych ubezpieczeń zdrowotnych. Prof. Religa
proponował projekt, ponieważ uważał, że wprowadza on "rzeczywistą
reformę systemu ochrony zdrowia".
Był przeciwny reformie służby zdrowia w
kształcie proponowanym
przez rząd PO. Uważał, że obligatoryjne przekształcenie szpitali w
spółki prawa handlowego i przekazanie całości ich kapitału
samorządom, to "eksperyment na skalę światową", który może
zagrażać bezpieczeństwu zdrowotnemu Polaków.
http://www.wprost.pl/ar/155533/Ostatni-tryumf-profesora/
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
3. komercjalizacja wg PO
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
4. Tusk ostro broni ministra:
Tusk ostro broni ministra: eunuch i krytyk w jednej są parafii
Nie planowałem zabierania głosu w tej części,
czyli tuż po wystąpieniu posła wnioskodawcy, ale kilka argumentów przez
niego sformułowanych i cała treść jego wniosku skłoniła mnie do tego -
mówił premier Donald Tusk w czasie debaty nad odwołaniem minister
zdrowia Ewy Kopacz. - Eunuch i krytyk w jednej są parafii, obaj wiedza
jak, żaden nie potrafi - mówił Tusk, kierując te słowa do posła
wnioskodawcy Bolesława Piechy.
Wszystkie szpitale będą nastawione na zysk, w ustawie o działalności
leczniczej nie przewidziano zabezpieczeń, furtka do prywatyzacji jest
otwarta - mówił Bolesław Piecha (PiS), uzasadniając wniosek o wotum
nieufności dla minister zdrowia Ewy Kopacz.
- Gratuluję panu posłowi wyczucia, dzień matki to idealny dzień, żeby
zasugerować, że kobiety kupują samochód kierując się wyłącznie kolorem.
(...) Rozmawiamy dziś o równie ważnej sprawie, jaką są prawa pacjentów.
Te prawa i interesy, zdrowie a także pieniądze, były uznawane za jeden z
najważniejszych interesów publicznych - tłumaczył Tusk. - Kiedy słucham
tych zastrzeżeń, które poseł Piecha wygłosił tutaj, przypomina mi się
takie rymowane powiedzenie, które dotyczyło krytyków: "Eunuch i krytyk w
jednej są parafii, obaj wiedza jak, żaden nie potrafi".
Premier nawiązał również do wydarzeń sprzed kilku
lat. Premier przypomniał, że gdy rząd PiS i ówczesny minister zdrowia
Zbigniew Religa przedstawiał projekt reformy służby zdrowia, przy
różnych szczegółowych zastrzeżeniach, zarówno PO jak i Kopacz uważali,
że większość tych spraw jest warta rozważenia. - Te plany, ale także
działania, jakie podjął prof. Religa, dotyczyły uzdrowienia kondycji
finansowej szpitali poprzez ich komercjalizację - podkreślił premier.
Ile hipokryzji i złej woli, a może właśnie
tej niemocy, musi być w tych politykach, którzy kiedyś o tym myśleli i
zostawili to w końcu w takim stanie, że "pożal się Boże". Czy naprawdę
nie pamiętacie, jak wyglądały nie tylko nastroje tych, którzy pracują w
polskich szpitalach, ale też tych, którzy się w nich leczą? - zwracał
się Tusk do posłów PiS. - Ja wiem, że w waszych głowach był pomysł, żeby
pielęgniarka i lekarz pracowali za darmo. Transplantologia legła w
gruzach w czasie waszych rządów - dodał.
- Wydaje się, że prawda, która - co wynikało z pierwszych zdań pana
posła Piechy - nie dotarła do niektórych siedzących na tej sali, że
odwaga nie świadczy o tym, jakiej ktoś jest płci. Trzeba mieć odwagę
żeby prowadzić ten urząd, tak odważnie, jak pani Ewa Kopacz - mówił
premier w obronie minister zdrowia.
Donald Tusk podkreślił też, że ochrona zdrowia zawsze będzie jednym z
najtrudniejszych tematów debaty publicznej. Jednak w Polsce nigdy nie
jest wystarczająco dobrze, żeby nie trzeba było jeszcze czegoś zrobić. -
Wasze podejście do ochrony zdrowia przypomina podejście także do innych
dziedzin życia. Skutkiem tego podejścia było dramatyczne niezadowolenie
końcem 2007 roku - zwracał się do posłów PiS premier. - Wasze
wystąpienia i tak nie będą wiele warte, bo ludzie oceniają co innego -
powiedział w Sejmie Donald Tusk.
(Pog)
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
5. Prezydent podpisał ustawę o refundacji leków
MZ uważa, że ustawa refundacyjna zakończy "grę pacjentem" - chodzi o
sytuacje, gdy pacjenci zachęcani przez koncerny farmaceutyczne niskimi
cenami leków (do których dopłaca państwo), nabywają je bez potrzeby.
Zastrzeżenie dotyczące zgodności ustawy refundacyjnej z konstytucją w
zakresie swobody działalności gospodarczej wyrażali prawnicy, m.in.
profesorowie: Zbigniew Ćwiąkalski i Michał Kulesza.
Według UOKiK wprowadzenie sztywnych cen i marż przeczy zasadom wolnego
rynku, a hurtownie i apteki pozbawia możliwości konkurowania. Business
Centre Club zwracał się do prezydenta z prośbą o skierowanie ustawy
refundacyjnej do Trybunału Konstytucyjnego.
Ustawa, z wyjątkiem niektórych artykułów, ma wejść w życie od 1 stycznia 2012 r
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
6. Do Pani Maryli,
Szanowna Pani Marylo,
Platforma uważa siebie za dziewice orleańską. De facto jest kobietą upadłą. Pani Kopacz tańczyła z jakimś oprychem u powiatowego.
Ukłony moje najniższe
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
7. Szanowny Panie Michale
to, co dzisiaj wygadywał Tusk z Kopacz w sejmie, nie podlega żadnym ocenom.
Tacy ludzie nie powinni pełnic żadnych funkcji publicznych, a pełnią najwyższe.
Pozdrawiam serdecznie
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
8. odnośnie Kopacz
Że też macie zdrowie się na to patrzyć. Ja już od paru lat nie mogę.
uparty
9. Tusk zobaczył dno.I czemu się denerwuje?
Tusk traci podstawowe źródło porozumienia i identyfikacji ze swoimi wyborcami - traci słodki
uśmiech chytruska, który umie się przystosować do wszystkiego, pozostawiając frajerów
z pustymi rękami.
On miał się przystosowywać dopóki będzie można.
Przez ten czas miało być coraz gorzej,żeby nawet p.Uparty nie wytrzymał i zrobił miejsce w tym pięknym kraju, dla innych.
Mają pozostać tylko zdolni do służby niewojskowej. Emeryci i tak wymrą , cóż to jest te 20 lat w obliczu wielkich planów.
Kopacz pójdzie rowy kopać, przyjedzie prezydent Wielkiego Kraju, pomoże odbudować Służbę Zdrowia, którą Polacy doprowadzili do upadku.