POmnik głuPOty - "to jest miś na skalę ich możliwości"
...
- Powiedz mi po co jest ten miś?
- Właśnie, po co?
- Otóż to!
- Nikt nie wie po co, więc nie musisz się obawiać, że ktoś zapyta.
Wiesz co robi ten miś?
On odpowiada żywotnym potrzebom całego społeczeństwa.
To jest miś na skalę naszych możliwości.
Ty wiesz, co my robimy tym misiem?
My otwieramy oczy niedowiarkom.
Patrzcie - mówimy - to nasze, przez nas wykonane
i to nie jest nasze ostatnie słowo, i nikt nie ma prawa się przyczepić, bo to jest miś społeczny, w oparciu o sześć instytucji,
[...]
Prawdziwe pieniądze zarabia się tylko na drogich, słomianych inwestycjach.
Tyle klasyki.
A oto Bareja AD2011, w roli głównej maestro Tusk, którego kreacji, w tym trwającym już niemal cztery lata remaku, na pewno (niestety) długo nie zapomnimy:
[...] nowy budynek polskiego przedstawicielstwa został zbudowany m.in. po to, by dobrze reprezentować polskie interesy w UE.
- Zbudowaliśmy ten budynek po to, żeby po pierwsze polskie interesy dobrze reprezentować w UE, po drugie, żeby ludzie pracujący dla Polski i UE mogli korzystać z przestrzeni na równie wysokim poziomie, jaki sami reprezentują
To dowód na to, że dobrze przygotowujemy się do prezydencji.
To dowód na to, że w Polsce mówimy o Unii Europejskiej: "my, a nie oni", mówimy o Unii Europejskiej "u nas, a nie tam.
W skrócie - kolejny POmnik głuPOty.
To jest miś na skalę ich możliwości, miś za jedyne 20 milionów euro.
ERRATA - bloger 1normalnyczlowiek sprostował pewną nieścisłość, którą popełniłem dając się okiwać tytułowi z Money.pl. - "Mamy budynek w Brukseli za 20 mln euro".
Owszem "mamy" budynek ale nie za 20, a za 40 eurobaniek:
MSZ kupił nowoczesny budynek w Brukseli
2011-01-31 10:22
Ponad 40 mln EUR Ministerstwo Spraw Zagranicznych (MSZ) wydało na kupno oraz remont nowej siedziby dla Stałego Przedstawicielstwa Polski przy UE w Brukseli.
Przy czym to może nie być koniec dobrych wiadomości. Wspomniany bloger podrzucił info mówiące iż:
" 21 mln euro wydali na kupno budynku, który wcześniej tam stał, wraz z działką. Następnie, co najmniej 23 mln euro poszły na budowę nowego i wyposażenie. Tak wygląda tuszcze "oszczędne państwo""
...
Obiekt za ponad czterdzieści eurobaniek dla dwustu urzędników. Tu się też prosi o kolejny cytat z klasyki:
- Kosztowało mnie to ponad trzysta tysięcy.
- Ciebie?
- Pieniądz jest pieniądz!
[...]
- Dostajemy za tego misia, jako konsultanci 20% ogólnej sumy kosztów i już. Więc im on jest droższy, ten miś tym...
- no? Koniaczek?
- Podwójny...
- Stać mnie!
- Noooo...
- AdamDee - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
7 komentarzy
1. miś za jedyne 20 milionów euro.
przymierzam się do wniosku do kancelarii premiera o podanie kosztów prezydencji - z tym budynkiem, z wystepami wojewódzkiego, wystawami Andy w Niemczech.
A Grecja coraz bliżej....
pozdrawiam
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. A Warszawa to takie nowe "Alternatywy4",
z tą różnicą, że pretendentów do tytułu "Anioła" jest więcej, nie tylko HGW i Komoruski...
Goethe..."Nikt nie jest tak bardzo zniewolony jak ktoś, kto czuje się wolnym, podczas gdy w rzeczywistości nim nie jest...",JVG
3. Alternatywy 4
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
4. @Maryla
Na prawdę dobre...:)
Goethe..."Nikt nie jest tak bardzo zniewolony jak ktoś, kto czuje się wolnym, podczas gdy w rzeczywistości nim nie jest...",JVG
5. hehehe...
...tylko to wcale nie jest smieszne.T.
PS. @Maryla, ty to masz determinacje. Podziwiam cie.
"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.
LUBLIN moje miasto.
6. +
!
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
http://bez-owijania.blogspot.com/ - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
7. @Maryla - "A Grecja coraz bliżej...."
Szkoda, że w każdym sensie poza klimatycznym.
Ja sobie nie wyobrażam co by było gdyby kryzys w poważniejszej postaci uderzył w nas w porze jesienno zimowej.
Byłaby powtórka z rozrywki ?