Pozwani przez AGORĘ - Antoni Klusik.Oko w oko z "Wyborczą"

avatar użytkownika Maryla

Dziś w Sądzie Okręgowym w Opolu odbędzie się kolejna rozprawa o naruszenie dóbr osobistych w procesie wytoczonym przez Agorę SA działaczowi Opolskiego Stowarzyszenia Pamięci Narodowej Antoniemu Klusikowi. W charakterze świadka ma zostać przesłuchany Leszek Frelich, szef opolskiej "Gazety Wyborczej". Strona pozwana zamierza dowieść, że nazwanie tego pisma "organizacją przestępczą i wrogą naszej cywilizacji" można usprawiedliwić.

Słowa te wypowiedział Antoni Klusik na konferencji prasowej 10 października 2010 r., gdy zapoznał się z obraźliwym dla jego najbliższej rodziny artykułem w opolskiej mutacji "Gazety Wyborczej". Jego brat, Jan Klusik, został poturbowany 15 lipca 2010 r. przez nieznanych sprawców podczas modlitwy w intencji ofiar katastrofy smoleńskiej pod krzyżem na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie. W związku z tym, że miesiąc później zmarł, Prokuratura Okręgowa w Opolu wszczęła postępowanie wyjaśniające. Oburzenie działacza OSPN wywołał artykuł dziennikarki "GW", która zarzuciła rodzinie Klusika, jakoby chciała wykorzystać jego śmierć.
Marian Klusik, drugi brat pana Antoniego, informuje, że dziś odbędzie się kolejna rozprawa rozpoczętego 3 marca procesu. - Przesłuchany zostanie niejaki Leszek Frelich, szef opolskiej "Gazety Wyborczej". Natomiast 9 czerwca w Warszawie odbędzie się przesłuchanie Piotra Niemczyckiego, prezesa zarządu Agory SA, wydawcy "GW" w Warszawie - potwierdza Antoni Klusik. Zaznacza jednocześnie, że sąd uznał, iż strona pozwana - czyli on - nie musi przychodzić, gdy Frelich będzie przesłuchiwany. - Ale my oczywiście przyjdziemy. Będziemy chcieli zadać mu pewne pytania - oznajmia działacz OSPN. Naturalnie nie może ich zdradzić.
- Wbrew pozorom dużo się dzieje w tej dziedzinie. Rozwija się w Polsce "miłość" do "Gazety Wyborczej" - jak zresztą przewidzieliśmy. Jest masa uzasadnień i argumentów, które można poruszyć, trzeba być więc na bieżąco - tłumaczy Klusik.
Brat zmarłego ujawnia jedynie, że pytania na pewno będą dotyczyły dotychczasowego "dorobku" tej gazety, który dobitnie świadczy o charakterze jej działalności. - Co do tego, że jest on duży, przekonałem się na własnej skórze - podkreśla działacz OSPN. - A potrafię wskazać szereg innych przykładów - zapowiada.

 

Jacek Dytkowski

 

http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=111918

Etykietowanie:

1 komentarz

avatar użytkownika Maryla

1. Inny system wartości Jest

Inny system wartości

Jest uzasadnienie wyroku apelacyjnego w procesie
wytoczonym przez koncern Agora SA Antoniemu Klusikowi, skromnemu
działaczowi Opolskiego Stowarzyszenia Pamięci Narodowej. Klusik nazwał
"Gazetę Wyborczą" "organizacją przestępczą" i "wrogą naszej
cywilizacji".


Sąd II instancji tylko częściowo
przychylił się do powództwa koncernu medialnego i zobowiązał oskarżonego
do przeprosin. Na realizację wyroku lub wniesienie kasacji Antoni
Klusik ma czas do połowy marca.
Sąd apelacyjny uznał zarazem, że
działacz OSPN nie musi przepraszać za drugi człon wypowiedzianych przez
niego słów, a mianowicie ten, w którym "GW" została określona jako
"organizacja wroga naszej cywilizacji". Elżbieta Lipińska, sędzia Sądu
Apelacyjnego we Wrocławiu, zaznaczyła, że jakkolwiek to określenie jest
"nazbyt ostre", "to jednak mieści się w granicach dyskusji społecznej
toczącej się w środkach masowego przekazu, uwarunkowanej występującymi w
naszym społeczeństwie systemami wartości". W uzasadnieniu wyroku
stwierdza się też, że "jak się wydaje, pozwany oraz członkowie OSPN
(...) reprezentują inny system wartości, tj. religijno-narodowy - niż
redakcja "Gazety Wyborczej"".
Nie zmienia to jednak sytuacji, że
Klusik został zobligowany do przeprosin i wycofania słów: ""Gazeta
Wyborcza" jest organizacją przestępczą", jakie wypowiedział 12
października 2010 r. na konferencji prasowej.
Potwierdza to mec.
Alicja Nabzdyk, pełnomocnik Antoniego Klusika. W jej ocenie,
uzasadnienie apelacji jest bardziej kulturalnie i profesjonalnie
przygotowane niż w pierwszej instancji. - Sprowadza się jednak do tego
samego. Ponadto pisemne uzasadnienie jest nieco bardziej krytyczne od
ustnego wyroku. Oceniono nas surowo ze wszystkich stron, łącznie z tym,
że uznano - podobnie jak w I instancji - że wszystkie dowody, które
zgłaszaliśmy w procesie, były bezpodstawne - podkreśla mec. Nabzdyk.

Antoni Klusik podczas pierwszego procesu przed Sądem Okręgowym w Opolu
wnosił o przeprowadzenie dowodu z przesłuchania m.in. Wiesława Uklei,
sekretarza OSPN, oraz Rafała Ziemkiewicza na temat działalności i
dorobku "GW", który - w jego przekonaniu - usprawiedliwiał wypowiedziane
przez niego słowa. "Natomiast ma oczywiście rację Sąd Okręgowy, gdy
argumentuje, iż zeznania tych świadków nie mogły mieć istotnego
znaczenia, skoro osoby te nie były obecne na konferencji prasowej z dn.
12.10.2010 r. za wyjątkiem W. Uklei. Przedmiotem dowodu może być zaś
tylko fakt mający dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie" -
napisał sąd apelacyjny w uzasadnieniu. Jak wskazuje mec. Nabzdyk, władza
sądownicza wyszła w tym przypadku z założenia, że nie można mówić o
czymś, że jest przestępcze, jeżeli wina nie została stwierdzona
prawomocnym wyrokiem karnym. - Zapoznaliśmy się z uzasadnieniem wyroku i
mamy czas do połowy marca na ewentualne wniesienie kasacji do Sądu
Najwyższego - mówi mecenas. Obecnie razem z Klusikiem rozważa kwestię,
czy podejmą działania w związku z realizacją wyroku II instancji, który
jest prawomocny.
Słowa o "organizacji przestępczej" padły po
artykułach opublikowanych w opolskiej mutacji "GW". Ich autorka
zarzucała m.in. rodzinie Klusika wykorzystywanie do celów politycznych
śmierci Jana Klusika, działacza OSPN. Ten ostatni został poturbowany w
nocy z 14 na 15 sierpnia 2010 r., podczas modlitwy przed krzyżem
ustawionym przez harcerzy, upamiętniającym ofiary katastrofy
smoleńskiej. Organy ścigania ostatecznie nie stwierdziły związku
pomiędzy tym zajściem a zgonem Jana Klusika miesiąc później.

Jacek Dytkowski

http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20120207&typ=po&id=po13.txt

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl