Sprawa Pelplińska w drodze do Watykanu
Ksiądz Antoni Henryk Szuman ze Starogardu Gdańskiego został rozstrzelany przed wejściem do kościoła. Zginął z okrzykiem na ustach: "Niech żyje Chrystus Król! Niech żyje Polska!"
Sprawa Pelplińska w drodze do Watykanu
Kapłani mordowani w obozach koncentracyjnych, zakonnicy rozstrzeliwani, bo nie chcieli zdjąć habitu, kobiety broniące swojej czci, świeccy ratujący Żydów. Nie ulegli ateistycznemu nazizmowi hitlerowskiemu, ponosząc śmierć z ręki oprawców, którzy kierowali się nienawiścią do wiary. Świadectwo, jakie złożyli na chwałę Chrystusa, jest znakiem zwycięstwa dobra nad złem, przebaczenia nad terrorem. W Pelplinie nastąpi dziś zakończenie procesu beatyfikacyjnego drugiej grupy męczenników okresu II wojny światowej.
Kościół w Polsce poniósł wyjątkowo duże ofiary w czasie II wojny światowej. W niemieckich obozach koncentracyjnych zginęło ponad dwa tysiące polskich księży. - Niemal co piąty polski kapłan stracił życie podczas wojny, a w niektórych diecezjach straty duchowieństwa sięgały niemal połowy ich stanu osobowego - przypomina martyrologię Kościoła w nieludzkim czasie dr Adam Dziurok, naczelnik Oddziałowego Biura Edukacji Publicznej IPN w Katowicach.
- Wyniesienie poszczególnych osób do chwały ołtarzy to oddanie sprawiedliwości wszystkim innym męczennikom - podkreśla ks. dr Wiesław Mazurowski, postulator generalny w procesie beatyfikacyjnym drugiej grupy polskich męczenników II wojny światowej. Przewodzi im ks. Antoni Henryk Szuman, proboszcz ze Starogardu Gdańskiego, który został aresztowany 2 października 1939 r. w Fordonie i tego samego dnia rozstrzelany przed wejściem do kościoła. Zginął z okrzykiem na ustach: "Niech żyje Chrystus Król! Niech żyje Polska!".
Zdecydowana większość Sług Bożych to księża diecezjalni i zakonni, klerycy, bracia, kandydaci do kapłaństwa. Są wśród nich również osoby świeckie, w tym rodzina Józefa i Wiktorii Ulmów oraz ich sześciorga dzieci z Markowej zamordowana 24 marca 1944 r. za ukrywanie dwóch rodzin żydowskich. Sługa Boży Ignacy Trenda, ubogi gospodarz z Lelowa w diecezji kieleckiej, zginął 4 września 1939 r., gdyż odmówił wykonania rozkazu Niemców: nie zgodził się podpalić krzyża w miejscowym kościele. Wolał zginąć, niż zbezcześcić krucyfiks i w ten sposób zaprzeć się wiary.
Jak zaznacza ks. bp Jan Bernard Szlaga, ordynariusz pelpliński, o bohaterach męczennikach chcemy pamiętać, nie tylko stawiając im pomniki, wieszając tablice pamiątkowe, ale także poprzez kult, jaki im się należy.
13 czerwca 1999 roku w Warszawie Ojciec Święty beatyfikował pierwszą grupę 108 polskich męczenników zamordowanych podczas II wojny światowej z nienawiści do wiary. Gdy okazało się, że godnych chwały ołtarzy jest więcej osób, Konferencja Episkopatu Polski postanowiła dołączyć ich kandydatury do procesu prowadzonego już wówczas w diecezji pelplińskiej.
Małgorzata Bochenek
http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20110524&typ=wi&id=wi01.txt
- Zaloguj się, by odpowiadać
2 komentarze
1. Co piąty kapłan polski
Co piąty kapłan polski stracił życie
Dr Adam Dziurok, naczelnik Oddziałowego Biura Edukacji Publicznej IPN w Katowicach:
Księża
katoliccy z Polski byli największą grupą spośród duchowieństwa, która
poniosła straty w czasie II wojny światowej. Niemal co piąty polski
kapłan stracił życie podczas wojny, a w niektórych diecezjach straty
duchowieństwa sięgały niemal połowy ich stanu osobowego. Polscy kapłani
stanowili zdecydowanie najliczniejszą grupę więzioną w niemieckich
obozach koncentracyjnych. W obozie w Dachau na ponad 2700 osadzonych
kapłanów z różnych stron świata było aż 1780 polskich księży. Oni też
stanowili blisko 80 proc. ofiar spośród duchownych zamęczonych w tym
obozie. Mordowano ich nie tylko dlatego, że byli kapłanami katolickimi;
często motywem represji była ich działalność patriotyczna i
przynależność do elity Narodu Polskiego.
Podczas lat okupacji Kościół
był nie tylko depozytariuszem wartości religijnych i moralnych, ale
także narodowych. Choć mocno osłabiony osobowo i materialnie, wyszedł z
wojny zwycięsko, ze wzmocnionym autorytetem. Doświadczenie męczeństwa
wielu kapłanów nie pozostało bez wpływu na religijność. Ludzie pamiętali
o tej ofierze, o tym, że Kościół zawsze był z Narodem, że kapłani
wspierali swoich parafian po ofiarę życia. Po wojnie wykrwawiony Kościół
katolicki został poddany kolejnym represjom - tym razem ze strony
reżimu komunistycznego.
not. MB
http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20110524&typ=wi&id=wi07.txt
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. Dziś obchodzimy wspomnienie
Dziś obchodzimy wspomnienie 108 męczenników II wojny światowej. Ich beatyfikacji dokonał 13 czerwca 1999 r. na pl. Marszałka Józefa Piłsudskiego papież Jan Paweł II. Wśród beatyfikowanych znalazło się dziewięciu duchownych, którzy w czasie swojego życia pełnili posługę kapelanów wojskowych. Byli to bł. o. Michał Czartoryski OP, bł. ks. kpt. Franciszek Dachtera, bł. ks. kpt. Marian Górecki, bł. ks. kpt. Henryk Kaczorowski, bł. ks. kpt. Marian Konopiński, bł. ks. kmdr ppor. Władysław Miegoń, bł. ks. Józef Stanek, bł. ks. mjr Bolesław Strzelecki, bł. ks. kpl. lotny Kazimierz Sykulski.
https://www.niedziela.pl/artykul/43410/Kapelani-wojskowi-w-gronie-108
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl