Kiedy Igor walnął z glana,
Salon upadał na kolana.
Nie z radości broń nas Boże.
I z pewnością nie w pokorze...
 
Igor pisze w strachu cały
Bo mu PARTIA portal pali.
Nas nie pali lecz ostrzega
Na czym wszystko to polega...
 
Ufka, Capa, Aspiryna
Dla Stokrotki nalać wina
Rolex, Seaman, młody Wszołek
Pisać prawdę jak red.Wołek.
 
Ander, Cios i znany Słowik
na szkolenie do Rórkowic...
Eska, Rosemann, OBCIACH Elig
‘Wprost’ do Lisa na fotelik.
 
Żadnych obelg, żadnych buli
Bez moherów i kiboli
Pisać pięknie o premierze
Jak to kopał dziś na skwerze
 
A Prezydent, Nasz Prezydent,
to najlepszy jest Rezydent.
Naród stoi za nim... płotem,
tuż za płotem, co on potem
 
Z wiarą wznosił w słusznej sprawie,
by za Smoleńsk nie siąść w ławie.
W jakiej ławie? W jakiej sprawie?
Lepiej piszcie o Kłodawie!
 
Bo tam kopią sól głęboko,
taką co nie szczypie w oko...
Jak ten namiot, krzyż, kibole.
Nocne marsze, ciągłe boje...
 
Przez was durne oszołomy,
zamykamy dzis stadiony...
Przyjdzie czas na głupie szkoły
Będzie kara za ‘matoły’...
 
A, że Euro- nam nadchodzi,
kłócić się nam nie uchodzi.
Mleko miodem będziem słodzić,
kiedy zechcem się pogodzić...
 
Kto najlepiej nam pomoże