http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Raport-PiS-oto-winni-katastrofy-p...
Wszyscy zostali umoczeni. Ładny tytuł?
"Jako przykład podano treść oficjalnego listu, w którym minister obrony narodowej Bogdan Klich chwali prezydenta za zabranie ze sobą najważniejszych generałów. Jest ona zestawiona z zapewnieniami szefa MON, który przed kamerami twierdził, że nie znał listy prezydenckich gości.
Dostaje się także Bronisławowi Komorowskiemu. W roboczej wersji raportu jest zaznaczone, że to on jako marszałek sejmu poprosił prezydenta, by ten zabrał ze sobą na uroczystości katyńskie grupę posłów i senatorów. Autorzy dokumentu przytaczają ponadto wypowiedzi Bronisława Komorowskiego mające świadczyć o tym, że bagatelizował dramat pod Smoleńskiem. Stawiają też sugestywne pytanie, za co - jeszcze jako p.o. prezydent- odznaczył rosyjskich mundurowych, którzy 10 kwietnia pracowali przy usuwaniu skutków katastrofy polskiego samolotu. "
:::Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku::: 'ANGELE Dei, qui custos es mei, Me tibi commissum pietate superna'
4 komentarze
1. @Maryla
Bardzo cenny ten fragment z posiedzenia Zespolu. Naswietla charakter rzadowego podejscia do zdarzenia z 10.04.2010 r. T.
"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.
LUBLIN moje miasto.
2. Komorowski odznaczył Rosjan.
Komorowski odznaczył Rosjan. Za co?
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
3. prof. Żylicz
Zaawansowana demencja i łgarstwo. Pzdr
RACJA JEST JAK DUPA, KAŻDY MA SWOJĄ /Józef Piłsudski/
4. http://wiadomosci.wp.pl/kat,1
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Raport-PiS-oto-winni-katastrofy-p...
Wszyscy zostali umoczeni. Ładny tytuł?
"Jako przykład podano treść oficjalnego listu, w którym minister obrony narodowej Bogdan Klich chwali prezydenta za zabranie ze sobą najważniejszych generałów. Jest ona zestawiona z zapewnieniami szefa MON, który przed kamerami twierdził, że nie znał listy prezydenckich gości.
Dostaje się także Bronisławowi Komorowskiemu. W roboczej wersji raportu jest zaznaczone, że to on jako marszałek sejmu poprosił prezydenta, by ten zabrał ze sobą na uroczystości katyńskie grupę posłów i senatorów. Autorzy dokumentu przytaczają ponadto wypowiedzi Bronisława Komorowskiego mające świadczyć o tym, że bagatelizował dramat pod Smoleńskiem. Stawiają też sugestywne pytanie, za co - jeszcze jako p.o. prezydent- odznaczył rosyjskich mundurowych, którzy 10 kwietnia pracowali przy usuwaniu skutków katastrofy polskiego samolotu. "
:::Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku::: 'ANGELE Dei, qui custos es mei, Me tibi commissum pietate superna'