UWAGA! Czyżby zapowiadany krach TVN, TVN24 i całego ITI!?
Witam Niniejszym bardzo dziękuje za inspirację kokosowi26, który dzięki swojej notce zatytułowanej Finansowy krach TVN, TVN24...
Witam Niniejszym bardzo dziękuje za inspirację kokosowi26, który dzięki swojej notce zatytułowanej Finansowy krach TVN, TVN24...
Witam
Niniejszym bardzo dziękuje za inspirację kokosowi26, który dzięki swojej notce zatytułowanej Finansowy krach TVN, TVN24 i...Witam
Niniejszym bardzo dziękuje za inspirację kokosowi26, który dzięki swojej notce zatytułowanej Finansowy krach TVN, TVN24 i całego ITI? sprawił, iż postanowiłem zgłębić zasadność jego zapytania (przepraszam za zapożyczenie większej jego części do mojego tytułu notki....).
Innym, niewątpliwym implikatorem skłaniającym mnie do realizacji tegoż postanowienia był i jest piszący – w odcinkach – notki o historii ITI bloger Nowego Ekranu Stanislas Balcerac... Pasjonująca to bowiem literatura faktu przedstawiana przez człowieka znającego temat dogłębnie i nadzwyczaj szczegółowo...
Już pierwszy odcinek tej historii zatytułowany: Jak rodzilo sie ITI Holdings SA w Luksemburgu skłonił mnie do zgłębienia historii tak wielkiego sukcesu, tak małej firemki, założonej w Luksmburgu przez zwykłą sekretarkę.
W mojej codziennej pracy zawodowej na bieżąco mam do czynienia z pieniędzmi, ekonomią i gospodarką. Postanowiłem więc tym razem skupić się trochę na innych aspektach działalności firm a w ramach relaksu i odskoczni od żmudnej nieraz rzeczywistości pofantazjować w ramach economic fiction ocierającą się o political fiction.
Po lekturze wspomnianej notki S. Balceraca można byłoby pokusić się o stwierdzenie skierowane do opisywanego koncerncika: "Z fecesów powstałeś w fecesy się obrócisz, koncernie ITI!". Byłaby to jednak chyba raczej niedopuszczalna i nieodpowiednia parafraza słów słów zawartych w – bardzo dla mnie istotnym i ważnym duchowo - Piśmie Świętym.
Uznałem tedy, że bardziej odpowiednim określeniem na całość medialnej strony pewnych "koncerncików" byłby mój neologizm: WSIOŁAJNOIZM. Owo określenie nie ma oczywiście nic wspólnego z zapachem łajna, które w porównaniu z fetorem wsiołajnoizmu zdaje się być markowym zapachem wód toaletowych.
WSIOŁAJNOZIM – subiektywnie dla mnie – oznacza raczej pewną zbiorową cechę określonych grup społecznych, których pojedyncze osobniki implikują powstanie efektu synergii dwóch zjawisk, rzeczy, zdarzeń, wewnętrznych cech osobowościowych: WSI i łajna. Połączenie tych rzeczywistości osobowościowo-odchodowych wytwarza właśnie nowe zjawisko, które można obrazowo przedstawić jako gówno zmieszane z egocentroizmem* połączonym z chamstwem, obłudą, ignorancją, debilizmem społecznym i tumiwisizmem charakterystycznym dla tej części osłów, która swoją bezdennie głupią upartość wprost geometrycznie intensyfikuje w chwilach notorycznego posiadania klapek na oczach (które to ograniczają ogląd rzeczywistości zawężając ją do ckliwych wspomnień czasów rozkosznej i bezpieczniackiej komuny). W tym miejscu wypada mi przeprosić wszystkie pozostałe - skądinąd przesympatyczne – osły bez klapek na oczach...
Kwintesencją depersonifikacji wsiołajnoizmu jest realna przedmiotowo i bankrutująca na naszych oczach organizacja reprezentująca sferę economic fiction, zwana ITI (skrót od nazwy: idioci To Imbecyle lub: Imbecyle to Idioci) i jej wszystkie organizacje zależne: NVT (Nagminnie Viagrę Tą lub: Tą Viagrę Nagminnie) czy też NVT24 (w domyśle: Tą Viagrę Nagminnie przez 24 godziny na dobę).
Prawie, że bliźniaczą organizacją i przedstawicielem wsiołajnoizmu sfery economic fiction jest organizacja zwana TASLOP (Transcendentalnie, Anielsko, Socjalistycznie Lemingom Obłudę Przekazujemy lub: Przekazujemy Obłudę Lemingom: Saocjalistycznie, Anielsko, Transcendentalnie).
Sensu Largo – w kategoriach economic i political fiction – możemy wsiołajnoizmem określić (bądź może i nie... aczkolwiek jeżeli tak, to byłbym skłonny i z radością graniczącą ze szczęściem wyraziłbym chętnie i uniżenie przepraszający gest za - mam nadzieję - moje jakieś li tyko konfabulacyjne spostrzeżenia, które nie mają statystycznej istotności ani realnej podstawy a także prawdopodobieństwa wystąpienia splotu wydarzeń tworzących z Polski lat 1944-1989 i jej 22 lecia 1989-2011 sparszywiałą rzeczywistość zmurszałych nekrofilii polskości) pseudoelity rządzące Polską od 1980 roku, kiedy to przedstawiciel wsiłajnoizmu pierwotnego, niejaki agent Wolski zamienił się rychło we WRON-ę... by następnie przepoczwarzyć się we wsiołainoistyczną chyba III RP...
Podróżując dalej po kranie economic i political fiction i coraz mocniej wgłębiając się w istotę powstania oraz działania wymienionych organizacji doszedłem niestety do podobnej - co kokos26 - konstatacji: w tym oderwanym od normalności i rzeczywistości świecie rzeczywiście te fikcyjne niejako (lub może prawdziwe, ale czy na pewno?) instytucje są realnymi BANKRUTAMI MEDIALNYMI w zakresie władz potocznie zwanych umysłowymi oraz jako nieformalne autorytety zbiorowości dziennikarskiej a także reprezentantami zawodowo-etycznego antydziennikarstwa.
Bankruci Ci są bankrutmi i nie ma szans na ich ratunek bowiem ich płynność wartości dodanej w postaci jakiejkolwiek nadinteligencji powyżej 60 IQ ludzi ich tworzących wynosi 0 (słownie zero).
Pozwolę sobie zatem poniższymi słowami poinformować wszystkie firmy sektora economic fiction, którym zależy na dotarciu do marketingowo najatrakcyjniejszej grupy docelowej klientów, czyli Polaków w wieku 16-49 lat o IQ powyżej 60:
Skuteczność i efektywność reklam i innych form promocji w mediach będących własnością w/w organizacji zapewne będzie zmierzała geometrycznie w depresyjną otchłań a koszt dotarcia do określonego przez Was docelowego segmentu rynku (targetu) - czyli klientów powyżej 60 IQ - będzie równie geometrycznie wzrastał. Warto więc może jeszcze raz dokładnie przeanalizować swoje plany strategiczne, taktyczne i operacyjne oraz dokonać zmiany lub korekty kierunków alokacji środków finansowych zabudżetowanych jako wydatki na działania w zakresie szeroko ujmowanego marketingu? Wydaje mi, że należy też zastanowić się czy Wasze produkty mają być kojarzone z hipokrytycznym, infantylizmem wtórnym? Mam nadzieję, że nie, bowiem... Ojojoj... biada wtedy Wam, przyszłym bankrutom...
Na koniec coś ze świata realnego:
1) W sosie własnym wsiołajnoizmu: 10 razy mniejsze roczne zyski TVN (dziękuję blogerowi: pomidorowa),
2) Wsiołainozim w wydaniu solowym: Teleobserwacja,
3) Wsiłajnoizm solowo w wydaniu sportowym: 7 lat ITI w Legii , Kompromitacja i klęska TVN z ITI, Lech-Legia 5.10.08 (Miklas? Co? Smacznego! & ITI S...,
4) Coraz mniej wsiołajnoizmu: Wielka porażka koncernu ITI? Zamykają telewizję (na razie w stolicy - sic!)
5) Inny wsiołajnozim "zapaskudza własne wsiołajnoistyczne gniazdo": Idzie wojna ITI z Agorą? "„Wyborcza" koncentruje się niemal wyłącznie na negatywnych zdarzeniach, pisze o Legii wybiórczo"
cdn...
*(egocentroizm - to kolejny mój neologizm stworzony na potrzeby określenia zjawiska jednoczesnego występowania: egoizmu, egocentryzmu i cynizmu).
P.S. Po napisaniu tekstu sam znalazłem lub wskazano mi na jeszcze inne artykuły o ITI i jego TVN:
– komentator fajnybanqie wskazał na "krawędziowy wsiołajnoizm" w artykule: TVN na krawędzi oraz "internetowy wsiołajnozim" w artykule L. Misiaka w Gazecie Polskiej: Jak Roman Kluska budował ITI,
– bloger antonioiwaldi w poście: Kulisy powstania ITI- TVN wskazał na dalekie źródła powstania wsiołajnoizmu pod nazwą TVN sięgające 1983 roku powołując się na artykuł w portalu bankier.pl pod tym samym tytułem,
– mocno się dodatkowo zapaskudziło wsiołajnowe ITI-owo w sporze z Antonim Macierewiczem: Sąd Najwyższy oddalił kasację TVN przeciwko Macierewiczowi, Macierewicz nie musi przepraszać ITI
ZOSTAW ZA SOBĄ MĄDROŚCI ŚLAD... http://krzysztofjaw.blogspot.com/ kjahog@gmail.com
- Krzysztofjaw - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
6 komentarzy
1. Pan Krzysztofjaw
Szanowny Panie,
Z przyjemnością przeczytałem.
Pustki w interesach nie ma, jak upadnie ITI, w wolne miejsce wejdzie Agora albo służby Dukaczewskiego.
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
2. @M.St. de Zieleśkiewicz
Witam,
Szanowny Panie!
Dziękuję za miłe słowa. Kiedyś w Polsce "poszła plotka" o chęci przejęcia TVN przez FOXX. Nie wiem na ile była prawdziwa, ale koncern faktycznie traci udział w rynku...
Pozdrawiam
Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw)
3. Hipokryzja.
Najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to, że winni Prezydent, winni piloci, winny Generał, a ci co ich obwiniają lub pozwalają na takie potwarze... składają im hołd.
"Większość ludzi jest zbyt ostrożna, żeby nabrać się na prawdę." Hugo Steinhaus
4. Panie Michale
I ja tak mysle. ONI beda walczyc do upadlego.
Pozdrawiam.
5. Pan Krzysztofjaw,
Szanowny Panie,
Koncern medialny ITI został założony przez służby specjalne PRL. Był finansowany przez służby i FOZZ.
Być może właściciele doszli do wniosku , że trzeba wyprać pieniądze
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
6. Pan Adam,
Szanowny Panie,
мы посмотрим мы видим,
Uklony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz