Po katastrofie Prezydenckiego Samolotu polscy prokuratorzy pojechali do Smoleńska za prywatne pieniądze, bo … w Prokuraturze nie
Fundacja LEX NOSTRA, pon., 11/04/2011 - 10:05
Jak ustalił współpracownik Fundacji LEX NOSTRA – dziennikarz Leszek Szymowski, polscy prokuratorzy, którzy powinni być niezwłocznie w miejscu katastrofy Prezydenckiego Samolotu, nie mogli udać się na miejsce, bo … w Ministerstwie Sprawiedliwości i Prokuraturze Generalnej nie było pieniędzy przeznaczonych na nagły wypadek, a w sobotę banki były zamknięte. Nie dysponowano także kartą kredytową, umożliwiającą wypłatę z bankomatu !
W końcu prokuratorzy pojechali za prywatne pieniądze, a na miejsce tragedii dotarli dopiero wieczorem…
Jak powyższe ma się do faktu zapłacenia swojemu pracownikowi, przez białostocką prokuraturę ok. 1 miliona złotych za tłumaczenia z języka białoruskiego, co ujawniła nasza Fundacja ? ( np. http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/bialystok/300-tys-zl-wyparowalo-z-powodu-zmeczenia,1,3572831,wiadomosc.html ; http://www.lexnostrum.pl/List-otwarty---Ujawniamy-!.php )
Na naszych stronach udostępniamy artykuł Leszka Szymowskiego, który ukazał się w „Najwyższym Czasie”:
http://www.lexnostrum.pl/Po-katastrofie-Prezydenckiego-Samolotu---.php
http://www.fundacja.lexnostra.pl/index.php?option=com_content&view=section&layout=blog&id=22&Itemid=24
Maciej Lisowski
Fundacja LEX NOSTRA
- Fundacja LEX NOSTRA - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
Etykietowanie:
3 komentarze
1. Ale Arabski miał pieniądze, Graś TEZ,nie mówię o pozostałych już
Dobrze,że TAKIE sprawy są nagłaśniane,
mimo,że w Domu są wszystkie
numery Najwyższego Czasu,z ostatnich lat,to TEN Artykuł,umknął mi.............
serd pozdr
gość z drogi
2. Pani Gość z Drogi,
Szanowna Pani Zofio,
Rządzący Polską złodzieje zawsze mają pieniądze, by kręcić lody.
Ukłony moje najniższe
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
3. Wiem Panie Michale,wiem
wszak PO to kradli ten pierwszy milion.....
PO to
zmieniali w 2000 roku Kodeks Spółek Handlowych,by drobni akcjonariusze nie mogli zaskarżać ich
niezgodnych z prawem ,POSUNIĘĆ,czyli
Uchwał Walnych Zgromadzeń............
kilka lat włoczyłam się po sądach,mając dokumenty w ręce........wieęc zbyt DOBRZE o tym wiem,
ja "drobny akcjonariusz,patriota-idiota
Gdy patrzę, jak nic się nie zmieniło,to szlak mnie trafia,ale ja przynajmniej napsułam im
nerwów
na wiele lat ....:)
pieniądze TEZ Musieli wydawać na najdroższe kancelarie prawne.......że nie wygrałam,ze straciłam mnóstwo własnych pieniędzy,nic TO
"oni" tez mieli PROBLEMY.........
a może jeszcze kiedyś będą je mieć
nadal..........
wszak dokumenty na wszelki słuczaj zdeponowane
w Sejfie,w Banku.......gdyby sądy zalało
serd pozdrawiam......:)
gość z drogi