Rady rosyjskie

Podczas awarii w siłowniach atomowych dochodzi do silnych wyrzutów cząstek promieniotwórczych. Łączą się one z kroplami wody w powietrzu, tworzą chmury. Wiatr potrafi przenosić je na odległość tysięcy kilometrów, razem z deszczem substancje promieniotwórcze opadają na Ziemię, trafiają do naturalnych zbiorników wodnych, do gleby, gromadzą się w artykułach żywnościowych. Do organizmu człowieka cząstki promieniotwórcze mogą przedostawać się razem z jedzeniem i piciem, w procesie oddychania, nawet przez skórę w czasie kontaktu ze skażonymi przedmiotami. Może to wywoływać najróżniejsze schorzenia: komplikacje zakaźne, zakłócenia przemiany materii, nowotwory złośliwe. Chodzi o to, że cząstki promieniotwórcze w sposób bardzo silny oddziaływają na komórki żywego organizmu, niszcząc je. Silne napromieniowanie może spowodować chorobę popromienną, co, z reguły, kończy się zgonem.

Jak można usunąć skażenie z organizmu? To pytanie, niewątpliwie, nurtuje wielu. Niestety, nie istnieją żadne efektywne i szybkie sposoby na usunięcie radionuklidów z organizmu człowieka. Niektóre artykuły żywnościowe i witaminy pomagają w oczyszczaniu organizmu, - powiedział zastępca szefa komitetu Dumy Państwowej Rosji do spraw opieki lekarskiej Siergiej Kolesnikow.                 

„W pierwszej kolejności, są to artykuły żywnościowe, zawierające pektynę: jabłka, winogrona, czerwone wino. W zasadzie  jest to wszystko, co zawiera w sobie celulozę. Ta żywność potrafi wydalić część skażenia przez jelita. Płuca należy chronić za pomocą masek, w tym także gazowych. Mieszkańcom Japonii poleca się obecnie rezygnację z wychodzenia na ulicę, picie wody oczyszczonej czy butelkowanej, przyjmowanie antyoksydantów.”

Podczas awarii w Japonii ulotniły się duże ilości radioaktywnego jodu, który niszczy tarczycę. W tych przypadkach lekarze przepisują leki zawierające jod. Jednakże ich przyjmowanie bez specjalnego zalecenia lekarza jest szkodliwe i nierozsądne, gdyż nadmiar jodu zakłóca funkcjonowanie tarczycy. Warto pamiętać także o tym, że promieniowanie, oddziaływujące na organizm, nie tworzy w nim żadnych substancji promieniotwórczych.

Głos Rosji

Rady polskich fizyków z Politechniki Warszawskiej

link http://www.if.pw.edu.pl/~sala/papers/Dozymetria.pdf

KOMUNIKATY PAP

Nad Polskę dotarły w dniu 25 marca masy skażonego powietrza znad Japonii, jednak zawartość jodu-131 jest znikoma i w tych stężeniach (53-93 mikroBq/m3, pomiary ze stacji monitoringu Centralnego Laboratorium Ochrony Radiologicznej, informacja PAA) nie ma żadnego wpływu na zdrowie.

W żadnym wypadku nie należy brać na własną rękę dostępnych w sprzedaży preparatów zawierających jod stabilny takich jak np. płyn lugola (dostępny w sprzedaży preparat nie jest przeznaczony do użytku wewnętrznego) czy jodyna. Spożycie tego rodzaju środków jest szkodliwe i może spowodować poważne, negatywne skutki zdrowotne (komunikat PAA).

26 III 2011, godz. 15:00

OBECNOŚĆ JODU-131 W POWIETRZU NA TERENIE POLSKI

W związku z powtarzającymi się informacjami o objawach niepokoju w niektórych polskich miastach informujemy, że:

W ŻADNYM PRZYPADKU NIE NALEŻY BRAĆ NA WŁASNĄ RĘKĘ DOSTĘPNYCH W SPRZEDAŻY PREPARATÓW ZAWIERAJĄCYCH JOD STABILNY

takich jak np. płyn lugola (dostępny w sprzedaży preparat nie jest przeznaczony do użytku wewnętrznego) czy jodyna. Spożycie tego rodzaju środków jest szkodliwe i może spowodować poważne, negatywne skutki zdrowotne.

Jednocześnie informujemy, że zgodnie z dzisiejszymi danymi uzyskanymi z systemu wysokoczułych stacji monitoringu radiacyjnego ASS-500 (należących i nadzorowanych przez Centralne Laboratorium Ochrony Radiologicznej), pracujących w sieci wczesnego wykrywania skażeń Prezesa PAA, w Polsce zarejestrowano śladowe ilości substancji promieniotwórczych w powietrzu, głównie jod-131 (I-131), pochodzących z reaktorów elektrowni jądrowej Fukushima Dai-ichi. Ilości te kształtowały się w zakresie od ok. 53 mikrobekereli na metr sześcienny w Sanoku do ok. 93 mikrobekereli na metr sześcienny w Katowicach.

Powyższe, zmierzone dla jodu-131 wartości są więc nadal, podobnie jak w dniu wczorajszym, na poziomie kilkudziesięciu mikrobekereli na metr sześcienny powietrza atmosferycznego.

Dla porównania, przypominamy, że w czasie przemieszczania się nad terytorium naszego kraju chmury radioaktywnej w czasie trwania awarii elektrowni jądrowej w Czarnobylu, ówczesny system monitoringu radiacyjnego kraju rejestrował stężenia jodu I-131 których wartości osiągały nawet 200 bekereli na metr sześcienny powietrza, a więc rejestrowane obecnie stężenia są miliony razy niższe i nie zagrażają w żaden sposób zdrowiu ludności Polski ani środowisku naturalnemu.

Jednocześnie podtrzymujemy informację podaną wczoraj: w istniejącej sytuacji radiacyjnej nie ma żadnego zagrożenia dla zdrowia.


 

KOMUNIKAT NR 13

26 III 2011, godz. 20:00

Komunikat ten został przygotowany na podstawie dokumentów:

  1. IAEA/IEC (26 III 2011, godz. 11.30),
  2. NISA (the 52 release; 25 III 2011, godz. 11.30),
  3. JAIF (25 III 2011, godz. 8.00).

W nawiasach podano datę i godzinę (czas polski) opublikowania dokumentu.

SYTUACJA BLOKÓW ELEKTROWNI FUKUSHIMA DAI-ICHI
 

Sytuacja ze stanem technicznym poszczególnych reaktorów nie uległa zmianom od ostatniego komunikatu. Prowadzone są prace nad przywróceniem zasilania elektrycznego bloków nr 1 do 4, a w blokach nr 5 i 6 zasilanie już przywrócono.

Blok nr 1
Woda techniczna (zamiast wody morskiej) dostarczana jest do zbiornika reaktora, co obniżyło temperaturę mierzoną na wlocie do zbiornika do 196,9°C a na dole zbiornika do 148,5°C. Prowadzone są systematyczne pomiary promieniowania, i tak w obudowie bezpieczeństwa moc dawki promieniowania gamma wynosi obecnie 37, 1 siwerta na godzinę i systematycznie obniża się (dotyczy to pomieszczenia w każdych warunkach niedostępnego dla obsługi).

Blok nr 2
Woda techniczna dostarczana jest do basenu wypalonego paliwa i zbiornika reaktora. Temperatura na wlocie do zbiornika wynosi 107°C a na dole zbiornika 104°C. Poziom promieniowania w obudowie bezpieczeństwa wynosi obecnie 45,2 siwerta na godzinę.

Blok nr 3
Woda morska dostarczana jest do basenu przechowawczego paliwa i zbiornika reaktora; temperatura w basenie i zbiorniku wynosi, odpowiednio 33,4°C i 110,0°C a poziom promieniowania 38,8 siwerta na godzinę.

Blok nr 4
Zbiornik wypalonego paliwa zalewany jest od zewnątrz, z góry, za pomocą odpowiednich wysięgników (tak jak dostarczany jest beton przy budowie wysokich budynków). Od początku operacji dostarczono w ten sposób 530 ton wody.

Bloki nr 5 i 6
Reaktory są w stanie tzw. zimnego wyłączenia a temperatura wody jest równa, odpowiednio 43,2°C i 26,9°C.

Trzeba wspomnieć o podjętych dodatkowych działaniach dla ograniczenia skażenia pracowników usuwających skutki awarii. Trzej pracownicy, którzy pracowali przy układaniu dodatkowych kabli zasilających w turbinowni bloku nr 3, po wykryciu u nich skażenia skóry pierwiastkami promieniotwórczymi beta (może to grozić oparzeniami skóry) skierowani zostali na badania szpitalne. Nie stwierdzono żadnych poważnych problemów dotyczących całego organizmu. Obecnie trwa ustalanie otrzymanej dawki radiologicznej.

Aktualny i szczegółowy opis sytuacji w poszczególnych blokach dostępny jest pod adresem internetowym NISA, w zakładce "Seismic Damage Information" i dalej.

SYTUACJA RADIOLOGICZNA
 

  1. W dzisiejszym Komunikacie specjalnym piszemy o pomiarach jodu-131, który rejestrowany jest nad Polską od wczoraj. Mierzone wartości są bardzo małe. W Komunikacie porównujemy je do wartości mierzonych w czasie trwania katastrofy w Czarnobylu. Tutaj podajemy jeszcze inne porównanie. Według amerykańskiej, rządowej Environmental Protection Agency (EPA, 22 III 2011, dane wiarygodne, niepotwierdzone) we wschodniej Kaliforni, U.S.A. stężenia jodu-131 były wyższe, z powodu mniejszej odległości od miejsca uwolnienia skażenia, i co za tym idzie - mniejszego rozcieńczenia skażeń w powietrzu atmosferycznym. W Anheim i Riverside (południowa Kalifornia, okolice Los Angeles) zarejestrowano, odpowiednio 1700 i 480, zaś w San Francisko (północna Kalifornia ) - ok. 2520 mikrobekereli na metr sześcienny. Są to wartości 5 - 50 razy większe niż w Polsce. Władze amerykańskie nie podjęły żadnych działań, gdyż wartości te są setki tysięcy razy mniejsze (w Polsce miliony razy mniejsze) od poziomów skażenia, które wymagałyby działań zaradczych.
  2. (w nawiązaniu do Komunikatu Nr 12) Według posiadanych przez nas wiarygodnych, potwierdzonych danych w odniesieniu do skażeń wody pitnej w Japonii brak jest istotnych zmian poziomu skażeń jodem-131 i cezem-137 (nieznaczny wzrost przeciętnych wartości skażenia). Podano informację o potrzebie wprowadzenia lokalnie (w prefekturach Fukushima oraz Ibaraki, 23 III 2011) ograniczeń w spożywaniu wody pitnej dla dzieci.
  3. (w nawiązaniu do Komunikatu Nr 12) Podano wiarygodne, niepotwierdzone informacje o znacznych skażeniach jodem-131 i cezem-137 warzyw zielonych w Japonii. Prawdopodobnie w związku z powyższym faktem 23 III 2011 w czterech prefekturach najbliższych miejscu awarii (elektrownia Fukushima Dai-ichi) wprowadzono zawieszenie dystrybucji warzyw i/lub ograniczenia w ich spożywaniu.
  4. (26 III 2011, godz. 13.30)
    Na terenie elektrowni Fukushima Dai-ichi, w pobliżu granic elektrowni moc dawki promieniowania gamma wynosiła 100 - 400 mikrosiwertów na godzinę (na samych granicach znacznie mniej).


 

Kejow

Ps. Dont worry - long distance