Wyciszenie...

Refleksja...
***
W tej wielkiej ciszy
Krzyk rozpaczy...

Pan Bóg jest Miłosierny...
Raz już przysłał Syna Swego,
By odkupił winy człowieka,
Grzechy świata całego...
Kiedy człowiek,
Przez Boga stworzony
I miłowany, To uszanuje?...
Kiedy Miłość do Pana Boga,
Do bliźniego swego,
Do otaczającego świata poczuje?
Kiedy świat się odmieni,
Kiedy Miłość i Cześć
Należne Panu Bogu
Zapanują na Ziemi?...
Pan Bóg każdego dnia
Na szerzące się Zło patrzy,
Jutro zapewne też je zobaczy...
Czy nie powinno być
Na świecie... Inaczej?...
Każdego dnia
Gwoździe wbijane
Tworzą nowe
Chrystusa Rany...
***



...Któryś za nas cierpiał rany
Jezu Chyste
Zmiłuj się nad nami...

Wciąż przerywa błogi chciałoby się powiedzieć sen
Jak ci z czasów współczesnych dla Chrystusa
Którego traktowali dla mamony jak zwykłego intruza
Czas się zbliża końca tej bałwochwalczej zabawy
Bo Bóg jest sprawiedliwy, nie tylko łaskawy
Z pokorą chylę czoło , zagłębiam się w modlitwie
Przeciwstawiam się całą mocą za mamoną gonitwie
Pozdrawiam cieplutko:))

Witam.
" Ciężko się wyciszyć ,gdy wokół zgraja hien..."
***
Jacku...
To jest celowe szatańskie działanie
Wprowadzać chaos i zamęt...
Szczególnie teraz,
Przed Dniem Zmartwychwstania
Winniśmy znaleźć chwilę
Na wyciszenie...
Uspokoić, uporządkować myśli,
Zrobić rachunek sumienia...
***
Słowa Jana Pawła II do Polaków:
"...I dlatego - zanim stąd odejdę, proszę was, abyście całe to duchowe dziedzictwo, któremu na imię „Polska", raz jeszcze przyjęli z wiarą, nadzieją i miłością - taką, jaką zaszczepia w nas Chrystus na chrzcie świętym, abyście nigdy nie zwątpili i nie znużyli się, i nie zniechęcili, abyście nie podcinali sami tych korzeni, z których wyrastamy..."
***
Jacku...
Dziękuję.
Pozdrawiam:)

Pieśń Wielkopostna :

Krzyżu Święty nade wszystko
Drzewo przenajszlachetniejsze,
W żadnym lesie takie nie jest,
jedno na którym Bóg był.
Słodkie drzewo, słodkie gwoździe,
Słodki owoc nosiło.
Skłoń gałązki, Drzewo Święte !
Ulżyj członki rozpięte.
Odmień teraz onę srogość,
którą masz z przyrodzenia.
Spuść lekućko i cichućko ,
Ciało Króla Niebieskiego...
Tyś samo było dostojne
Nosić świata Zbawienie !
Przez Cię przewóz jest naprawion,
Światu który był zagubion...
Który Święta Krew polała,
Co z Baranka wypłynęła.
Niesłychana to jest dobroć,
Na krzyżu za kogo umrzeć!
Któż to może dziś udziałać ?
Za kogo na krzyżu trwać...
Sam to Pan Jezus udziałał ,
Iż nas wiernie umiłował.
Nędzne by to serce było,
Co by dziś nie płakało !
Widząc Zbawiciela swego,
Na krzyżu zawieszonego,
Na słońcu upieczonego -
Baranka Wielkanocnego !
***

Tak wyschłeś Panie, na przydrożnym krzyżu,
Że słońce z bólu zwiesiło ramiona
Że księżyc sen swój rozdmuchał z rozpaczyj
Że gwiazdy w martwych stopiły się oczach
Tak wyschłeś Panie
Że wiatry bokami Twych ran przenoszą
pełne bólu dzwięki
Tak wyschłeś Panie
Że wiatry bokami, Twych ran przenoszą
pełne bólu dzwięki
Tak wyschłeś Panie
Że Cię karmi ziemia, ziarnami rosy,
swej najgłębszej studni
Że jutrznia ranna, olej barw swych wciera
Że gąbka mroku ,kurz z ciała wymiata
Tak wyschłeś Panie,
Że wiatry bokami, Twych ran przenoszą
pełne bólu dzwięki
Tak wyschłeś Panie, na przydrożnym krzyżu
Że płaczą drzewa na widok Twej męki
Ze ptaki z oczu, już łzy nie dostaną
I próżno skubią palce Twojej ręki
Tak wyschłeś Panie ,
Że wiatry bokami ,Twych ran przenoszą
pełne bólu dzwięki
Tak wyschłeś Panie ,
Że wiatry bokami ,Twych ran przenoszą
pełne bólu dzwięki
Człowiek krzyż suchy, omija obojętnie
I rzadko sercem szczerym ,przy nim klęknie
Człowiek krzyż suchy, omija obojętnie
I rzadko sercem szczerym ,przy nim klęknie...

słusznie zwróciliście uwagę,ze tłuszcza swoim wrzaskiem,chce
jakby zagłuszyć nadchodzący kolejny RAZ cud zmartwychwstania............
tak w Polsce jak i na świecie.............
dzięki za TĄ chwile wyciszenia i zadumy...................
serd Was pozdr:)

Witam Przyjaciólko Droga...
***
Jestem przekonana,
że to celowe działanie,
wprowadzanie zamętu,
przed Chrystusa
Zmartwychwstaniem...
Módlmy się,
prośmy Pana Boga,
niech w wielkiej pokorze,
pokucie, Modlitwie i skupieniu
wielkie wyciszenie
ogarnie całą Polskę
i ludzi na całej Ziemi...
***
Dziękuję i Pozdrawiam serdecznie...

"Męka Pańska widziana oczami dobrego łotra..."

Niestety to prawda boląca
Bo znowu ofiarę robią z zająca
Gdy zbrodniarzom wojen się zachciewa
Mordują kogo popadnie prócz tych z Tupolewa
Tam mordowano z premedytacją całkowitą
Ciemnocie dano prawdę zafałszowaną jadowitą
Prawdę musimy stale mieć na ustach
Kto w nią nie wierzy skona w bruzdach
Pozdrawiam cieplutko:))

Niestety zły się znowu panoszy na Świecie
Kogo zechce ze świata zmiecie
Lecz ostatecznie Bóg pokaże swoją siłę
Wszystkie zło przepędzi , ale nie kijem
Pozdrawiam cieplutko:))

wiesz,ze zagladam TU zawsze ,a nawet i w Nocy,ale wtedy
siedzę cichutko i słucham,ze słuchawkami na uszach....
i słowa modlitwy
płyną ku Górze........
Pięknego Dnia,mimo,że już połowa prawie minęła......:)

i oto efekt......."Mordują kogo popadnie"...........w imię "współczucia i solidarności"jakby chcieli
wykonać jakąs normę,lub przed czymś zdąrzyć........skąd ten Pośpiech....i Dlaczego.....?
Ukochany Ojciec Swięty podarował
nam nie tylko swą Miłość,ale zostawił słowa
"nie lękajcie się "
oni jednak czegoś się lekają................pędzą niczym tsunami
pozdr serd

przypominają nie tylko straszną Smierć na Krzyżu,ale
rowniez Cierpienie Matki
stojącej pod Krzyżem...........mam dwu Synów....i gdy zbliza się CZAS
rozmyslań
zawsze
czuję BÓL w sercu........
serd pozdrawiam Cie i jeszcze RAZ dziękuje
że w tym szalonym pędzie Dnia Powszedniego,umiesz nas na chwile zatrzymać............Te spotkania u Ciebie....to naprawdę cudne chwile.......
:)))
i zmusić do zadumy..........

Oni pędzą jak przyciągani do przepaści
A jestem zło wszelkiej nacji i maści
Widać zatracili właściwe instynkty
Dlatego im w głowie tylko konflikty
Pozdrawiam cieplutko:))

"Wyciszenie…

Zaduma…

Rachunek sumienia..."

Czas nam ofiarowany
przeżyć winniśmy godnie
żyjąc w zgodzie z sumieniem
by, gdy nasz czas nadejdzie
odejść móc spokojnie...

Pozdrawiam serdecznie;)))

Przyjaciółko Droga...
Dziękuję za wszystkie
wzruszające słowa,
które dodają sił i wiary,
że jest potrzebne to,
co z serca tu przelane...
Za Ciebie...
Za Wszystkich Przyjaciół...
Za wszystko pozostałe...
Co widzę, co przeżywam,
Co robię, jak myślę i czuję...
Z wielką pokorą, każdego dnia
Panu Bogu dziękuję...
***
W tych dniach Wielkiego Postu,
Dniach naszego wyciszenia,
Prośmy też o pomysł, radę,
Jak w dzisiejszym świecie
Oszczędzić Matkom cierpienia...
***
Przyjaciółko Droga...
Wspieram Cię Modlitwą i dobrymi, ciepłymi myślami...
My z Panem Bogiem... Wiara, że Pan Bóg przy nas zostanie...
Pozdrawiam bardzo serdecznie:)
***
Zamieściłam tę pieśń w dniu dzisiejszym  pod inną notką, ale wyjątkowo powtórzę ją też tutaj...

...zbrodniarzom wojen się zachciewa..."
***
Teraz My  na to nic nie poradzimy...
Wcześniej, czy później
przyjdzie na nich kara z Nieba...
Nam... Wyciszyć się potrzeba...
Módlmy się o wybaczenie
codziennych grzechów świata
- ponownych Ran Chrystusa
zadawanych każdego dnia...
Nie ustawajmy w pokucie,
w wielkiej pokorze i skupieniu,
przed Chrystusa Zmartwychwstaniem...
***
Wyciszenie...
Zero nienawiści,
buntu, złości...
Okazujmy wzajemnie
więcej ciszy,
pokory, ufności
i Miłości...

Pozdrawiam serdecznie:)
***

Witam Niezapominajko Droga:)...
"Czas nam ofiarowany
przeżyć winniśmy godnie
żyjąc w zgodzie z sumieniem
by, gdy nasz czas nadejdzie
odejść móc spokojnie..."
***
Żyć zgonie z Przykazaniami
zgodnie z własnym sumieniem...
To także może odnowić
niejedno życie na Ziemi...
Całą Ziemię...
***
Pozdrawiam bardzo serdecznie:)
***



Dziękuję Wszystkim za wspólne rozważania...
Życzę Wszystkim Spokojnego Wieczoru...

Pokora to podstawa życia całego
Jednak inaczej interpretowana przez każdego
Nadejdzie czas każdy będzie świadomy
Teraz prowadzą go kruki, wrony
Modlitwa nam więc pozostała jedynie
Ludzie nie zamieniajcie się w świnie
Pozdrawiam cieplutko:))

wzruszyłaś mnie i jeszcze RAZ bardzo dziękuję.....
W Nocy,gdy zabrzmią dżwięki Apelu Jasnogórskiego
będę myślami i modlitwą z Tobą
Niech Dobry Bóg ma Ciebie i TO miejsce w opiece.......
i wszystkie cierpiace Matki,szczególnie te,
które wojenne zamieszki dotykają.......
Dobrej Nocy Przyjaciółko
Dobrej Nocy
WAM ,którzy tu zaglądacie i piszecie.........:)

są chwile,ze jest mi ich zwyczajnie żal,zachowują się jakby
mieli wiecznie żyć..........tylko dlaczego tyle zła czynią dookoła.......?
Dobrej Nocy...:)

Dobrej Nocy i spokojnej
mimo toczących się wojen..

Oni grają tylko jakieś role w życiu
Bo się boją myśleć o końcu i skryciu
Lecz gdy ta chwila nadchodzi
Oni błagają by nie wsadzać ich do łodzi
Która wiezie ich prosto do Hadesu
Tam czekają na nie Erynie
W ich ramionach ciepło ginie
Nie litościwe demony jak oni nie mające litości
Więc zawsze im mówię by szukali w życiu Miłości
Pozdrawiam cieplutko:))

nie pomyślałam ze to właśnie TAK wygląda................
ONI Grają Role w teatrze Zycia,licząc,ze nigdy nie umrą.........
serd pozdr
zaczynam Cię podziwiać............:)
to nie słowa rymowane,ale celne Obrazy...........
czy dla nich słowo Miłość ,nie jest aby pustym Słowem..........?
toż to tylko Aktorzy
udający Miłość,ale jej nie znający.........
bo Zysk
przeliczony na kolejne zera po przecinku,nic nie ma wspólnego z Uczuciami,z Patriotyzmem z
Odpowiedzialnością za kawałek Ziemi,na której żyja.......Ojczyzną.....
celnie to ująłeś......
serd pozdr...:)

jutro też jest Dzień,mam nadzieję,ze Dobry Dzień,jak mawiał pewien święty Starzec........:)

Wpadłem na pomysł ciekawy
By ich wygonić z Warszawy
Wysłać pocztą do stolicy niemoralności
Tam nierząd kwitnie i nie trzeba udawać miłości
Pozdrawiam cieplutko:))

Witam.
Dziękuję, że jesteście. Przepraszam też, że Was opuściłam, ale zapewniam, że powrócę... Wyciszyć się wspólnie z Wami...

Pozdrawiam serdecznie.

"...jutro też jest Dzień,mam nadzieję,ze Dobry Dzień..."
***
Zanim do snu nocnego
zamknę powieki
przywołuję Wiarę i Nadzieję,
Miłością podpieram,
i z taką samą Wiarą,
Nadzieją i Miłością,
każdego ranka
oczy otwieram...
Dziękuję Bogu,
że jest mi to dane...
Teraz wchodzę
w stan wyciszenia
przed Dniem
Chrystusa Zmartwychwstania...
***
Pozdrawiam serdecznie.
Spokojnej Nocy... Życzmy Wszystkim...
***

Jaśnieje Krzyż chwalebny,
Unosi ciało Pana,
Zaś On swej krwi strumieniem
Obmywa nasze rany.

Z miłości czystej dla nas
Pokorną stał się żertwą,
Baranek święty wyrwał
Swe owce z paszczy wilka.

Wykupił świat od klęski
Przebitych rąk zapłatą,
I własne tracąc życie,
Powstrzymał pochód śmierci.

Skrwawionym ostrzem gwoździa
Tę samą dłoń przeszyto,
Co zmyła winę Pawła,
Wydarła śmierci Piotra.

O Drzewo Życiodajne,
Szlachetne w swej słodyczy,
Wszak zieleń twych gałęzi
Wydaje owoc nowy.

Twa woń ma moc obudzić
Wystygłe ciała zmarłych,
Powrócą wnet do życia
Mieszkańcy kraju nocy.

Pod liści twoich cieniem
Nie straszny czas upału,
Słoneczny żar w południe
I blask księżyca nocą.

Jaśniejesz zasadzone
Nad wody żywej zdrojem,
I blask rozsiewasz wokół
Świeżością kwiecia zdobny.

Pośrodku twoich ramion,
Gdzie winny krzew rozpięty,
Spływają krwawe strugi
Czerwienią słodką wina.

"Fizyczne , medyczne , historyczne i biblijne aspekty bolesnej męki Pana Jezusa Chrystusa"