Czy starczy Wałesie cywilnej odwagi?

avatar użytkownika Errata
Errata, pon., 10/11/2008 - 17:56

"Najpierw przeprosiny, później pojednanie"

Ja byłem przez niego wielokrotnie obrażany. Jednym wolno wszystko, nawet lżyć prezydenta RP - a poza tym normalnego obywatela - a innym nie wolno nic. Najpierw powinien mnie przeprosić – wyjaśnił Lech Kaczyński.

Jego zdaniem Wałęsa powinien również rozliczyć się

z pierwszej połowy lat 90., kiedy był głową państwa.

- Chodzi mi o odpowiedź,

dlaczego ludzie związani ze służbami bezpieczeństwa i wywiadu

miały w tym czasie tak duże wpływy.

Dopiero po tym będzie można mówić o pojednaniu

– uściślił prezydent.

http://www.tvn24.pl/-1,1572488,0,1, najpierw-przeprosiny--pozniej-pojednanie, wiadomosc.html

2 komentarze

avatar użytkownika ckwadrat

1. To nie kwestia odwagi

ckwadrat (niezweryfikowany), pon., 10/11/2008 - 20:09
Bo przecież Wałęsę nie gryzą wyrzuty sumienia z tego powodu, że ciągle opluwa Kaczyńskich. A jeśli na dodatek robi to świadomie, planowo i ma w tym interes, no to przecież nagle nie sporządnieje..
avatar użytkownika konserwatystka

2. Kaczyński-Wałęsa

konserwatystka, pon., 10/11/2008 - 20:09
Ach czemu Pan Prezydent pyta "dlaczego" ... nie wie???? Prezydent,który ma wgląd we wszystko.. nie wie? Widzę, że pojednania czas nadszedł.. jak Lechu z Bol.. pardon z Lechem... i właściwie wcale mnie to nie dziwi.. nic a nic.