SLD chce zrealizować w Warszawie w formie mini, pomysł żywego pomnika eski-skwer 96 drzew na Muranowie
14 lutego 2011 r. eska na swoim blogu w Salon 24 napisała :Zbudujmy „żywy” pomnik, zasadźmy „Las Smoleński”.Co jest potrzebne?
Trzeba kupić kawałek nieużytków, maksymalnie 3 ha, ale 2 ha wystarczy z górką - i posadzić szybko rosnące drzewa, takie jak brzoza, topola osika, topola zwykła, sosna. 96 drzew.
http://eska.salon24.pl/278526,pomnik-na-krakowskim-przedmiesciu-niemozliwy-to-bez-laski
Dzisiaj TVN informuje :
Skwer 96 drzew na rocznicę Smoleńska
Klub radnych SLD chce stworzyć skwer 96 drzew na Muranowie w ramach obchodów rocznicy 10 kwietnia - podaje tvnwarszawa.pl.
- Złożyliśmy propozycję władzom dzielnicy Śródmieście. Proponujemy skwer położony przy ul. Inflanckiej na Muranowie, bo jest to miejsce, które wymaga rewitalizacji – tłumaczy w rozmowie tvnwarszawa.pl Marcin Rzońca, radny SLD.
No proszę, eska rzuciła ziarno, kto się spodziewał, że wykiełkuje w klubie SLD? Oczywiście , projekt eski jest o wiele głębszy w zamysle, ale "darowanemu koniomi z SLD" NIE ZAGLĄDAJMY TAK BARDZO W ZĘBY :)
3. "Pomnik na Krakowskim Przedmieściu niemożliwy" ? – to bez łaski!
„- Jeśli chodzi o Krakowskie Przedmieście, to w sposób jednoznaczny odpowiadam,
że jest to niemożliwe. Jest to opinia ekspercka, nie polityczna - mówiła w TOK FM Gronkiewicz-Waltz. Jak stwierdziła, tutaj "wola polityczna nikomu nic nie pomoże"
http://www.tvn24.pl/0,1670873,0,1,pomnik-na-krakowskim-przedmiesciu-niemozliwy,wiadomosc.html
Ano zobaczymy!
Tyle
mojego komentarza do tej wypowiedzi. Niemniej trzeba stwierdzić, że w
najbliższym czasie rzeczywiście wygląda to na rzecz niezbyt możliwą do
zrealizowania. Nawet gdyby PiS wygrał wybory tak, że mógłby rządzić, to
poruszenie tego tematu spowodowałoby taki wrzask, że szkody polityczne
byłyby prawdopodobnie zbyt duże.
Dlatego mam pomysł - nie chcę się chwalić – naprawdę dobry :)
W dawnych, zapomnianych dziś czasach, był taki obyczaj, że upamiętniano
różne wydarzenia poprzez zakładanie parków, ogrodów tematycznych,
sypanie kopców itp.
Wiem, że to szaleństwo, ale posłuchajcie.
Zbudujmy „żywy” pomnik, zasadźmy „Las Smoleński”.
Co jest potrzebne?
Trzeba kupić kawałek nieużytków, maksymalnie 3 ha, ale 2 ha wystarczy z górką - i posadzić szybko rosnące drzewa, takie jak brzoza, topola osika, topola zwykła, sosna.
96 drzew
Mniej więcej w środku plac z niewielką kapliczką z obrazem Matki Katyńskiej,
obok krzyż z Krakowskiego Przedmieścia, albo jego kopia (jak nie dadzą
prawdziwego) z tabliczką od harcerzy. Kilka ławek i trawa. Obok każdego
drzewka kamień polny z nazwiskiem. Pakamera dla ogrodnika i ochrony, budka przy wejściu i wszystko.
Plac można ogrodzić najtańszą siatką i zasadzić polną różę wzdłuż całego ogrodzenia – wkrótce stworzy parkan nie do przejścia.
Za 10 lat będzie to juz spory lasek, za 20 lat – duży las.
Ważne są światła – przy każdym drzewku światło w górę. No i woda – musi być w
pakamerze, ale także jakieś poidełka dla ptaków itp.
Koszty:
Plac
> powiedzmy ok. 5 mln zł. Ogrodzenie, prąd i instalacja, woda –
razem góra 10 mln zł – to jest tylko 100 tys. ludzi po 100 zł!!! Nie
nazbieramy? NAZBIERAMY!!!
Potem utrzymanie ogrodnika , ochrony (2 osoby) plus pies, opłaty za światło i
wodę, podatek – w sumie grosze przy dużej populacji wspierających.
Co jest ważne? Ważne, żeby poszczególnym grupom ofiar (sorry za
sformułowanie fachowe) przypisać konkretne drzewa. Wtedy mogłyby
powstawać nawet w niewielkich miejscowościach (na wzór pierwotnego
parku) placyki i skwery, już bez 96 drzew, tylko symbolicznie, z
kilkoma, np. wysokie topole dla wojska i BOR, topole osiki dla
Najważniejszych Osób (najszybciej rosną i są najwyższe), brzozy dla
pozostałych.
Zrobiłam przykładowy projekt na szybko (zdjęcie). Wiem, że wszyscy się rzucą krytykować – OK, krytykujcie. Ale pomyślcie o tym.
Ja tego nie zrobię, jestem zbyt daleko od Warszawy, ale Wy możecie. Na
początek trzeba znaleźć plac dobrze skomunikowany z centrum i sponsora,
który by założył pieniądze za jego wykup. Reszta pójdzie sama. Mogę
obiecać projekt docelowy – zrobią studenci jako konkurs, mogę pilnować
budowy.
Kapliczkę, pakamery, tablice informacyjne górale postawia za frico – jestem pewna,
drzewka zakupimy sami, myślę, ze znajda się sponsorzy i na płot i na
światła itd.
A w trawie każdy będzie mógł sobie posadzić swój mały kwiatek. Będziemy
mogli się tam spotykać, prowadzić dzieci i wnuki, robić wystawy,
spotkania, wyświetlać latem filmy – zróbmy sobie miejsce prawdziwe, bez
zadęcia, bez koszmarnych pomysłów jak pomnik na Powązkach, bez łaski. Na
Krakowskim i tak stanie kiedyś pomnik. Ale teraz....
Pomyślcie o tym, proszę.
http://eska.salon24.pl/278526,pomnik-na-krakowskim-przedmiesciu-niemozliwy-to-bez-laski
- Zaloguj się, by odpowiadać
5 komentarzy
1. Wkrótce "Krzyż", kontynuacja "Solidarnych 2010"
Na 17 marca zapowiedziana jest premiera filmu "Krzyż",
który jest kontynuacją filmu Jana Pospieszalskiego i Ewy Stankiewicz,
"Solidarni 2010" - czytamy na portalu niezalezna.pl.
Pierwszy film, który wywołał mieszane komentarze, skupiał się na
pierwszym tygodniu od katastrofy smoleńskiej i kręcony był głównie na
Krakowski Przedmieściu, gdzie tłumy Polaków zbierały się przed Pałacem
Prezydenckim, aby oddać hołd zmarłym w katastrofie. Większość filmu
stanowiły wypowiedzi osób zebranych w tamtym miejscu.
Kontynuacja filmu będzie poświęcona temu, co działo się przez następny
miesiąc. Ewa Stankiewicz podkreśla, że film powstał z przekonania, że na
naszych oczach dzieją się rzeczy istotne, a także z potrzeby
zrozumienia tego, co się dzieje, i poznania miejsca oraz ludzi, którzy
tworzą nasz kraj - czytamy na niezalezna.pl.
Film skupi się na wydarzeniach związanych z krzyżem postanowionym przed
Pałacem Prezydenckim przez harcerzy czwartego dnia żałoby narodowej.
Twórcy filmu mówią, że wydarzenia pod krzyżem stanowiły element wojny o
kulturę i miejsce krzyża w przestrzeni publicznej, a także "były
sondowaniem, jak daleko można się posunąć w niszczeniu podstaw naszej
cywilizacji".
Ewa Stankiewicz, cytowana przez niezalezna.pl, podkreśla, że pod krzyżem
poznała wspaniałych ludzi i patriotów, którzy dawali świadectwo miłości
do Polski. Reżyserka mówi także, że film powstał dlatego, bo Polacy
muszą szukać zjednoczenia i autentycznego porozumienia "na gruncie
podstawowym, pośród wszystkich ludzi, którzy czują więź z własnym
krajem, dla których Polska nie jest obciachem i złem koniecznym, ale
wspólnotą i kulturą, o którą trzeba się troszczyć".
Premiera "Krzyża" odbędzie się 17 marca o godzinie 19 w warszawskiej
Kinotece. Również tam można odbierać bezpłatne zaproszenia na film.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. Oryginalny, wart uwagi, do
pierwsze reakcje radnych PO i PiS na projekt "Skweru 96 drzew", który
miałby upamiętniać ofiary katastrofy smoleńskiej. Pomysł zgłosili radni
SLD.
Niezmiennie uważam, że powinien powstać pomnik w innym miejscu. Ale
jeśli to nie jest projekt alternatywny wobec pomnika, to uważam, że jest
wart uwagi – mówi w rozmowie z tvnwarszawa.pl Maciej Wąsik, radny Prawa
i Sprawiedliwości.
Skwer 96 drzew na rocznicę smoleńską
Skwer 96 drzew na Muranowie - taką propozycję na obchody rocznicy 10
kwietnia w stolicy ma klub radnych SLD. - To byłoby dyskretne, ale
bardzo symboliczne... WIĘCEJ »
Wąsik zaznacza, że na wstępnym etapie trudno o jednoznaczną
deklarację, ale na gorąco uważa pomysł za ciekawy i oryginalny. - Na
szacunek zasługuje fakt, że SLD w ogóle pomyślało o tym, żeby uczcić
pamięć ofiar katastrofy - podsumowuje radny PiS.
przedyskutować wewnątrz partii - to pierwsza reakcja Zofii Trębackiej,
radnej Platformy Obywatelskiej. Jednak po krótkiej rozmowie odniosła się
do projektu życzliwie.
dobra. Sama sadziłam dęby katyńskie, więc nie jestem tego typu projektom
przeciwna – tłumaczy Trębacka. - Aczkolwiek trzeba by się zastanowić.
Może tam, może gdzie indziej... - spekuluje.
Śródmieściu. - Pomnik w formie monumentu to nie jest inicjatywa godna
poparcia. Jest już pomnik na Powązkach. Moim zdaniem kolejny jest
niepotrzebny. Są lepsze pomysły na uczczenie ofiar – hospicjum albo
szpital – twierdzi Zofia Trębicka i przypomina, że o pomniku zdecydują
sami warszawiacy w zapowiedzianym przez Hannę Gronkiewicz-Waltz sondażu.
http://www.tvnwarszawa.pl/informacje,news,sld-pis-i-po-zgodne-quot-skwer...
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
3. @Maryla
Od pomyslu do realizacji droga daleka, a ja nie moge sie powstrzymac przed wrazeniem, ze lsd sciagnelo pomysl od blogerki. Jednak niech tam, zycze nam, by ten "mini" projekt doszedl do realizacji. T.
"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.
LUBLIN moje miasto.
4. Oby tylko ten pomysł
nie był zamiast
5. Basiu
to jest "zamiast" ale to "krok w bok" SLD w stosunku do planów HGW i pRezydenta, ze w Warszawie NIC WIĘCEJ NIE POTRZEBA poza pomnikiem, który juz jest na Powązkach.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl