Pamiętam...
Pamiętam coś czego zapomnieć nie mogę. Pamiętam czas gdy człowiek "był" a nie tylko "miał". Pamiętam czas przed pierwszym telewizorem który zawitał w moim domu. Pamiętam ten dzień kiedy mój Ojciec przytargał to pudło do domu. Był to drugi telewizor na wiosce mającej ponad 200 dymów.
W pierwszą niedzielę zleciało się pół wioski. Reprezentacja Polski w boksie, nasi bokserzy byli takimi Małyszami naszych obecnych czasów. Telewizor śnieżył, głosu złapac nie dało rady. W kuchni Ojciec włączył radio. Z radia szedł komentarz, z telewizora zaśnieżony obraz. Miałem wtedy ze 3-4 latka, był rok 72 a może 73. Komentarz w radio spóżniał się o kilkanaście sekund. Widziałem faceta padającego na deski a w radio on dalej walczył. Padał póżniej a w tym samym momencie widziałem w telewizorze że on już stoi i walczy dalej. Pomyślałem wtedy że coś tu się nie zgadza, coś jest nie tak.
Mam tak do dziś, coś mi się w tym naszym świecie nie zgadza, co innego słyszę, co innego widzę, co innego myślę.
Tęsknię do czasów sprzed pierwszego telewizora...
- ironiczny anglosas - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
11 komentarzy
1. http://www.youtube.com/watch?
http://www.youtube.com/watch?v=Rk_sAHh9s08
2. @ironiczny
ci, co pamietają czas sprzed pierwszego telewizora, też za tym tęsknią.
Ja pamiętam, jak nasz tv marki Wisła się popsuł. Ojciec uznał, że trzeba odpocząć od tv i nie będziemy naprawiać (dzisiaj podejrzewam, że wyjął specjalnie jakąś lampę :)) na tv stanął kwiatek typu bluszcz, który pieknie zwisając zasłaniał ekran, a my wrócilismy do czytania książek :)
Trwało to chyba rok, może półtora i na nasze błagania proszalne tv znów zaczął nadawać.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
3. Mój Ojczulek niestety lampy nie wyciągał...
... a jak się pierwsze kolorowe tv pokazały to bardzo szybko przytargał takiego do domu.
POZDRAWIAM SERDECZNIE!!! ironiczny anglosas
4. @ironiczny anglosas
Macherzy już nas odpowiednio zsynchronizują ;)
Filmowcy mają jeszcze takie pojęcie na swój użytek: "posynchrony" (Lenin: "Ze wszystkich sztuk, najważniejszy jest dla nas film" - dobrze wiedział, co mówi)
Jak już zaszliśmy od lewej strony, to do rubinów potrzebna była gaśnica.
Pozdrawiam
"Moje posty od IV 2010"
5. @all
U mnie we wsi pierwszy Tv miał gość ... starszy kawaler ... lataliśmy do niego na dobranockę ... na "Małego rycerza... pancernych... Klossa... mnie jakoś Mały rycerz do dzisiaj pozostałe we "krwi"...
Mój ojciec przytargał Tv do domu chyba w roku 1972 nie pamiętam marki..ale to było jakieś ruskie badziewie ... śnieżył , buczał ... gubił głos a czasem obraz mimo to ze mieszkaliśmy ... na przeciw przekaźnika TV.... najczęściej gubił obraz gdy były transmisje sportowe ... wyścig pokoju ... mecz na Wembley ... czy potem pamiętne mistrzostwa św w 1974... wkurzałem się na grata okropnie ... potem tuż przed 80 rokiem pojawił się rubin ... jednak obeszło sie bez gaśnicy ...Pozdr
"Na każdym kroku walczyć będziemy o to , aby Polska
Polską była, aby w Polsce po Polsku się myślało"/ kardynał Stefan Wyszyński- Prymas Polski/
6. > ironiczny anglosas,
W naszym domu pierwszy był "Belweder",zaraz jak tylko zaczęli produkować,ojciec kupił go.Chyba w roku 1957-58 ?
Cała klatka schodowa schodziła się,a nam dzieciakom przyszło oglądać wszystko jak leci z poziomu podłogi.Nie każdy przychodził z własnym siedziskiem.
... a jak się pierwsze kolorowe tv pokazały to bardzo szybko przytargał takiego do domu.
Najpierw była namiastka koloru,takie nakładki z pleksy na ekran w barwach tęczy.U góry pasek w kolorze błękitu,środek jakiś taki żółty,a na dole zieleń trawy.Komicznie to wyglądało :))
Pzdr.
http://wola44.wordpress.com/ >>> http://dokumentalny.blogspot.com/
7. Radiowęzeł ?
u mnie w domu w latach siedemdziesiątych pojawił się taki głośnik połączony z urzędem czasem nadawali wiadomości z jedynki a czasem jakieś lokalne ... lub jakieś tam audycje uświadamiające lud wsi.. ot chyba tak forma radiowęzła ... tylko na skalę miejscowości
"Na każdym kroku walczyć będziemy o to , aby Polska
Polską była, aby w Polsce po Polsku się myślało"/ kardynał Stefan Wyszyński- Prymas Polski/
8. > Nico031,
Kołchoźniki :))) Wisiały w mieszkaniach,u mnie w długim przedpokoju , jak dziś pamiętam.One były wcześniej...
Pzdr
http://wola44.wordpress.com/ >>> http://dokumentalny.blogspot.com/
9. @Natenczas
Dzięki za przypomnienie ... własnie nazywali go kołchoźnik :) u mnie wisiał wysoko na ścianie pamiętam że kiedyś z bratem wystermaliśmy sie na kredens by go załaczyć i razem zjechalismy z kredensem na dól ale była bonanza ... kredens, kołchoźnik w częściach i my poobijani ...
"Na każdym kroku walczyć będziemy o to , aby Polska
Polską była, aby w Polsce po Polsku się myślało"/ kardynał Stefan Wyszyński- Prymas Polski/
10. U mnie z radiem była taka historia
w stanie wojennym , młody mały chory strasznie marudzłl i wymagał noszenia. Nie dawaliśmy już z mężem rady. Na kredensie w kuchni stał taki stary duży grat, którego żal było wyrzucić. W pewnym momencie młody pokazał paluszkem na radio, no i awantura gotowa. Daliśmy za wygrana , podłączyliśmy mu ten sprzęt w łóżeczku , żeby sobie pokręcił gałkami. I po pewnym czasie słyszymy coś czego nie dało się uzyskać przy pomocy nowoczesnych na owe czasy odbiorników-dobry wieczór Państwu tu radio wolna Europa. Cała rodzina, my, dziadki rzuciła się wyrywać młodemu radio, żeby tylko bron Boże nie ruszył żadną gałką. A wtedy młody dał koooooncert.
Dzięki Nico , że mi przypomniałeś.
11. @barbarawitkowska
Pamiętam ze w stanie wojennym w małym radyjku wygrzebanym z dna szafy ( chyba wujek ksiądz przysłał w paczce z Ameryki ... ) nigdy nie działało bo nie szło kupić baterii do niego ...spróbowałem i podłączyłem baterie płaską z latarki i o dziwo zagrało ... nic się nie dało złapać ...Tylko Radio Wolna Europa ...stąd usłyszałem o górnikach z wujka ....
"Na każdym kroku walczyć będziemy o to , aby Polska
Polską była, aby w Polsce po Polsku się myślało"/ kardynał Stefan Wyszyński- Prymas Polski/