Dzis zastanawiam sie na tym calym raportem i jego konstrukcja.A czyzby to,nie zostal spreparowany w taki sposob, aby mozna bylo potem cos ustapic,ale i sam raport sie nie zmienil. Wlasnie znika z niego stan trzezwosci Gen.Blasika. Cieszy? Pewnie ,ze cieszy. Tylko wszystko juz poszlo w swiat.Jak i (poki co) brak wyszkolenia pilotow TU-tki.

 

Turecki bazar mi to przypomina,gdzie po godzinnej negocjacji o cene,  sprzedawca obnizal, obnizal ,a i tak niezle zarobil.

 

I teraz dojdziemy do glownego przekazu. Na co jeszcze Rosja pojdzie?  Gdzie jeszcze ustapi,aby Polak mogl sie cieszyc. A moze i napic sie z radosci dobicia dobrego targu. Patrzcie jak dobrze negocjowalismy.Tyle upustu. Tylko czy tak skonstruowany  raport to przypadek ? Czy, od poczatku ,zaplanowany dalszy scenariusz na upuszczanie ceny. Dajmy Polakom cos zbic,a beda szczesliwi jak dzieci. 

 

A ja juz troche zyje i jeszcze nie widzialem by niewinny mataczyl. Prawda i uczciwosc tez nie chodza tymi samymi drogami co mataczenie i kretactwo.

 

Wiec targujmy sie i cieszmy,bo tyle nam daja ugrac. Tylko nikt nie wie z jakiej ceny sprzedawca upuszcza. Czy z zamachu,czy z proby niedopuszczenia (na zamowienie) do wizyty Prezydenta w Katyniu,czy tylko ze zlej pracy kontrolerow. Ja biore pod uwage druga opcje...,czyli niefortunny wypadek ,ktory zrodzil sie z   politycznej zabawy w zabieranie krzesel i samolotow .Ale to na razie. Bez dowodow to ja moge sobie tezy stawiac jakie chce. I tyle.