Mieszcznin szlachcicem, hrabia gburem
Nathanel, sob., 12/02/2011 - 22:20
Po ostanich wyczynach naszego wielce umiłowaneg hodowcy orłów bialych, przyszło mi na myśl,że tak po ludzku, ze zwykłego samarytańskiego miłosierdzia należałoby mu jakoś pomóc.
Skoro szef protokołu ani doradcy sa takimi samymi nieudacznikami , moglibyśmy do tych rozfartaczanych milionów dorzucic te paredziesiąt tysiecy i człowiekowi pomóc. Sprawić mu przy tym choć troche radości i umilić trudy piastowania. Może ktoś zna jakiegos korepetytora, bo nieodżałowanego Kazia Rudzkiego niestety zabrakło.
Zreszta popatrzcie:
Cudowne. Nieprawdaż.
- Nathanel - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
1 komentarz
1. @Nathanel
ja tam bym nie ryzykowała. Nie zapominajmy, że w realu nibyhrabia ma córkę. Mało tego, znamy przyszłą teściową, panią Dziadzia.
I Ty byś wysłał niewinnego człowieka na powtórkę z rozrywki?
Sumienia nie masz? Nie pamietasz, jak to się skończyło?
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl