Zuzanna Kurtyka na portalu wPolityce o Tomaszu Lisie : Jak to jest, że niczego się od Amerykanów nie nauczył?
„Wprost" - 24-30 stycznia 2011, kupiłam bo prosiła mnie pani Błasik: zobacz jak oni niszczą mojego męża. Miałam nie kupować po wrednej manipulacji moją wypowiedzią, na którą dałam się namówić w imię pamięci tych co zginęli 10 kwietnia. Redakcja przeprosiła, ale niesmak został.(..)
Okazuje się, że mamy nowego guru. Autorytet intelektualny i moralny, którego do tej pory nie zauważyłam błędnie przekonana, że prawie cała elita intelektualna zginęła pod Smoleńskiem. Pisze o dorosłości bo prawdopodobnie sam jest dorosły. O dorosłości człowieka świadczy przecież jego tylko jego własne życie. Czas płynie tak szybko, że nie zauważyłam kiedy pan Lis dorósł.
Dorósł i to tak bardzo, że uzurpuje sobie prawo do oceniania naszej dorosłości, naszej tzn. Polaków, naszej tzn. narodu, naszej tzn. mojej. Bo ja jestem jeszcze głupie dziecko, bo nie wiem że „Smoleńsk" to przecież katastrofa lotnicza a nie potworny mord", nie wiem, a pan Lis wie. Skąd? Bo jest dorosły. To jego dorosłość pozwala oszacować 'gorący patriotyzm' partii opozycyjnej jako cynizm. Pisze:
„Krótko mówiąc nawet PIS Smoleńska nie umniejszy."..(..)..
(...)Sprawa raportu MAK to bardzo ciekawe, socjologicznie zjawisko. Otóż , okazuje się , że nasze „elity intelektualne" tak sceptycznie odnoszące się np. do wiary w Boga bez najmniejszych problemów przyjmują „na wiarę" raport MAK. Nie obchodzi ich, że podane przez MAK „ prawdy" nie mogą zostać poddane weryfikacji, że MAK nie dostarczył nam próbki krwi generała, zamrożonej lub sproszkowanej, jak to mają w Rosji w zwyczaju, celem uwiarygodnienie swoich badań, że badania genetyczne dostarczone przez Rosję mają się nijak do badanych osób. Gdzieś zniknęła umiejętność logicznego weryfikowania faktów przez nasze „ elity". Ja dla tych elit mam przygotowana dużą niespodziankę ale jeszcze z nią trochę poczekam. Niech wypowiedzą się wszyscy co „ wiedzą lepiej".
Nie dziwi za to wcale naszych nowych guru, że MAK opublikował na swoich stronach dokument z sekcji zwłok generała Błasika naruszając w ten sposób tajemnicę lekarską i podstawowe prawa osobiste rodziny generała i nikt, mimo że są oni obywatelami Polski, w tej sprawie nie zaprotestował, chociaż nigdy nie spotkałam się z tak bezczelnym łamaniem praw człowieka. To, że zastał także złamany załącznik 13 Konwencji Chicagowskiej nikogo z naszych guru też nie dziwi. Po pierwsze – nie pierwszy raz, a po drugie - nikt tego załącznika nie przeczytał.
http://www.wpolityce.pl/view/6657/Zuzanna_Kurtyka___Pan_Lis__pamietam__byl_dlugo_w_USA__Jak_to_jest__ze_niczego_sie_od_Amerykanow_nie_nauczyl__.html
- Zaloguj się, by odpowiadać
napisz pierwszy komentarz