Gdzie jest dno?
Niektórzy pamiętają pewnie jeden z żartów z lat kiedy jeszcze ludziom chciało się żartować: Dlaczego nie możemy się odbić od dna? Bo ktoś je ukradł. Może ktoś powie że żart niezbyt wyszukany ale do komuny pasował.
Dziś taki żart może będzie uznany za prostacki ale czy stracił na aktualności. Po chwilowej nadziei problem wrócił, mało tego, wyparowała też chyba nadzieja na rzeczywiste zmiany co powoduje że nie tylko zwykłemu obywatelowi ale i tak wybitnemu satyrykowi jak Jan Pietrzak nie chce się już żartować. Zostaliśmy wyprowadzeni w pole więc teraz ci z których się śmialiśmy mogą sobie pożartować i korzystają z tego do woli.
Gdy widzieliśmy roześmiane gęby uczestników okrągłego stołu byliśmy za mało inteligentni aby się na tak wyrafinowanych żartach poznać. Gdy już zaczęliśmy chwytać o co chodzi, też nie było do śmiechu bo kto lubi być obiektem żartów. Kiedyś żarty rozchodziły się pocztą pantoflową, teraz przez media media, więc zrozumiałe jest że musi być weselej bo gdzież porównywać pocztę pantoflowa do siły oddziaływania mediów.
Jednak w tym wszystkim jedna rzecz wydaje się dziwna – dlaczego ludzie z których inni robią sobie żarty i to na ogół wcale nie wyrafinowane, z uporem masochisty uczestniczą w tej jednostronnej grze w charakterze widza bo nie on przecież jest właścicielem teatru który serwuje mu przedstawienie i to nie za darmo, co to to nie.
Naukowcy udowodnili oddziaływanie mediów a zwłaszcza telewizji na podświadomość. Dlatego ludzie powinni z wielką ostrożnością podchodzić do medium które daje takie możliwości ingerencji w nasz umysł innym osobom gdyż wykorzystując najnowsze odkrycia psychologii mogą oni doprowadzić do całkowitej zmiany psychiki ludzi zmieniając ich w pozbawione własnej woli roboty.
Szczególnie szkodliwe jest oglądanie telewizji przez dzieci, gdyż źle ukształtowana psychika i szkodliwe , nabyte w dzieciństwie nawyki mogą być nie do naprawienia życiu dorosłym. Te skłonności z łatwością wykorzystają wtedy manipulatorzy i kto wie czy nie tym należy tłumaczyć niezrozumiałą bierność społeczeństwa na widoczne gołym okiem nieprawidłowości w naszym państwie.
Zachęcam ludzi piszących i dyskutujących na tematy polityczne aby całkowicie ignorowali tak zwane „fakty medialne” (jedna pani drugiej pani) gdyż tylko realne zdarzenia tworzą rzeczywistość a różne wypowiedzi to tylko propaganda odwracająca uwagę od realiów i zajmując się tym w tej propagandzie uczestniczymy. Musimy też wziąć pod uwagę możliwość że w internecie to nie niezależni blogerzy są silą dominującą a ludzie na usługach UKŁADU, który jest pojęciem szerszym niż obecna władza i obejmuje wszystkie partie zasiadające w obecnym parlamencie.
To że podmiana rządzących w ramach UKŁADU nie przyniesie żadnej rzeczywistej zmiany w naszej sytuacji mieliśmy okazję już się przekonać gdyż wszystkie te partie były już u władzy, a jeżeli komuś to nie wystarczy i to niech dalej popełnia te same błędy.
Najpierw zniszczono polską gospodarkę, teraz gdy już niewiele zostało do zniszczenia lub rozkradzenia generuje się dług który kiedyś trzeba będzie spłacić a jedyne co nam praktycznie zostało to nasza ziemia. Wydaje się oczywiste że jedyną rzeczą pod która Polska może brać jeszcze pożyczki jest właśnie nasz ziemia, a sprawdzonym sposobem na przejecie własności przez wierzyciela jest doprowadzenie dłużnika do bankructwa.
Nasi ojcowie zostawili nam w spadku może nie bogate ale własne państwo, my prawdopodobnie skażemy przyszłe pokolenia Polaków na łaskę nowego właściciela tej ziemi który może z nami zrobić co zechce - wygnać, zrobić niewolników lub unicestwić.
Udajmy więc, podobnie ja to robi prezydent tego kraju że jest wszystko dobrze, ale jak tu nie być w dobrym humorze skoro udało się polowanie na kaczki, podobnie jak wylądowanie na wygodnym fotelu.
- janekk - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
6 komentarzy
1. Wygnania, niewolnictwo i unicestwienie już trwa!
"(...)my prawdopodobnie skażemy przyszłe pokolenia Polaków na łaskę nowego właściciela tej ziemi który może z nami zrobić co zechce - wygnać, zrobić niewolników lub unicestwić."
To już się dzieje!
- Wygoniono miliony Polaków po świecie w poszukiwaniu pracy mycia garów i zbierania owoców,
- Zroibiono z nas niewolników, bo płaca za stawkę 1317 zł brutto, to nic innego jak niewolnictwo,
- Już nas unicestwiają poprzez konieczność kupowania śmieciowego, szkodliwego dla zdrowia jedzenia i brak leczącej służby zdrowia (w tej chwili zapisują nas tylko na listy do leczenia), albo każą płacić, ale za 1317 brutto niestety nie możemy tego robić.
Z najniższej płacy zabierają nam 333 zł nie dając w zamian nic. Minimalna płaca netto wynosi 984 zł. Mieszkanie kosztuje min. 400 zł, prąd 100, gaz 100. Zostaje 284 na wszystkie pozostałe potrzeby! W takiej sytuacji są miliony ludzi, w nieco lepszej (nieco ponad najniższą płacę) również miliony.
2. @Aśka
Tak właśnie jest, mogłem zaznaczyć w tekście że to już się dzieje, a ludzie wprowadzeni w trans przez specjalistów od mediów tego nie widzą.
Oprócz wskazanych przez Ciebie spraw na status niewolnika wskazuje brak wpływu na obywateli na politykę a ich żądania mogą być artykułowane tylko za pomocą protestów którymi władza wcale nie musi się przejmować gdyż posiada odpowiednie narzędzia do ich spacyfikowania.
Niewolnik dostaje tylko tyle aby nie zdechł z głodu i mógł wydajnie pracować, a pewne zróżnicowanie wynagrodzeń ma służyć utrwalaniu postaw służalczych. Na służalczości opiera się cały system administrowania podbitym krajem od "polityków" na szczytach władzy do samorządowców najniższego szczebla.
Nie wiem czy ci politycy zdają sobie sprawę z tego że są tylko lepiej od innych opłacalnymi niewolnikami czy też żyją w urojonym świecie poczucia tego że sami coś mogą. Nie mówię oczywiście o najemnikach którzy świadomie i za pieniądze zgodzili się być niewolnikami ale o "pożytecznych idiotach" realizujących obce interesy. Ale z drugiej strony czy tego który ze swojej działalności potrafi wyciągnąć sporo grosza można nazwać idiotą? Pewnie można ale chyba dopiero wtedy gdy również on, podobnie jak reszta społeczeństwa któremu się sprzeniewierzył, obudzi się z ręka w nocniku.
Pozdrawiam
janekk
3. Najpierw zniszczono polską gospodarkę..
Wspomne wczorajsza rozmowa z Anna. Zapytalam gdzie w Polsce pracowala. Odpowiedziala ze w zakladach rybnych wspominala prace i prawdziwe wedzarnie ryb. Pozniej jednak w latach 90-tych zaklad zostal przejety przez niemieckich wlascicieli. Wyrzucili wszystkie maszyny i wedzarnie tez, bo nie byly juz potrzebne. Zastapili proces wedzenia zoltym proszkiem, ktorym posypuje sie ryby...(!!!! ???) a zamiast smietany uzywa sie rowniez bialego proszku....
4. Pani Joanno
Tak się przyrządza żywność dla niewolników. Dla niewolnika obojętnie czy polskiego, niemieckiego czy amerykańskiego będą fastfoody, zaprawiona chemią żywność z supermarketów i podróbki wszystkiego co się da byle wyżywienie niewolnika było jak najtańsze. Panowie będą mieć restauracje, bankiety a zwykłego człowieka nawet jakby miał pieniądze nie wpuszczą bo trzeba będzie mieć karty wstępu.
Popatrzmy na otyłych Amerykanów to zobaczymy co nas czeka za kilka lub kilkanaście lat. Przeciętny Amerykanin jest już uzależniony od telewizji i gotowego jedzenia z marketu dlatego tamtejsi politycy mogą robić co chcą nie obawiając się otępiałych mas a garstka ludzi świadomych służy do pokazywania światu jaka tam jest demokracja, gdy tymczasem ludzie są pod taką kontrola że nie trzeba ich nawet zamykać do więzień a protestować to sobie mogą do woli. Czy to aby nam czegoś nie przypomina?
Pozdrawiam
janekk
5. Gdzie jest dno..
..i kto o nim decyduje w Polsce ?
Pozdrawiam
6. To, o czym wiemy i piszemy,
To, o czym wiemy i piszemy, to jest wierzcholek gory lodowej. W jakim stanie jest Polska czasami mozna uslyszec od ludzi, ktorzy wczesniej zajmowali sie resortami ministerialnymi i mowia niesmialo co sie tak naprawde teraz dzieje. To jest przerazajace. Nepotyzm, zaniechania, sprzedaz, bandyckie uklady....Zniszczenie jest kolosalne i duzo bardziej posuniete niz myslimy. Czy to sie w ogole da jeszcze zatrzymac? Warto miec nadzieje. T.
"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.
LUBLIN moje miasto.