Ksiądz Sowa naprawdę kocha Tuska. A co na to ojciec Wiśniewski? (FRONDA)

avatar użytkownika Maryla

Przeciwnicy politycznego zaangażowania duchownych powinni natychmiast ruszyć do boju. „Gazeta Wyborcza” powinna przypomnieć, że nie jest rolą kapłana podlizywanie się partii politycznej, a arcybiskup Józef Życiński powinien poświęcić kazanie duchownemu, który udziela wywiadów organowi partii politycznej. Ale nic takiego się nie stanie, bo chodzi o PO i ks. Kazimierza Sowę.

Szef Religia TV udzielił wywiadu „POgłosowi”, czyli ogólnopolskiej gazecie PO. A w niej przeszedł samego siebie, stając się już nawet nie rzecznikiem partii rządzącej i Donalda Tuska, a jej apologetą. „Jestem od wielu lat pod wrażeniem stylu polityki w wykonaniu premiera Tuska. To właśnie on pokazał, że nie będzie tolerował wśród członków PO i współpracowników zachowań wątpliwych moralnie, nawet jeśli nie mają znamion prawnych nadużyć. Poradził sobie z największą bolączką polskiej polityki – z kolesiostwem, z „mordo ty moja", z partykularnymi interesami politycznej grupy. Proszę pamiętać, że Platforma ma teraz w rękach niemal całą władzę. Politycy PO są więc szczególnie narażeni na pokuszenie, muszą sobie częściej zadawać pytania etyczne, nie mogą uśpić swojego sumienia” – zapewnia ks. Sowa.

Dalej duchowny zapewnia, że PO ma tak wysokie poparcie, bo jest świetna. „To nie wynika jedynie z moralności, wynika też ze skuteczności rządzenia – a to także może być wartością etyczną. Moralna polityka to taka, która zabiega o wspólne dobro, o społeczny rozwój, o wzrost gospodarczy, tworzy ludziom lepszą przestrzeń do życia, a jednocześnie nie zaskakuje wynajdywaniem kolejnych wrogów,spisków, układów. Rozwiązuje problemy, a nie tylko o nich mówi... Mam przekonanie, że wielu ludziom naprawdę zaczęło się żyć lepiej. To nie wynik politycznego PR-u, bo ten to wy w Platformie macie akurat kiepski! Sądzę, że rząd Tuska dał Polakom większe poczucie bezpieczeństwa również dlatego, że władza jest przewidywalna. I dlatego od 2007 roku Platforma wygrywała wybory cztery razy z rzędu” – podkreśla duchowny.

Resztę cytatów można sobie darować, ale są one utrzymane w tym samym wiernopoddańczym tonie uwielbienia dla PO. A co na to kardynał Dziwisz, będący zwierzchnikiem ks. Sowy? Co na to Prymas Polski?

TPT/wPolityce.pl

http://fronda.pl/news/czytaj/ksiadz_sowa_naprawde_kocha_tuska_a_co_na_to_ojciec_wisniewski

Etykietowanie:

napisz pierwszy komentarz