Razem przez te trudne chwile
tu.rybak, śr., 19/01/2011 - 18:17
Sejmowe przemówienie Tuska było atakiem na opozycję i wyliczanką rządowych sukcesów. Tyle mówił i nic nie wyjaśnił, nie odpowiedział na żadne pytania ani zarzuty. Myślą przewodnią była przebiegłość. Okazuje się, że wszystko co robiliśmy, to robiliśmy specjalnie. By przechytrzyć Rosję.
No tośmy ich przechytrzyli...
Sądzę, że nawet urlop Tuska był elementem chytrego planu wymuszenia na Rosji szybszej publikacji raportu - czyli de facto odkrycia kart! I to się Tuskowi udało.
Puszczona w świat przez Rosję opinia degradującą Polskę do czwartej ligi też była, rozumiem, elementem naszej gry. Teraz wszyscy nas uważają za słabiutkich amatorów w każdej dziedzinie. To takie nasze chytre przebranie - w odpowiednim momencie zrzucimy kostium i wtedy im pokażemy!
Tusk pochwalił się, że wczorajsza konferencja prasowa komisji Millera przyspieszyła publikację przez Rosjan całości zapisów rozmów kontrolerów! Ciekawostka. Sugerowałoby to, że nie mieliśmy i po to tyle zachodu. Ale nie! Tusk kontynuując wyjaśnił, że jakby oni tego nie zrobili, to my moglibyśmy, bo oni wiedzą, że my je mamy!
Wynika z niego mniej więcej tyle, że my ujawniamy część tylko po to żeby Rosjanie mogli ujawnić całość. Żebyśmy my nie musieli. Dla mnie to za trudne.
Wśród tak ciekawych myśli pojawiła się kolejna o nawoływaniu do zgody w tych trudnych chwilach.
I to mi dało asumpt do dwóch spostrzeżeń.
Pierwsze, że do bycia razem wołają do mnie ci, z którymi mi właśnie nie po drodze. Greps z byciem razem jest identyczny z łapaniem złodzieja. Tak krzyczy dla odwrócenia uwagi właśnie ten kto ukradł...
Drugie, to te trudne chwile. Teraz to nie są nasze wspólne trudne chwile. To są trudne chwile dla PO i dla PSL. Razem je wypracowali.
Niestety wspólnym kosztem.
No tośmy ich przechytrzyli...
Sądzę, że nawet urlop Tuska był elementem chytrego planu wymuszenia na Rosji szybszej publikacji raportu - czyli de facto odkrycia kart! I to się Tuskowi udało.
Puszczona w świat przez Rosję opinia degradującą Polskę do czwartej ligi też była, rozumiem, elementem naszej gry. Teraz wszyscy nas uważają za słabiutkich amatorów w każdej dziedzinie. To takie nasze chytre przebranie - w odpowiednim momencie zrzucimy kostium i wtedy im pokażemy!
Tusk pochwalił się, że wczorajsza konferencja prasowa komisji Millera przyspieszyła publikację przez Rosjan całości zapisów rozmów kontrolerów! Ciekawostka. Sugerowałoby to, że nie mieliśmy i po to tyle zachodu. Ale nie! Tusk kontynuując wyjaśnił, że jakby oni tego nie zrobili, to my moglibyśmy, bo oni wiedzą, że my je mamy!
Wynika z niego mniej więcej tyle, że my ujawniamy część tylko po to żeby Rosjanie mogli ujawnić całość. Żebyśmy my nie musieli. Dla mnie to za trudne.
Wśród tak ciekawych myśli pojawiła się kolejna o nawoływaniu do zgody w tych trudnych chwilach.
I to mi dało asumpt do dwóch spostrzeżeń.
Pierwsze, że do bycia razem wołają do mnie ci, z którymi mi właśnie nie po drodze. Greps z byciem razem jest identyczny z łapaniem złodzieja. Tak krzyczy dla odwrócenia uwagi właśnie ten kto ukradł...
Drugie, to te trudne chwile. Teraz to nie są nasze wspólne trudne chwile. To są trudne chwile dla PO i dla PSL. Razem je wypracowali.
Niestety wspólnym kosztem.
- tu.rybak - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
4 komentarze
1. Myślą przewodnią była przebiegłość.
to przebiegłość lumpa pod budka z piwem - ryzykuje - rękę po "złotówkę na chleb" wyciąga do wszystkich .
NIECH IDZIE PRECZ.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. a gdzie Ty...
.. widziałaś jakąś budkę z piwem, że spytam?
Każdy o nich gada, a ich już dawno, z tego co wiem, nie ma.
Chyba bym wiedział, gdyby były, bo sam się akurat pod taką wychowywałem i mam do nich serdeczny sentyment.
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
http://bez-owijania.blogspot.com/ - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
3. ciekawe, czy dojdzie do ponownego przesłuchania kontrolerów lotu
aluzja z wytycznymi?
.."Dziennik "Izwiestija" wytknął Polsce, iż "złamała niepisaną zasadę, która obowiązuje w światowej społeczności lotniczej i która stanowi, że przy badaniu katastrof nie upublicznia się przedwcześnie informacji o kontrolerach lotów".
Rosyjska gazeta stawia ten zarzut, komentując opublikowanie we wtorek przez stronę polską fragmentów zapisów rozmów z wieży kontrolnej lotniska w Smoleńsku z 10 kwietnia 2010 roku, gdy rozbił się tam polski Tu-154M.
"Wszyscy pamiętają tragedię z pracownikiem szwajcarskiej kompanii lotniczej Skyguide, zamordowanym przez obywatela Rosji Witalija Kałojewa, który stracił rodzinę w katastrofie lotniczej nad Jeziorem Bodeńskim" - piszą "Izwiestija", zaznaczając, że "tak w Warszawie, jak i Moskwie nie zakończyły się jeszcze śledztwa po linii prokuratur generalnych"......
http://wiadomosci.onet.pl/raporty/katastrofa-smolenska/rosja-polska-zlam...
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
4. pewnie dojdzie
jeśli prawdziwa jest teoria Ściosa
http://bezdekretu.blogspot.com/2011/01/jak-zdetonowac-smolenska-bombe.html
Sam mam pewien dysonans poznawczy. Z jednej strony brzmi to realnie, ale z drugiej zakłada niesłychaną mobilizację, spryt itp po stronie Tuska i towarzyszy, w co nie wierzę.
Ale coż, pożyjemy, zobaczymy...