Teorii spiskowej ciąg dalszy.

avatar użytkownika larry

Słyszeliśmy w stenogramach, że jakiś głos z jakiegoś somolotu - może z Ił-a dokonał broski.
Czy jest możliwe,że jakiś samolot  w bezpośredniej bliskości nad miejscem katastrofy wyrzucił jakąś substancję, króra uniemożliwiła zapłon paliwa w silnikach TU 154M. Ze zdjęć i z opini na tym forum wyrażanych można wywnioskować, że silniki po rozbiciu a zwłaszcza wirniki nie zostały uszkodzone co by znaczyło, że nie nabrały wysokich obrotów.

Etykietowanie:

napisz pierwszy komentarz