♦ Koperty, znaczki, pokwitowania…

Od Demonicy otrzymaliśmy trzy bloczki znaczków podziemnej „S”:

Nieco większa przesyłka dotarła od Klesa, a z nią parę słów od ofiarodawcy:

Koperta „Wolne od cenzury” i „KWMO Wrocław” została ostemplowana przez rezydenturę MO w więzieniu na Kleczkowskiej. Wysyłałem stamtąd dowód rejestracyjny samochodu kolegi, który akurat wypożyczyłem w celu przewiezienia bibuły. Jednak zima i kiepskie widoki na paliwo odsunęły wyjazd o parę dni i nastał stan wojenny ;-)

To był pierwszy znak ode mnie – gołe dokumenty  i koperta .

kartka formatu niepełnego A6 z wielokrotnymi bazgrołami cenzury (pomimo autocenzury) - około 20% tekstu to druga przesyłka i 1. wiadomość ode mnie.

W więzieniu na Kleczkowskiej założono mi konto i skrytkę depozytową – przesyłam odpowiednie kwity.

5 lutego 1982 (byłem już w Nysie) wpuszczono do nas bpa (wówczas) opolskiego A.Nossola. Otrzymaliśmy od Niego takie pocztówki z podpisem, które u siebie ostemplowaliśmy pieczęcią właściwą terytorialnie.

Papeteria nyskiej produkcji składała się z losowego papieru i, kupionej na wypiskę) koperty typu „Wołga”.

Serdecznie dziękujęmy :)

Yuhma