nie ma się co podniecać. Że taka mniej więcej będzie sekwencja zdarzen było jasne od początku. Że mamy w narodzie zdrajców chyba też. Może to i lepiej , że się ta tragifarsa z rzekomo wolną Polską skończyła, przynajmniej jest sprawa jasna. Liczę na Chińczyków i pozdrawiam zdołowanych.
2 komentarze
1. Rzeczywiście
nie ma się co podniecać. Że taka mniej więcej będzie sekwencja zdarzen było jasne od początku. Że mamy w narodzie zdrajców chyba też. Może to i lepiej , że się ta tragifarsa z rzekomo wolną Polską skończyła, przynajmniej jest sprawa jasna. Liczę na Chińczyków i pozdrawiam zdołowanych.
2. Liczę na Chińczyków....
Licze na Polakow...
Pozdrawiam.