Nie będę się wypowiadać o merytorycznej zawartości raportu MAK. Mam takie zdanie jak większość – SKANDAL. Chcę tylko zwrócić uwagę na stopień lekceważenia strony polskiej.
- O tym, że odbędzie się czytanie tego raportu i konferencja w MAK-u Polska nie została oficjalnie zawiadomiona.
- Nasz reprezentant w komisji nie został zaproszony.
- Raport został sporządzony w dwóch językach – rosyjskim i angielskim. Polacy jak chcecie sobie poczytać to sobie przetłumaczcie!
Wzorując się na Gałczyńskim, taki wierszyk przyszedł mi do głowy.
(skumbrie w tomacie skumbrie w tomacie)
Chcieliście MAK-u no to go macie.
(skumbrie w tomacie pstrąg)

Po katastrofie były uściski
(skumbrie w tomacie skumbrie w tomacie)
Bo przecież Polak Rosjanom bliski.
(skumbrie w tomacie pstrąg)

Śledztwo oddane było naiwnie
(skumbrie w tomacie skumbrie w tomacie)
Więc to co mamy nie takie dziwne
(skumbrie w tomacie pstrąg)

Mak nam raporcik wysmażył taki
(skumbrie w tomacie skumbrie w tomacie)
Za wszystko winne wstrętne Polaki
(skumbrie w tomacie pstrąg)

(skumbrie w tomacie skumbrie w tomacie)
Chcieliście MAK-u no to go macie.
(skumbrie w tomacie pstrąg)

 

Rece opadają, a na usta ciśnie isę "a nie mówiłam?" Mówiło wielu - NIE DAWAĆ ŚLEDZTWA ROSJANOM!! Ale nikt z rzadzacych nie słuchał.
Teraz Tuskowi można zaśpiewać jak Chochoł z Wesela -