Pogoda dla chrzescijanstwa

avatar użytkownika Tymczasowy

Wlasnie jestesmy swiadkami najwiekszego w dziejach rozwoju (w sensie liczby wyznawcow) chrzescijanstwa. Do 2050 r. liczba chrzescijan bedzie wynosila 3 miliardy. Obecnie jest nas ponad dwa miliardy, w tym 1.1 mld. katolikow. Muzulmanow jest 1.5 mld.

Zjawisko wzrostu wyjasnia prof.S.M.Thomas w najnowszym numerze "Foreign Affairs" ("A Globalized God. Religion's Growing Influence in International Politics", Foreign Affairs,November/December 2010). Swoj tekst zaczyna slowami:

"Na calym swiecie - od poludniowych Stanow Zjednoczonych po Srodkowy Wschod - religia rozkwita. Rozwija sie w roznych krajach bez wzgledu na ich tradycje religijne i poziom rozwoju godpodarczego, co wskazuje, ze ani ubostwo, ani dyskryminacja spoleczna nie sa jedynymi przyczynami tego zjawiska...Czynnikiem umacniajacym ten trend jest demografia. Globalny krajobraz religijny w nadchodzacych latach bedzie pod duzym wplywem masowego przesuniecia procesu wzrostu populacji z rozwinietych krajow Polnocy - glownie Europy Zachodniej i dawnych republik radzieckich - do krajow rozwijajacych sie tak zwanego globalnego Poludnia. Na Polnocy mieszkalo 32% ogolnej liczby ludzi zyjacych na Ziemi w 1900 r., 25% w 1970 r. i okolo 18% w 2000 r. Do roku 2050 liczba ta spadnie do 10 %.".

  Najbardziej spektakularnym przykladem moga byc Chiny:

"Chiny, biorac pod uwage ich marksistowska przeszlosc, doswiadczaja niezwyklej, olbrzymiej ekspansji Pentekostalizmu [Kosciola Zielonoswiatkowego] i ewangelikalnego protestantyzmu. The Center for the Study of Global Christianity przewiduje, ze do roku 2050 bedzie w Chinach 218 milionow chrzescijan, prawdopodobnie okolo 16% populacji. Obecnie zielonoswiatkowcy i ewangelicy wywodaza sie glownie z klasy sredniej. Protestantyzm rozprzestrzenia sie gwaltownie w Chinach dlatego, ze w latach 1949-1953 rzad komunistyczny wydalil z kraju misjonarzy z innych krajow. Teraz, gdy jest swoboda religijna rozwoj protestantyzmu ma zrodla czysto wewnetrzne. Chiny dzisiejszych czasow sa zainteresowane glownie rozwojem gospodarczym i bez rozglosu pozwalaja chrzescijanstwu i neo-konfucjanizmowi na stosunkowo swobodna dzialalnosc, liczac na to, ze sa one w stanie sluzyc harmonii spolecznej w dobue gwaltownych zmian spolecznych".

W gwaltownym rozkwicie chrzescijanstwa najwiekszy udzial ma Kosciol Zielonoswiatkowy. Zalozony w 1901 r. po okolo stu latach przyciagnal do siebie 688 milionow ludzi. Zaden ruch religijny w historii ludzkosci nie  doswiadczyl tak szybkiego rozwoju. Co wazne, zielonoswiatkowcy i  ewangelicy maja bardzo mocno wpojone przekonanie o koniecznosci usilnego nawracania ludzi na swoja wiare. Najwieksze skupiska zielonoswiatkowcow zyja w nastepujacych krajach: Brazylii, Chinach, Indiach, Indonezji, Nigerii, Filipinach i USA.

Duzy potencjal dla rozprzestrzeniania sie chrzescijanstwa maja Indie. Wprawdzie 80% populacji wyznaje hinduizm, to chrzescijanie maja mocno zakorzenione i rozrastajace sie enklawy. W Nagalandzie stanowia 90% populacji, Mizoramie - 87%, Meghalaya - 70% i w pieknej Kerali-25%. Chrzescijanstwo stanowi zagrozenie dla systemu kastowego. Ludzie z najnizszej kasty - Dalici ("nietykalni") nawracaja sie na chrzescijanstwo. To rozwsciecza nacjonalistow hinduistycznych i dochodzi do atakow na nawroconych na chrzescijanstwo Dalitow. Mimo roznych zamieszek Indie pozostaja modelem gleboko religijnej, wieloetnicznej demokracji.

Autor tez pisze: "Ludzie Zachodu niezbyt lubia mieszania religii z polityka. Jednak w religijnym swiecie globalnego Poludnia, sieci (struktury) spoleczne,dobroczynnosci,polityczne a nawet terrorystyczne nakladaja sie na siebie. W slabszych panstwach przesyconych korupcja i  z chwiejaca sie infrastruktura spoleczna, roznorodne instytucje dobroczynne i organizacje oparte na religii pozostana glownym zrodlem ksztalcenia, zabezpieczenia spolecznego i  sluzby zdrowia".

Zakoncze slowami W.R.Meada, amerykanskiego profesora wykladajacego na Yale University (esej pt. "Pentecost Power" napisany w 2010 r.):

"Praktycznie na calym swiecie poza Unia Europejska i krajami muzulmanskimi, gdzie zakazuje sie przechodzenia na inna religie z islamu, chrzescijanstwo rozwija sie w tempie lawinowym, niespotykanym w jego, liczacej 2 000 lat, historii. Zarowno pod wzgledem bezwzglednej liczby wyznawcow, jak i relatywnie, w stosunku do innych religii". 

4 komentarze

avatar użytkownika benenota

1. ...wyznawcow judaizmu jest 16 mln.(?)

w samych stanach jest ponad dwa razy wiecej!

Pozdrawiam.

Tak mi tu dobrze...ze dobrze mi tak.
avatar użytkownika Tymczasowy

2. Bracie Benenoto

Juz poprawiam blad.

avatar użytkownika benenota

3. Grunt to rodzinka

Pozdrawiam!

Tak mi tu dobrze...ze dobrze mi tak.
avatar użytkownika Maryla

4. Liderzy państw arabskich przeciwko zamachowi na chrześcijan

57 państw Organizacji Konferencji Islamskiej potępiło atak bombowy na kościół koptyjski z 1 stycznia 2011 roku. - Przestępstwo jest sprzeczne z zasadami i wartościami islamu – stwierdził sekretarz generalny OKI, Turek Ekmeleddin Ihsanoglu.

W liście do koptyjskiego patriarchy Szenudy III sekretarz generalny OKI określił akt przemocy, w którym zginęły 23 osoby a kilkadziesiąt zostało rannych, „obrzydliwą grą” ekstremistów. Zdaniem Ihsanoglu wszystkie 57 państw należących do OKI (w tym Egipt) uważa, że wyznawcy wszelkich religii powinni móc spokojnie żyć w krajach islamskich.

Sekretarz generalny Organizacji wysłał list do Szenudy III 4 stycznia 2011, jednak upubliczniony został on dopiero teraz. Organizacja Konferencji Islamskiej powstała w 1971 roku. Jej celem jest zacieśnianie współpracy gospodarczej, kulturalnej i naukowej państw muzułmańskich.
sks/Kath.net

http://www.fronda.pl/news/czytaj/liderzy_panstw_arabskich_przeciwko_zama...

Władze Egiptu oburzone słowami papieża

DrukujWładze Egiptu oburzone słowami papieża

* Kategoria: Kościół
* wtorek, 11 stycznia 2011 21:39

"Ostatnie oświadczenie Stolicy Apostolskiej (...) stanowi niedopuszczalną ingerencję w sprawy wewnętrzne Egiptu" - poinformowało ministerstwo spraw zagranicznych tego kraju, po poniedziałkowym apelu Benedykta XVI do państw muzułmańskich o skuteczniejszą ochronę chrześcijan.

Egipt wezwał na konsultacje w tej sprawie swojego ambasadora w Watykanie.

W ostatnich dniach papież wielokrotnie potępiał zamach na koptyjski kościół pod wezwaniem Wszystkich Świętych w Aleksandrii, w którym w noc sylwestrową zginęło ponad 20 osób, a 90 zostało rannych. Akt terroru wywołał falę protestów, również w samym Egipcie.

Benedykt XVI przypomniał o nim również w swoim wczorajszym przemówieniu do korpusu dyplomatycznego. "Terroryzm brutalnie uderzył w wiernych, modlących się w kościele" - powiedział papież.

W ostatnią niedzielę Ojciec Święty wyraził swoją solidarność z wiernymi obrządku koptyjskiego, którzy stanowią od 6 do 10 procent wszystkich mieszkańców Egiptu.
AM/Onet.pl

http://www.fronda.pl/news/czytaj/wladze_egiptu_oburzone_slowami_papieza

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl