Pomysł na narodowe wolne media i oparcie na tym nowych środowisk samorządowych, organizacji patriotyczno-politycznej
Emisariusz IV RP, śr., 29/10/2008 - 22:59
Po pierwsze musi być KOORDYNATOR takiej akcji, czyli jakieś formalne czy nieformalne środowisko (np. my, ale niekoniecznie) które będzie to organizować, spajać, przekonywać do tego i w końcu współrządzić jako Rada Programowa. Od tego trzeba zacząć. Proponuję do Rady Koordynatorów-organizatorów dołączyć Mirosława Domińczyka i bez znaczenia jest czy jako osobę czy przedstawiciela określonego podmiotu, grupy. Zrobi „swoje” tak czy siak. Potrafi to, mam takie przekonanie 100% Jego wartość jest mniej więcej taka jak waga ciała w przeliczeniu na duże brylanty :)
Etap II. Zebranie określonej puli mediów w jeden podmiot i wybranie statusu. Jestem za utworzeniem fundacji i ta tworzyłaby dopiero podmioty komercyjne, biznesowe sobie podległe. Dodatkowo jeszcze społecznościowe stowarzyszenie jest niezbędne, to bardzo ważne, musi być liczne, to ułatwi finansowanie słabych ekonomicznie mediów, będzie ratowało system od upadłości, napędzało na początku. Fundacja powoła spółkę akcyjną może nawet, ale najpierw zwykłe zoo. Prowadzenie systemu w statusie fundacji jest raczej niewykonalne. Fundacja ma zarządzać całością. Mówimy o skonsolidowaniu np. 1000 dzienników, tygodników, miesięczników, wortali, witryn, forów, blogosfer, agregatorów, RTV, możliwe że także inne podmioty. Trzeba ustalić zakres pierwszego zbioru, naboru. Fundacja załatwi zezwolenie na ogólnopolską zbiórkę publiczną na projekt WOLNE MEDIA NARODOWE. Ogromny system medialny, który będzie realną konkurencją dla rekinów na rynku. Projekt pożytku publicznego, nie będzie podstaw do blokowania zgody na zbiórkę. System ma edukować, wychowywać, zgodność z 24 celami pożytku publicznego z ustawy itd.
Wspólny dziennik prawicy i centrum – charakter katolicki, patriotyczny, narodowy, antykomunistyczny, IV RP, życzliwość dla PiS, Kaczyńskich, ale z KONSTRUKTYWNĄ KRYTYKĄ, czyli bez propagandy. Rodzaj też think tanku, watch doga. Mocna rzecz, na starcie przebijemy NASZ DZIENNIK, który został na własne życzenie zamknięty w moherowej klatce. Byłoby dobrze gdyby chcieli współpracować. W ogóle cała rodzina Radio Maryja mile widziana w systemie WOLNE MEDIA NARODOWE.
System tygodników z jednym wiodącym
System miesięczników z jednym wiodącym
Kwartalniki, roczniki, książki, działalność wydawnicza szeroka, produkcja muzyki, filmu, programów telewizyjnych
Portale, w tym wiodący
Globalne forum dyskusyjne dla Polaków z działami w obcych językach także
Telewizja i radio we wszelkich systemach od Internetu
Media na żywo, czyli rzeczywiste KLUBY Wolnych Mediów Narodowych częściowo na wzór Klubów GP
Dziennik powinien być innowacyjny, czyli część ogólnopolska-globalna, wkładka wojewódzka, wkładka powiatowa, wkładka gminna, nawet wkładka osiedlowo-sołecko-parafialna wrzucana bezpośrednio do kiosków, albo przez system gazeciarzy, który będzie skuteczniejszy, bo kto nas wyczai w kiosku, w stertach prasy? Midrasze dają na wierzch. Więcej prasy polskiej jest w USA. Dystrybucja wg takiego podziału JST. Jak widać niezmiernie skomplikowana logistyka całości w czasie, przestrzeni, kompetencjach. Jak gdzieś system zawali, to do kiosków, do czytelników trafią gazety, czasopisma bez wkładek JST. Trudno, nie będzie tragedii. Cieńsza gazeta, cena ta sama, dodatki lokalne, regionalne będą inaczej rozliczane. Treść będzie w portalu i tak, szersza niekiedy. Oczywiście trzeba zbudować redakcje w 3 tys JST co potrwa całe lata, być może w niektórych małych wiejskich gminach nie uda się to nigdy. Może być wkładka raz na tydzień, czy miesiąc nawet na początku redagowana przed redakcję powiatową. Będzie to zatem połączenie gazety lokalnej z krajowo-globalną, bo będziemy zamieszczać ważne przedruki z prasy światowej czy omówienia.
Do tego równoległy system portalowy na tej samej zasadzie. Każda JST będzie miała swój portal połączony z powiatowym, wojewódzkim, krajowym. To będzie jeden system. Franczyza, jedna marka. Opracujemy wszystko i poleci jak tsunami, każdy ma robić co każemy i zadziała całość jak szwajcarski zegarek. Od myślenia jestem JA, MY :) System musi się opierać na DONACJI (nawet spółka zoo może przyjmować wpłaty, bo może prawda?), nie ma szans na sprzedaż dużą, reklamy, będziemy bojkotowani przez firmy, podmioty które mogłyby się reklamować z przyczyn POLITYCZNYCH.
Całość wygląda jak organizacja i słuszne skojarzenie. Biznesowe tło to tylko tło. To misja, nawet zyski mają służyć misji, system biznesowy podlegający fundacji z natury rzeczy jest non profit. Liczę na moduł KINEMATOGRAFII NARODOWEJ, bardzo łatwo możemy zebrać zespół patriotycznych scenarzystów, muzyków (np. Kilar) a to niemało. Musi powstać system poza bolszewikami PISF i tą całą bandą filmówki antypolskiej, walczącej z cywilizacją łacińską zajadle.
Pytanie tylko czy system zbuduje ruch polityczny, koalicyjny z PIS, czy też najpierw powstanie środowisko polityczne, które zbuduje ten system. Pytanie do Mirka Domińczyka. Wchodzicie w ten pomysł? Dla BlogMedia24.pl też byłaby to szansa na niebotyczny rozwój. Kasa ze zbiórki publicznej dla tej fundacji na media narodowe mogłaby iść na nowy system agregacji wraz z blogosferą, portalem, słowem full wypas co sobie wymyślicie bez strat przy konwersji do nowego systemu. Oczywiście musielibyście mieć status ngo, byłby to grant fundacji dla stowarzyszenia. Moglibyśmy mieć bardziej zaawansowany system niż nowy Salon24 i inne. Skąd taka ewentualna hojność? Bo KTOŚ musi mieć wielką blogosferę narodową, dlaczego nie BM24? Bo co mnożyć byty? Nie maja sensu różne blogi prawicy, trzeba się zebrać w JEDNYM MIEJSCU żeby walczyć z czołowymi blogoświatami. Ja Wam ufam, to Wy nie ufacie mnie. Przywykłem do tego. Emisariusz IV RP z natury rzeczy nie wzbudza zaufania. Jedynie wróg wie, że jestem groźny dla UKŁADU PRL=III RP.
- Emisariusz IV RP - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
Etykietowanie:
2 komentarze
1. Nadeszło lato w PZPN czy lodziarnia będzie po staremu?
W latach 2001-2005 zasiadał w Senacie z ramienia Sojuszu Lewicy Demokratycznej z okręgu rzeszowskiego. W 2005 był członkiem komitetu wyborczego Włodzimierza Cimoszewicza w wyborach prezydenckich. W 2005 i 2007 bez powodzenia kandydował w wyborach parlamentarnych. Od 30 października 2008 jest 24. prezesem PZPN (wybrany w 1. turze, otrzymał 57 głosów delegatów ze 113 uprawnionych do głosowania). Mamy BOLSZEWIKA w PZPN. Nic się nie zmieni. Po ME 2012 należy PZPN zlikwidować i powołać nowe struktury tworzone OD DOŁU bez lodziarzy, bez sowietów, komunistów, ubeków. Od czasu do czasu lubi wypić drinka (czytaj LITRA GORZAŁY), ale go (rzekomo) pijanego nie widział.. Lato zawsze mówi prawdę jak każdy bolszewik. np
==================================== - Czy chciałby się pan kiedyś zająć polityką ? - Absolutnie nie mógłbym przez kilka, czy kilkanaście godzin siedzieć w ławie sejmowej i słuchać czyjegoś sprawozdania. Nie leży to zdecydowanie w moim charakterze Rozmawiał (w 1994 roku) Wojciech Malicki ======================================= http://grzegorzlato.republika.pl/wywiad.htm Wiadomo że w 2001 trafił do SLD... a przecież istniało już PO, PIS... ale nie... pchał się do SWOICH, do KPP-PPR-PZPR-SLD. http://www.rp.pl/artykul/102386,212286.html http://www.dziennik.pl/wydarzenia/article258870/Grzegorz_Lato_na_celowniku_prokuratury_.html Dzisiaj impreza, jutro zjawi się CBA żeby Lato trafił na jesień-zimę-wiosnę i tak 10 lat cztery pory roku do ciupy wydobywczej. Jeszcze jedno. ================================= Mając 29 lat chciałem wyjechać na Zachód, aby grać w którymś z tamtejszych klubów. Uzyskanie pozwolenia na wyjazd nie było jednak sprawa łatwą. Ja poczyniłem ku temu pewne kroki i od ówczesnego szefa polskiego sportu Mariana Renkego otrzymałem obietnicę (na piśmie!), w której zapewniał mnie, że za rok - „za zasługi" mogę bez problemu wyjechać gdzie tylko będę miał ochotę ======================================= http://grzegorzlato.republika.pl/mudial78.htm Czy Lato został w IPN ZLUSTROWANY? Czy nie jest TW-KO? A co jeżeli jest umoczony w służby sowieckie PRL i wyjechał zagranicę, ale podpisał zobowiązanie do kapowania wtedy albo wcześniej nawet? Niby dlaczego został senatorem SLD w 2001 choć w 1994 zarzekał się że NIE ZOSTANIE NIGDY POLITYKIEM, że to NIE DLA NIEGO? Czy to nie ma związku? Czy czasem towarzysze nie złożyli wtedy propozycji NIE DO ODRZUCENIA?
2. Przedstawiamy listę szesnastu baronów PZPN