I CO DALEJ ? (@Andy@Maryla@Tamka)

Pozwalam sobie umieścić ten tekst w nowych tematach, by skrócić dojście do 2 spraw jednocześnie. Ten post adresuję jak w tytule, ponieważ zgadzam się z sugestiami ( Tamka,Maryla,Andy) skonsultowania naszych wystąpień z ludźmi z zewnątrz. Nie chciałbym działać równolegle tylko we własnym imieniu, by nie spowodować jakiegoś nieporozumienia informacyjnego ( tzn. taka sama sprawa lądująca w tym samym miejscu z 2 różnych żródeł ). Przypominam, że chodzi o 2 inicjatywy ustawodawcze; polską i unijną, zawarte w tekstach:

1)"ŻARTY SIĘ SKOŃCZYŁY"

2)"LIST DO POSŁA ZIOBRY..."

                 Ostatnio zaproponowałem może mniej poważną akcję "GWIZDEK BLUMSZTAJNA" - zupełnie bez odzewu - choć nie jestem przekonany, czy taki "bilboardowy" sposób dojścia do odbiorcy - czytelnika tabloidów i oglądacza seriali nie jest przypadkiem skuteczniejszy niż superpatriotyczne hasła, działające na niektórych "nowopolaków"  alergicznie.

Jedno jest dla mnie pewne ( z czym nie wszyscy na tym Forum się zgadzają ):

SAMO UŻALANIE SIĘ,  PROTESTY KIEROWANE W NIEBO I DO TYCH UCZESTNIKÓW FORUM, KTÓRZY I TAK SĄ TEGO SAMEGO ZDANIA,  SĄ MOŻE PEWNĄ TERAPIĄ LECZĄCĄ NASZE STRESY  ALE DE FACTO NIE PROWADZĄ DO ŻADNYCH ZMIAN NA LEPSZE. O ILE OCZYWIŚCIE NIE STANĄ SIĘ AKCJĄ WYPROWADZONĄ NA ZEWNĄTRZ.

A może wręcz przeciwnie, wydaje nam się, że jak sobie pogadamy,  komuś "dołożymy", coś jednak załatwimy... Niestety nikt z adresatów tych protestów nie poniesie przez to żadnego uszczerbku poza uszczerbkiem na honorze ... na którym i tak im nie zależy, zwłaszcza że zasięg naszego "medialnego rażenia" na samym forum jest doprawdy niewielki. Ale jednocześnie chcę podkreślić, że ogromnie sobie cenię wszelkie informacje "edukacyjne", które znajduję w  poruszanych tu tematach. Chwała tym, którym nie żal czasu na ich opracowanie. Bez tych informacji również wszelkie akcje obywatelskie mogłyby być pozbawione cennych argumentów a także naszej determinacji, by osiągnąc zamierzony cel.

Marzy mi się, by wszystkie takie teksty rozświetlające naszą "pomroczność wyborczą" mogły się znaleźć w bazie informacyjnej odpowiedniej strony internetowej "INSTYTUTU PAMIĘCI I ŚWIADOMOŚCI NARODOWEJ"

Mój apel: 

 

DZIAŁAJMY SKUTECZNIE !