DOMAGAM SIĘ RÓWNICH PRAW DLA KATOLI, PISIORÓW I NIEPORAWNYCH PATRIOTÓW

avatar użytkownika sgosia

 

Mam dość bycia obywatelką Polski gorszej kategorii tylko dlatego, że

- jestem zwolenniczką poglądów jakie głosi PiS

- jestem katoliczką i przyznaję się do tego i chcę żyć według dekalogu

- jestem patriotką, dumną ze swojej polskości i symbole narodowe są dla mnie ważne.

 

Uczą nas tolerancji. Każdy na swoje prawa:

- inne narodowości i słusznie, nie popieram segregacji rasowej

- kobiety do równości płci, chociaż wiadomo, że z naturą się nie wygra. Każda płeć jest inaczej stworzona

- kobiety do swojego ciała - czytaj do aborcji, bo dziecko nienarodzone o swoje ciało się nie upomni, bo mówić nie umie.

- dzieci, które już coraz trudniej wychowywać, bo zamiast słuchać rodziców i wychowawców zasłaniają się swoimi prawami, zapominając, że inni też je mają.

- homoseksualiści do obnoszenia się ze swoimi preferencjami seksualnymi

Sama nie wiem kto i do czego jeszcze ma w naszym państwie prawo. Tylko my pisiory, katole, „nacjonaliści i faszyści” nie mamy żadnych praw. Przesadzam? Wystarczy, że odezwiemy się, czy napiszemy coś i zaczyna się atak – najczęściej personalny.

Piszę co myślę, nie należę do PiS i przyznam, że nie zawsze słucham wypowiedzi Kaczyńskiego, czy innych polityków, bo mam inne zajęcia i zainteresowania, ale KAŻDA wypowiedź jest kwitowana podobnymi wypowiedziami jak ta

Karnigore Kanibal 2010-12-13 13:41 |

 

Bla bla bla, ta sama wymówka prosto z politbiura. Samodzielne

myślenie boli? Berecik uwiera?

 

Oczywiście, to tylko maleńka cząsteczka zmasowanego ataku na nas, OBCIACHOWCÓW trwającego od 2005, kiedy Lech Kaczyński został prezydentem. Praktycznie niemal bez przerwy trwa wyśmiewanie i deprecjonowanie dużej części społeczeństwa, która nie podziela „jedynie słusznych” poglądów partii rządzącej. Nie tylko mnie przypomina to PRL i nie tylko mnie nie podoba się to.

 

DLATEGO DOMAGAM SIĘ RÓWNYCH PRAW DLA KATOLI, PISIORÓW I NIEOPRAWNYCH PATRIOTÓW POD BIAŁO-CZERWONYMI SZTANDARAMI.

DOŚĆ TEJ DYSKRYMINACJI.

NIKT NIE MUSI NAS KOCHAĆ, ALE NIKT NIE MA PRAWA NAS PONIŻAĆ I WYŚMIEWAĆ.

Etykietowanie:

10 komentarzy

avatar użytkownika UPARTY

1. równe prawa

Mnie to też boli i niemożność pogodzenia się z tym jest przyczyną mojej aktywności w blogferze. Niestety mam dla Pani zła wiadomość. Oni nigdy nie przyznają nam równych praw, bo nie wiedza co to jest. Jedynym sposobem jest przejąć władzę w państwie, zorganizować państwo na naszą modłę, czyli powinno to być państwo teokratyczne i wtedy my możemy każdemu bez względu na przekonania religijne, orientację seksualną i wzrost zapewnić równe prawa.
Naród i społeczeństwo biorą się z Objawienia. Nie występują w innych systemach wartości.
Równość praw bierze się z tego, że Moim Panem jest Jezus Chrystus, czyli Bóg a nie żadna istota ziemska, bo szanuje to że i dla Ciebie Panem jest Jezus . Czyli nikt nie jest panem drugiego człowieka! Natomiast wszystkie inne systemy są mniej lub bardziej skomplikowanymi stadami, albo rojami w których następuje odrzucenie osobników skrajnych. W stadzie utrzymują się tylko ci którzy są zawsze skierowani na jego "środek ciężkości". Jeśli ktoś kieruje się w inną stroną jest obcy- a mu chcemy kierować się ku Bogu.
Najbardziej ich boli że poza Objawieniem nie możliwości weryfikacji logicznej żadnego faktu - nie istniej logika a wszystkie decyzje nie są ani dobre ani złe bo są nieprzewidywalne w skutkach. Wszystkie uzasadnienia wszystkich faktów są częścią łańcucha przyczynowo skutkowego zaczepionego w momencie powstania świata. Jeżeli wiec nie wiemy jak ten świat powstał, więc wszystkie rozumowania są niedorzecznością, bo nie jesteśmy w stanie ocenić czy pierwszy poprzednik łańcucha implikacji jest prawdą-czyli sposób powstania świata. My nie mamy tego problemu, bo u nas pierwszym poprzednikiem jest deklaracja ja wierzę w .... - czyli opis stanu psychicznego! Jeśli jest on prawdziwy to możemy zweryfikować każde rozumowanie. Stąd też w ramach chrześcijaństwa ludzie uzyskali możliwości zapewnienia sobie pod wieloma względami raju na Ziemi. " Jeśli będziecie mieć wiarę jak ziarnko gorczycy to ... "
Musimy jednak wyraźnie powiedzieć, że jesteśmy w stanie pokazać jak na funkcjonować dobrze zorganizowane społeczeństwo i jesteśmy w stanie je tak zorganizować.- czyli musimy naszą wiarę przekształcić w pozytywny program społeczny. Skoro Objawienie jest darem nieskończonego miłosierdzia i jest dziełem Boskim to nic co ludzkie nie będzie pod żadnym względem lepsze- nawet pod względem skutków ekonomicznych!

uparty

avatar użytkownika sgosia

2. @ Uparty

Zgadzam się z Panem w całości, zatem małymi kroczkami walczmy o normalną Polskę.

avatar użytkownika Maryla

3. @sgosia

zacznijmy od tego, że nie pozwolimy sie etykietować. Każdy z nas jest wolnym człowiekiem z własnymi poglądami. Nikt z nas nie czuje ani nie mysli identycznie, nie jestesmy hodowlą klonów, ani nowym człowiekiem sowieckim.

I nie liczmy, że ktos uzna nasze prawa, musimy je sobie wywalczyć. Krok po kroku.
Tak, jak 11 listopada w Warszawie. Nie dajmy się wygwizdać z Polski. To my jestesmy w swoim domu, nie ta hałastra czerwonej międzynarodówki.

pozdrawiam

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika intix

4. "...DOŚĆ TEJ DYSKRYMINACJI...

...NIKT NIE MUSI NAS KOCHAĆ, ALE NIKT NIE MA PRAWA NAS PONIŻAĆ I WYŚMIEWAĆ."/S/

"...Musimy jednak wyraźnie powiedzieć, że jesteśmy w stanie pokazać jak na funkcjonować dobrze zorganizowane społeczeństwo i jesteśmy w stanie je tak zorganizować.- czyli musimy naszą wiarę przekształcić w pozytywny program społeczny..." /U/

Walczmy o polską Polskę.

3-majmy się!

avatar użytkownika idem

5. @sgosia

Szanowna Pani! Jestem po Pani stronie. Pani poglądy podzielam w 100%. I jednocześnie stwierdzam, że forma, w której walczy Pani o swoje prawa nie ma żadnego praktycznego sensu. Szkoda Pani emocji, nerwów i nieuzasadnionej nadziei, że coś Pani tym osiągnie. Poza rechotem tych, których Pani obwinia o istniejący stan rzeczy. Oczywiście. jeśli w ogóle ten tekst do nich dotrze, w co mocno wątpię. Czas, który poświęca Pani na uzewnętrznianie swojego żalu proszę raczej przeznaczyć na przemyślenie metod i języka, zrozumiałego dla medialnego ścierwa, stanowiącego główną przyczynę Pani protestu. Póki nie odczują oni realnego zagrożenia w sferze ekonomicznej, sądowej lub choćby medialnej. W przeciwnym przypadku, sprawia im Pani takimi słowami niewypowiedzianą satysfakcję.

 Idem
avatar użytkownika UPARTY

6. równe prawa

Idem
Moim zdaniem jest inaczej. Takie wypowiedzi mają sens i co więcej są niezbędne. Nic nie ma innego początku niż "słowo". O słowa wszystko się zaczyna a bez słowa nic niepowstanie. Cz Sgosia mówi do medialnych chórzystów - wątpię

uparty

avatar użytkownika sgosia

7. @ Idem

Nie ma Pan racji. Nie liczę, że wszyscy to zrozumieją, ale jeśli choćby jedna osoba zastanowi się, a nawet zacznie ze mną merytorycznie dyskutować,a tak już dzieje na innych blogach to juz będzie sukces. Małymi kroczkami i pracą u podstaw można zmienić tok myślenia pojedyńczych osób. Mozolna praca, ale też może dac efekty.

Pozdrawiam

avatar użytkownika sgosia

8. Marylko

Masz rację. Ty chyba zdajesz sobie sprawę, że slowo i walka o zachowanie godności ma sens - inaczej nie podjęłabyś się trudu prowadzenia tej platformy. Podziwiam Cię za to!
Pozdrawiam

avatar użytkownika teresat

9. sgosia

Gosiu zgadzam się z Tobą, najwyższy czas podnieść się z kolan i zacząć protestować. Przeciwstawiać się prześmiewcom. Gdybyśmy za życia Prezydenta Lecha Kaczyńskiego wychodzili na ulice i ostro protestowali przeciwko poniżaniu i wyśmiewaniu Naszego Prezydenta, może by do tej Narodowej Tragedii Smoleńskiej nie doszło. Może przestraszyli by się jakby zobaczyli ilu Nas jest.

Uparty masz rację, a jednocześnie praca nad programem ustrojowym i społecznym w oparciu o Prawdy Objawione. Żebyśmy się znowu nie dali zaskoczyć. Od Prawdy każde kłamstwo i każdy śmieć się odbije, bo będą widoczne.

Bóg = Miłość
Honor = Prawda
Ojczyzna = Dar Boski dany nam z Miłości, byśmy zgodnie z Parwdą Objawioną o niego dbali zgodnie z otrzymanymi talentami. Każdy najlepiej jak potrafi i na odcinku, na ktorym jest najlepszy. Dla Boga, bo praca to najpiękniejsza modlitwa. Chwalmy Pana, dziękujmu za każdy dzień i każdą chwilę i prośmy o błogosławieństwo i Dary Ducha Świętego, by nie zmarnować niczego co od Boga dostaliśmy.

Róbmy swoje w imię Boga i z Bogiem. Wtedy i tylko wtedy wygramy z najbardziej przebiegłym wrogiem, choćby nie wiem co robił, zawsze przegra z Dziećmi Bożymi. Pan kocha i troszczy się o swoje dzieci.

Ostatnio zmieniony przez teresat o czw., 16/12/2010 - 22:35.

Pozdrawiam serdecznie

------------------------

Nie strach, nie trwoga tylko Miłość do Boga tarczą mą i drogowskazem.

 

avatar użytkownika sgosia

10. Powiem szczerze

że gdy umarł Prezydent, a z nim jego żona i tak wielu innych, w tym wyśmiewani np Gosiewski, było mi wstyd, ze nie reagowalam już wtedy, że nie protestowałam i nie szukałam chętnych do protestu. Zbyt późno podnieśliśmy głowy, ale nie dajmy ich sobie znowu opuścić.

Walczmy o Polskę, zeby nie okazało się, że ludzie uważali, że jest ona najważniejsza tylko dla takich kluzikopodobnych.

Pozdrawiam