7.IV.1943
Bór Kunowski — 

„Polska (…) zdradziła bądź porzuciła własną ludność pochodzenia żydowskiergo. Urodziłem się w Polsce gdzie Żydzi nie byli ludźmi szczęśliwymi. Pięćdziesiąt lat temu polski rząd nie zapobiegł metodycznej likwidacji ludności żydowskiej.”

„Jak ktokolwiek może jechać do Polski, kraju tak pogrążonego w antysemityźmie, że gorliwie współpracował z nazistami w mordowaniu Żydów z zimną krwią.“ 

„Wszędzie będziemy otoczeni przez miejscowych Polaków. (…) Będziemy ich nienawidzieć za ich współudział w okrucieństwach [dokonywanych na Żydach].“

„Jest honorowym przewodniczącym nielicznych dzieci uratowanych z nazistowsko-polskich obozów śmierci”.

 

"Polacy i Węgrzy byli gorsi od Niemców”…

 

„Trzy miliony Żydów zginęło z rąk nazistów, przy aktywnej bądź cichej pomocy Polaków, w tym księży katolickich."

"Tak w nas zabito pamięć o historii narodu, o którym Jan Lechoń kiedyś tak słusznie pisał: Czy są dzieje piękniejsze niż twoje." - Hallowa zniszczy do cna likwidując lekcje historii i nie dopuszczając podręczników przygotowanych przez IPN.
W PRL-u lepiej uczono historii , nawet tej z białymi plamami, niż obecnie.

pozdrawiam

zwanego dialektyką maksistowską...

Genialnie napisał o tym o. J.M. Bocheński. Jest to za długie, żeby tu cytować.

Zaraz to dam jako oddzielną notkę... Zatytułowaną: "Komunistyczne, dialektyczne widzenie rzeczywistości"...

wynikających z szyderstwa. Skoro Polacy są tak wytresowani, ze nie potrafią zapytać kiedy obywatele polscy- Żydzi zapłacą za swoją zdradę na Kresach, za swój antypolonizm 9to znaczy potrafią, ale to jest wyciszane) a w obliczu oskarżeń, Żydów nie rzucą swoich i nie spytają się w imię czego mieli poświęcać życie swoje i bliskich oraz nawet sąsiadów, by ratować wrogi Polakom naród. Potrafią tylko - ci wpół wytresowani Polacy (bo ci całkowicie wytresowani to już tylko potakują oskarżeniom GW) - mówić coś o Yad Vashem i że groziła smierć za ukrywanie itd. Taka postawa musi budzić tylko szyderstwo, nie chce uzywać słowa: pogarda. Skoro postawą wobec plującego w twarz, nie jest plucie zwrotne:), lecz prośba by przestał pluć i uznał, że postępuje niewłaściwie plując, to nic dziwnego, ze się tak dzieje.
Oczywiście zdaję sobie sprawę, że przy przewadze narodu wybranego i ich szabesgojów w mediach, nie jest praktycznie możliwa walka z otwartą przyłbicą. Ale przynajmniej można próbować., uległość czemuś ma służyć? Taką walką półuległą stosuje JR Nowak (gdyby nie byłoby tzw. uczciwych Żydów, których mógłby przywołać, utraciłby znaczną część argumentów. Słyszał ktoś kiedyś, ze żydowski autor powołuje się na Polaków? - no chyba że na tych pełniacych obowiązki Polaka) i chwała mu za to, on publikuje, naraża się na ataki prawników kół żydowskich itd. No, ale ogólnie czy taką uległoscią coś się ugra?

Postawa większości mieniących się wolnosciowcami i prawicowcami blogerów wobec nacji wybranej, przypomina nieco postawę, jak twierdzą ci sami "prawicowcy", rządu PełO wobec Rosji.

Prócz wstrętu budzi jeszcze we mnie gniew fałszywy i nikczemny stosunek Żydów do zagadnień narodowych. 

Naród ten, narzekający na szowinizm innych ludów, jest sam najbardziej szowinistycznym narodem świata. Żydzi, którzy skarżą się na brak tolerancji u innych, są najmniej tolerancyjni. Naród, który krzyczy o nienawiści, jaką budzi, sam potrafi najsilniej nienawidzić. 

Rabin Sholom Klass w artykule redakcyjnym The Jewish Press, Brooklyn
„Trzy miliony Żydów zginęło z rąk nazistów, przy aktywnej bądź cichej pomocy Polaków, w tym księży katolickich."
Ciekawe czy rabin czytał to:
Za naruszenie Statutu Rzymskiego & 4-tej Konwencji Genewskiej
POSZUKIWANY za zbrodnie wojenne i przeciw ludzkości.
http://www.wanted.org.il/tzipi_livni_en.htm
Pod tym listem, 14 innych - każdy z uzasadnieniem - opisem popełnionych
zbrodni.
----------------------
Nie słyszałem, aby Szymon Wiesenthal zwany "łowcą nazistów" lub
"Sumieniem Holocaustu" ścigał i oskarżał Polaków o prześladowania
Żydów.
Urodzony w 1908 w Buczaczu /Polska/, przeżył getto i dwanaście niemieckich
obozów koncentracyjnych. Stracił w czasie wojny 89 krewnych.
Nigdy nie wypierał się polskich korzeni. Zawsze podkreślał, że ma polską
duszę, a jego żona została uratowana przez polska rodzinę.
W 1945 więźniów Mauthausen i Wiesenthala uwolnili Amerykanie.
Resztę życia poświęcił na dokumentowaniu Holocaustu i ściganiu winnych
zbrodni popełnionych przez Niemców.
Dzięki działalności jego biura, udało sie zatrzymać i ukarać około 1100
zbrodniarzy. Nie znam wśród nich Polaków.
S.Wiesenthal, jego życiorys, działania i ich rezultaty wskazują wyraźnie,
że rabin z Brooklynu i wielu jemu podobnych, to zwyczajni, odrażający
kłamcy żerujący na tragedii swego narodu.

Postawa większości mieniących się wolnosciowcami i prawicowcami blogerów wobec nacji wybranej, przypomina nieco postawę, jak twierdzą ci sami "prawicowcy", rządu PełO wobec Rosji.

Masz racje ale ci, którzy starają się "przemycić' trochę prawdy są z kolei wycinani i przeganiani z portali. Albo oskarżani o "projekcje"...

I chyba nieuprawniony jest zarzut w stosunku do prof. Nowaka, że "podpiera" się Żydami w swoich pracach. Tak się szczęśliwie bowiem składa, że wśród nich można znaleźć wiele pozytywnych postaci, które warto cytować. A to przydaje wiarygodności przekazowi. Sam często tak robię.

"A to przydaje wiarygodności przekazowi".
Tak, nawet wyraziłem się pochlebnie o Nowaku.
Komentowałem tylko straszliwą asymetrię wpływów, z którą może muszą się parać zawodowi publicyści i pisarze, ale już niekoniecznie blogerzy. Dodatkowo zauważam, że asymetria ta sprawia, że publicyści wykazują się quasi lizusotwem - może to konieczne by być skutecznym, ale dość smutne.
Publicysta polski często podpiera się świadectwami Żydów, bo Polaków są nieprzekonywujące - szczególnie jeśli celem jest czytelnik zagraniczny. Żydowski publicysta ma gdzieś świadectwa, archiwa polskie - wystarczy mu przytoczyć pogłoski głoszone przez jego rodaków.
Nie jest to zarzut wobec Nowaka. Podpiera się, gdyż w naszym wytresowanym społeczeństwie i świecie - asymetria siły medialnej sprawia, że tamte świadectwa uchodzą lub mają uchodzić za bardziej wartościowe.

"Masz racje ale ci, którzy starają się "przemycić' trochę prawdy są z kolei wycinani i przeganiani z portali." A może ciut za dużo w nas strachu? Albo i wytresowania - "prawicowy" bloger jadący bez większego skrępowania po Unii, Niemcach, Rosji, lewakach i agresywnych homo - mając ku temu zresztą uzasadnione powody - nagle milknie, nie dostrzega najmniejszej korelacji między pochodzeniem "dziennikarzy" np gw a ich poglądami i działaniami, a mógłby przynajmniej chyba starać sobie zadać pytanie, wyrazić wątpliwości.
Nie oczekuję, żeby od razu tak:)))
http://www.ojczyzna.pl/Arch-Teksty/BRODA-R_Zydzi-i-Polacy.htm
ale np. by zwrócili uwagę na to jak zmienił sposób pisania dawny pupilek GW prof. K. Jasiewicz (nota bene wybitny antylustrator:) - nie do końca mnie przekonuje zmiana poglądów, być może za nimi coś się kryje (np. nie piszę o ż na kolanach, krytykuję ich, po to by przemycić jednak tylko nieco upudrowaną " oficjalną prawdę" o Jedw.). Niemniej czyta się inaczej jego teksty, "normalniej" i może warto by i blogerzy coś takiego sobie przyswoili

"A to przydaje wiarygodności przekazowi".
Tak, nawet wyraziłem się pochlebnie o Nowaku.
Komentowałem tylko straszliwą asymetrię wpływów, z którą może muszą się parać zawodowi publicyści i pisarze, ale już niekoniecznie blogerzy. Dodatkowo zauważam, że asymetria ta sprawia, że publicyści wykazują się quasi lizusotwem - może to konieczne by być skutecznym, ale dość smutne.
Publicysta polski często podpiera się świadectwami Żydów, bo Polaków są nieprzekonywujące - szczególnie jeśli celem jest czytelnik zagraniczny. Żydowski publicysta ma gdzieś świadectwa, archiwa polskie - wystarczy mu przytoczyć pogłoski głoszone przez jego rodaków.
Nie jest to zarzut wobec Nowaka. Podpiera się, gdyż w naszym wytresowanym społeczeństwie i świecie - asymetria siły medialnej sprawia, że tamte świadectwa uchodzą lub mają uchodzić za bardziej wartościowe.

"Masz racje ale ci, którzy starają się "przemycić' trochę prawdy są z kolei wycinani i przeganiani z portali." A może ciut za dużo w nas strachu? Albo i wytresowania - "prawicowy" bloger jadący bez większego skrępowania po Unii, Niemcach, Rosji, lewakach i agresywnych homo - mając ku temu zresztą uzasadnione powody - nagle milknie, nie dostrzega najmniejszej korelacji między pochodzeniem "dziennikarzy" np gw a ich poglądami i działaniami, a mógłby przynajmniej chyba starać sobie zadać pytanie, wyrazić wątpliwości.
Nie oczekuję, żeby od razu tak jak prof. Broda:)))
http://www.ojczyzna.pl/Arch-Teksty/BRODA-R_Zydzi-i-Polacy.htm

No, ale może np. by piszący  zwrócili uwagę na to, jak zmienił sposób pisania dawny pupilek GW prof. K. Jasiewicz (nota bene wybitny antylustrator:) - nie do końca mnie przekonuje zmiana poglądów, być może za nimi coś się kryje (np. nie piszę o ż na kolanach, krytykuję ich, po to by przemycić jednak tylko nieco upudrowaną " oficjalną prawdę" o Jedw.). Niemniej czyta się inaczej jego teksty, "normalniej" i może warto by i blogerzy coś takiego sobie przyswoili

Dla postsowieckich, antypolskich, odmóżdżonych janczarów GWna — czyli po prostu bękartów sowiecko-stalinowskiej nienawiści do Polaków — oszołomem będzie każdy, kto się nie zgadza na powtarzanie bolszewickich kłamst o Polakach w interesie Holocaust Industry...

wiele nazwisk Polaków pomordowanych przez niemieckich bandytów zostało przypopmnianych w książce:

HENRYK PAJĄK
STRACH BYĆ POLAKIEM

http://www.echochrystusakrola.net/assets/files/2010-11/strach_byc_polaki...

Gdy już nie mogli mordować polskich patriotów w PRL — wielu Żydów z UB po marcu wyjechało do państw zachodnich i chcąc znów dobrże żyć — zaczęli się przedstawiać jako ofiary polskiego antysemityzmu...

Takie typowe zachowania dla tych polakożerców... W USA, często jako wykładowcy na uniwersytetach w masowo uruchamianych wszędzie w USA "Holocaust Studies" — co UB-ecy włączyli się bardzo aktywnie do antypolskiej propagancy...

Bernard Mark, ówczesny dyrektor Żydowskiego Instytutu Historycznego:

Oddział NSZ ze Starego Miasta zamordował podczas powstania na Długiej 25 grupę 30 Żydów, którzy przechowywali się tam przez cały czas wojny i teraz wyszli. (...) Reakcyjne grupy NSZ-owskie od pierwszej chwili zaczęły mordować tych ludzi, ocalałych z pogromu hitlerowskiego.

W książce Powstanie w getcie warszawskim, wyd. w Warszawie (1953)

* * *

Piotr Jaroszewicz, generał, późniejszy premier PRL:

Plan powstania został uzgodniony z wywiadem hitlerowskim. Pertraktowali z nim konkretnie w tej sprawie przedstawiciele Komendy Głównej AK korzystając z kontaktu, który z gestapo i wywiadem niemieckim stale utrzymywał Bór-Komorowski i jego otoczenie.

We wstępie do książki H. Baczko Osiem dni na lewym brzegu, wyd. w Warszawie (1950)

_______________
Cytaty za: http://www.naszawitryna.pl/jedwabne_629.html

Niestety, należy zauważyć, ze "prawicowość" poglądów u przedstawicieli tej nacji, raczej nie chroni przed antypolonizmem.:)

Szanowny Panie,

"Już od dłuższego czasu, antysemitą nie jest ten kto nie lubi Żydów, tylko ten kogo Żydzi nie lubią. "

Isaac Bashevis Singer, laureat literackiej nagrody Nobla, Urodzony w Polsce, syn rabina, jego żona też.

Pozdrawiam