Połowy tygodnia (49.)

avatar użytkownika tu.rybak
Jeszcze się nie rozpoczęła jesienna ofensywa legislacyjna, a już rozpoczęła się ofensywa dyplomatyczna. Swoją drogą czy oni nie mogą się pozbyć tego wojennego słownictwa? Wychodzi na to, że ci co piszą przemówienia i ci co doradzają są cywilami od niedawna. Język ich zdradza.

Legislacyjna wyszła wyłącznie w zapowiedziach. Podobnie należy ocenić dyplomatyczną. Pierwszy krok uczynił Tusk i ze swojej Sejmowej siedziby *) wyruszył w podróż do Niemiec. Podróż starannie ukryta, jakby wstydliwa. Jeśli coś załatwiał do dla siebie, prasa nie odnotowała konkretów.

Zaraz potem do Komorowskiego przyleciał prezydent Rosji. Jeszcze dziennikarze nie skończyli zachwycać się nad nowym początkiem, a tu do Komorowskiego wpadł prezydent Niemiec. Prasa nie zauważyła w zasadzie tej wizyty, gdyż Komorowski kupił bilet i poleciał do Ameryki.

Podróż zauważono tylko w Polsce. ale nawet zaprzyjaźnione media cytowały wyłącznie zdanie: jeśli mamy iść na polowanie, to najpierw musimy mieć pewność, że nasz dom, nasze kobiety, nasze dzieci są bezpieczne. Wtedy też lepiej się poluje. Przedstawił się Obamie jako wysokiej klasy polityk następującymi słowy: inwestujemy w dobre relacje z Rosją. Ale akcentujemy to, że trzeba, na zasadzie znanej w rosyjskim przysłowiu "ufać, ale sprawdzać". To rosyjskie przysłowie podobno wymyślił Dzierżyński...

Co konkretnie miał Komorowski na myśli (żart!) dokładnie nie wiadomo. Prasa podsumowała występ w dwóch punktach: zniesienie wiz dla Polaków i bezpieczeństwo Polski. Wizy przypominają mi jedno okienko - tak samo mało ważne, ale jakże nośne! Co do bezpieczeństwa, to podobno do Polski przybędzie Herkules. Nawet się początkowo ucieszyłem, gdyż nasza stajnia wymaga istotnie herkulesowego posprzątania, ale okazało, się, że chodzi o samolot. Żebyśmy nadal mieli dwa na stanie...

Na zakończenie ofensywy Tusk poleciał (rejsowym?) do Turcji. Nie byłby sobą gdyby nie palnął: Turcja i Polska mogą stać się tygrysami globalnej gospodarki. Mogą, a jakże. Ja na przykład mogłem być prezydentem, ale mam alergię na kurz, więc nie chciałem...

---
*) Głośno trąbiono o przeprowadzce premiera do Sejmu, ale nie odnotowano przeprowadzki z powrotem

14 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. Rybaku

żałość ogarnia i wstyd, ale lepiej uciec w czarny humor. Debili mamy za społeczeństwo, a ich wybrankowie też debile. Dopóki jeszcze możemy się śmiać, nie jest najgorzej.
Lepiej juz było.

Pozdrawiam

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika tu.rybak

2. o wypraszam sobie

też jestem fragmentem społeczeństwa, a debilem nie jestem.

No może trochę...

Aha. I lepiej będzie. Daję słowo.

Rybak
avatar użytkownika Maryla

3. Rybaku

o przepraszam, myslałam o tej młodej, wykształconej, wielkomiejskiej większości.

Co zaś do tygrysa Tuska :

Szef rządu
wymienił cztery filary dobrych relacji polsko-tureckich: długą tradycję
dyplomacji, członkowstwo obu krajów w NATO, wsparcie przez Polskę
tureckiej akcesji do Unii Europejskiej oraz wymianę handlową.




 Premier podkreślił, że relacje polsko-tureckie są fenomenem w skali światowej. – To jest 600 lat kontaktów dyplomatycznych, w ciągu których oba narody podkreślały, że mogą liczyć na solidarność partnera – mówił Donald Tusk.



Kolejnym elementem, dzięki któremu zacieśnia się współpraca obu państw, jest członkowstwo w Pakcie Północnoatlantyckim. – Turcja
i Polska mają nieprzeciętnie ważną rolę do odegrania w stabilizowaniu
sytuacji politycznej i militarnej w regionie  euroazjatyckim
– podkreślił szef rządu.

http://www.kprm.gov.pl/centrum_prasowe/centrum_multimedialne/fotografie/...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

4. prezydent Niemiec był, złozył wieniec i tyle go widziano, za to

Tusk zamiast do Ameryki, bryknął ciotki Anieli do Niemiec :

Premier Donald Tusk i kanclerz Niemiec Angela Merkel przewodniczyli w Berlinie 10. polsko-niemieckim konsultacjom międzyrządowym.

http://www.kprm.gov.pl/centrum_prasowe/centrum_multimedialne/fotografie/...

Lubi tę ciotkę Aniele, bo to już DZIESIĄTE konsultacje .

06.12.2010 r. - Polsko - niemieckie konsultacje międzyrządowe

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika tu.rybak

5. Fenomenem

to są Tusk, Komorowski (wymieniać dalej?) i ci wszyscy co ich wybrali...

Rybak
avatar użytkownika Maryla

6. jak widać, wszystko omówiono



jak widać, wszystko omówiono 6 w Berlinie, a prezydent Niemiec Christian Wulff
został delegowany pod żyrandole 7 do Bronka

Prezydent Bronisław Komorowski i prezydent Christian Wulff na konferencji na Zamku Królewskim



Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

7. .


Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika tu.rybak

8. inaczej

Obama jak zwykle, a Komorowski - czerwony

Rybak
avatar użytkownika Marcin Gugulski

9. 600 lat tradycji, czyli...

Czy naprawdę premier Tusk powiedział, że relacje polsko-tureckie to jest `600 lat kontaktów dyplomatycznych, w ciągu których oba narody podkreślały, że mogą liczyć na solidarność partnera...`? Jakie jest źródło tego cytatu?
Pytam, bo 600 lat temu był rok 1410, czyli:
34 lata przed (polsko-turecką) bitwą pod Warną.
210 lat przed (polsko-turecką) bitwą pod Cecorą.
211 lat przed (polsko-turecką) bitwą pod Chocimiem,
262 lata przed (tureckim) oblężeniem (polskiego) Lwowa,
263 lata przed II (polsko-turecką) bitwą pod Chocimiem,
273 lata przed (polsko-turecką) bitwą pod Wiedniem,
288 lata przed (polsko-turecką) bitwą pod Podhajcami,
że o drobniejszych dowodach solidarności partnerów nie wspomnę.
Może jednak niesłusznie pytam i powinienem uważniej wczytać się w skrzydlate słowa premiera, który - czerpiąc z dobrze sobie znanych przykładów - mówił nie o 600-letniej `solidarności partnerów`, ale o 600-letniej tradycji `podkreślania` przez partnerów, że na wzajemną solidarność mogą liczyć.

Ostatnio zmieniony przez Marcin Gugulski o śr., 15/12/2010 - 23:15.

Marcin Gugulski

avatar użytkownika Maryla

10. Marcin Gugulski

źródła są jak najbardziej oficjalne - na stronach rządowych i prezydenta mozna nie takie kwiatki znaleźć.... chyba nikt tego nie czyta, a powinien.

http://www.kprm.gov.pl/centrum_prasowe/centrum_multimedialne/fotografie/...

pozdrawiam

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika tu.rybak

11. Istotnie

To jest 600 lat kontaktów dyplomatycznych, w ciągu których oba narody podkreślały, że mogą liczyć na solidarność partnera  - powiedział Tusk.

Czyli dyplomatyczne, ale mogliśmy na siebie liczyć. I dodał:

Turcja i Polska mają nieprzeciętnie ważną rolę do odegrania w
stabilizowaniu sytuacji politycznej i militarnej w regionie 
euroazjatyckim


Czyli jak to pisał MG rzeczywiście historia stabilizacji...

Rybak
avatar użytkownika tu.rybak

13. @natenczas

Dobre!

I "dymki":
DT: Twoje?
BK: Pożyczone. Mogę nosić przez tydzień...
GS: A od kogo?
BK: Od Wojtka. I jestem z tego dumny!

Rybak
avatar użytkownika natenczas

14. > tu.rybak,

Order Lenina - czyli medal przechodni...z rąk zbrodniarza w ręce namiestnika.