FENOMENALNY film C.v.I. reklamujący OB-CIACH i kilka ważnych info
Większość z nas już chyba wie, że OB-CIACH to nie tylko publiczne czytanie „obciachowych” gazet. To coś znacznie więcej.
Nasza jedyna w swoim rodzaju „niepoprawna” czytelnia to możliwość spotkania ludzi, którzy myślą podobnie. To ciekawe dyskusje oraz rodzące się w ich wyniku nowe inicjatywy. To konsekwentna integracja i aktywizacja niepoprawnego politycznie środowiska.
[Dla tych, którzy trafili na mój blog po raz pierwszy krótkie przypomnienie. Postawiliśmy sobie 3 cele: 1. odczarowanie schematu „obciachowy” czytelnik – „obciachowa” gazeta 2. wzmocnienie ludzi o niepoprawnych politycznie poglądach 3. integracja środowiska. WSZYSTKIE cele realizowane są i to baaaaardzo konsekwentnie:)))]
Wydaje mi się, że kilka spraw należy dookreślić.
Po pierwsze:
charakter OB-CIACHu – w moim przekonaniu to jedyny ruch, który rzeczywiście tworzony jest oddolnie. W tym tkwi jego autentyczna siła i dlatego właśnie nie powinniśmy nadawać mu ŻADNEJ formy organizacyjno-prawnej. Niech rozwija się tak, jak do tej pory – całkowicie spontanicznie. OB-CIACH jest ekspansywny- poradzi sobie.
Spotykajmy się po prostu. Niesterowalni, odporni na wszelką indoktrynację, z poczuciem humoru, szczyptą autoironii – ludzie spoza „głównego nurtu” - OB-CIACHowcy;))). Na poziomie 3-im (integracji środowiska) w sposób naturalny wyłonią się (już się wyłoniły!) inicjatywy, które można, a nawet trzeba będzie zamknąć w ramach prawa.
Po drugie:
Aby jednak ten „spontaniczny rozwój” wesprzeć, powinniśmy wprowadzić stałość i powtarzalność pewnych elementów, po to by każdy, kto o OB-CIACHu usłyszy po raz pierwszy, z łatwością mógł się do niego przyłączyć.
Potrzebne są nam co najmniej dwa stałe elementy: CZAS i MIEJSCE SPOTKAŃ.
Pierwszy z nich (CZAS) został już właściwie określony: od nowego roku spotykamy się w drugą sobotę każdego miesiąca.
Co do drugiego elementu (MIEJSCA SPOTKAŃ) proponuję wprowadzenie (zresztą zgodnie z dotychczasową praktyką) podziału na:
I. spotkania wiosenno-letnio-wczesnojesienne;) – [od kwietnia do października] – na reprezentatywnych, „spacerowych” ulicach naszych miast (tam, gdzie sporo ogródków kawiarnianych, ławeczek itp.)
II. spotkania późnojesienno-zimowe;) – [od listopada do marca) – w galeriach handlowych (te same! galerie – to ważne)
(w wielu miastach powyższe miejsca zostały już określone przez wcześniejsze „obciachy”; miejscowości, które będą dołączały => muszą je dopiero wskazać)
Trzecim (dodatkowym) elementem jest strona – mamy już domenę: www.ob-ciach.net
(strona w przygotowaniu => BARDZO PROSZĘ, ABY OSOBY KTÓRE MOGĄ I CHCĄ POMÓC W JEJ TWORZENIU, ZGŁASZAŁY SIĘ DO NIEGDYSIEJSZEGO BLONDYNA).
W związku z wykupieniem takiej a nie innej nazwy, wprowadźmy ujednolicone nazewnictwo, wstawmy łączącą kreskę => OB-CIACH (sugerowali to Delfinn, Niegdysiejszy Blondyn, a Caracajou pewnie się ucieszy;))))
Po trzecie:
Spektakularne „obciachowe” flash mobowe akcje, o których rozpisywali się pod jednym z moich wpisów Carcajou, T-rex, Delfinn i Dżoana – są bardzo potrzebne i ich niewątpliwą zaletą jest popularyzacja OB-CIACHu => róbmy je. Oczywiście z pełną świadomością, że to forma reklamy OB-CIACHu i próba szybkiego dotarcia do świadomości społecznej.
Serce OB-CIACHu, jego kwintesencja to SPOTKANIA, których charakter będzie ewaluował w kierunku rozmów nie tylko z osobami mającymi takie same poglądy jak my, ale z ludźmi, którzy z ciekawości (wcześniej czy później, jestem o tym przekonana) zaczną się do nas „dosiadać”, po to aby po prostu porozmawiać.
Jest to szansa na nadgryzienie gmaszyska MEDIOKRACJI, w którym przyszło nam żyć i nie możemy tego zaprzepaścić.
Spotkania w realnym świecie są nie do przecenienia. Nie zastąpią ich żadne wirtualne, najlepsze nawet, portale. Życie toczy się w Realu.
Po czwarte:
Oczywiście cały czas pamiętamy o naszych celach.
Cele SPOTKAŃ => wciąż 3-y te same z naciskiem na integrację, która prowadzić będzie do KONKRETNYCH LOKALNYCH (choć niekoniecznie) DZIAŁAŃ.
Już podczas listopadowego „obciachu” niektóre osoby natarczywie atakowało pytanie „co dalej?”
Otóż właśnie: rozmawiajmy podczas „obciachów” o tym co KONKRETNIE MOŻEMY ROBIĆ. Jest nas sporo, pomysły pojawią się wcześniej czy później! Tylko BĄDŹMY RAZEM w co drugą sobotę każdego miesiącaJ
A niżej fenomenalny film C.v.I reklamujący NASZE SPOTKANIA :))))
Wyrazy uznania i podziękowania:)
(wklejam w komentarzu, we wpisie nie umiem:(
- - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
19 komentarzy
1. Filmik reklamowy
2. Intuicja, Pan C.v.I
Po raz piąty z lubością obejrzałem film, po raz piąty z lubością przeczytałem notkę.
dziękuję
kłaniam się
Niegdysiejszy Blondyn
3. Pan Christian von Ingram,
Szanowny Panie Hrabio,
Z przyjemnością obejrzałem.
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
4. Niegdysiejszy Blondyn
Co za samozaparcie!:)
5. Intuicja
"Co za samozaparcie"
Szczęśliwie zaparć dzisiaj nie miałem.
Może to dzięki Wam!
kłaniam się
Niegdysiejszy Blondyn
6. :)))
Swietny film :)
Pozdrawiam
7. Ob/ciach
będę pisał tak - i co mi zrobisz? :-)
No, no, jaki film... Może zrobimy zrzutke na emisję w TVN? :-)
Szacunek dla C.I.V
Szkoda, że nie 2 dni wczesniej, dalibyśmy na płycie
Pozdrawiam każdym słowem
8. Niegdysiejszy B...
Bardzo mnie to cieszy:)))))
9. joanna
C.v.I. jest mistrzem:)!
10. Yuhma
będę pisał tak - i co mi zrobisz? :-)
No popatrz, zapomniałam o sankcjach!!!!;))))
Zapytam Laenii => jej pomysłowość nie zna granic:0 => lepiej się dostosuj;)
Co do płyty => ja, podobnie jak Kąśliwy (bodajże) za chorobę nie wiem jak i skąd to ściągnąć?
(ale gdy wygospodaruję trochę czasu - rozgryzę temat, chociaż dość skomplikowany...)
11. Szanowni Państwo
Szanowni Państwo,
Wprawiacie mnie w nie liche zakłopotanie, tymi niezasłużonymi pochwałami. Ot pichcenie tego typu króciutkich filmików to moje hobby. Przez tyle lat zajmowania się informatyką, człowiek musiałby zwariować, gdyby sobie jakiegoś nie znalazł.
W końcu - ileż można żyć w wirtualnym świecie? ;)
Zarumieniony jak panienka, bardzo serdecznie Wam wszystkim dziękuję.
OB-CIACHowo.
Serdecznie Pozdrawiam
PS Jeśli sądzicie, że podobny filmik na kształt powyższego, reklamujący jakieś inne zacne przedsięwzięcie, byłby potrzebny - proszę byście dali znać.
12. Pan Niegdysiejszy Blondyn
Szanowny Panie,
A wie Pan, że mnie też się podoba? ;)
Serdecznie Pozdrawiam
13. Pan Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
Wielce Szanowny Panie Hrabio,
Do usług. Cieszę się, że posiada Pan świeże spojrzenie na sprawy współczesnych technologii. Zdaje Pan sobie sprawę, że dziś, by wygrać, trzeba posługiwać się rzemiosłem nowoczesnym, które przemawia do szerszych grup odbiorców.
Wielce sobie cenię Pańską ocenę. Dziękuję serdecznie za miłe słowa.
Tak i ja, staram się.
Serdecznie Pozdrawiam
Christof von Ingram
14. Pan yuhma
Szanowny Panie,
Proszę dać znać, jeśli będzie potrzeba stworzenia czegoś podobnego w celu wsparcia/promocji innej cennej inicjatywy.
Serdecznie Pozdrawiam
15. Pani Intuicja
Szanowna Pani,
Pozwolę sobie zacytować:
C.v.I. jest mistrzem:)!
Zaledwie się uczę. Czeladnikiem nawet jeszcze nie zostałem :)
Serdecznie Pozdrawiam
16. Pan Christian von Ingram,
Szanowny Panie Hrabio,
Bardzo mi miło, Myślę , ze razem możemy wiele zrobić dla Polski za pośrednictwem Blogmedia.
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
17. Wspanałe , a może być doskonałe
Gdy tekst rapowania się w muzykę wplecie
Choć może też być w duecie
Proponuję konkurs na tekst do clipu
By było jak najwięcej zachwytu
Pozdrawiam
18. Pan Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
Szanowny Panie Michale,
Ma Pan jakiś pomysł? Słucham cierpliwie.
Serdecznie Pozdrawiam
PS jeśli utrzymuje Pan kontakt z Panem Hrabią Antoni Chłapowskim - bardzo proszę serdecznie go pozdrowić. To wielki człowiek!
Moją żonę być może będzie kojarzył (Dorotę Radosławę Ingram). Ja nie miałem osobiście przyjemności poznać.
19. C.v.I.
Zaledwie się uczę. Czeladnikiem nawet jeszcze nie zostałem :)
W moich oczach jest Pan mistrzem:)
pozdrawiam,