Blida,ach ta Blida!co u niej nowego?

avatar użytkownika ppor.Dub

A nic,nadal nie żyje.A dlaczego nie żyje?Bo był wypadek,nie zabójstwo,nie samobójstwo tylko wypadek,taki sobie banalny wypadek.Pan...A nic,nadal nie żyje.A dlaczego nie żyje?Bo był wypadek,nie zabójstwo,nie samobójstwo tylko wypadek,taki sobie banalny wypadek.Pani Blida wg tego co pokazano wczoraj strzeliła do siebie albo do niej strzelono pod bardzo nietypowym kątem.Guzik prawda,ona albo chciała wynieść rewolwer z łazienki albo w łazience schować,dlatego wsunęła go za szlafrok,przy wyjmowaniu broń wypaliła,tyle.Dlaczego pan Blida strzał usłyszał a inni nie?bo to nietypowy odgłos,specjalny nabój,dlatego Blida go od razu rozpoznał a inni nie,tyle.Wersja zabójstwa?Bzdura,czasowo niemożliwa co pokazał wbrew woli autorów wczorajszy filimik,trudno sobie wyobrazić,że w czasie gdy pan Blida biegnie do łazienki/7 sek?/,funkcjonariuszka wyciera broń,wsuwa pod szlafrok,wychodzi i siada na poręczy fotela jakby nigdy nic.Samobójstwo?bzdura,nie dzwoniła by do adwokata,zresztą taka twarda baba i samobójstwo?do tego dojrzewa się długo.Wypadek?tak,co potwierdza ten adwokat opowiadający jak oddawał rewolwer funkcjonariuszowi,stwierdził:to bardzo czuła broń,dlatego oddawałem trzymając za lufę.Co osiągnęli autorzy filmu?nic,zasiali tylko wątpliwość co do wersji samobójstwa i zabójstwa,na pewno u mnie.

Etykietowanie:

3 komentarze

avatar użytkownika Maryla

1. @ppor.Dub

kolejny odcinek z serii "dokumentów z tezą". Ta ekipa ma wprawę, a Latkowski - szkoda gadać.
Afera węglowa została wyciszona, nie wiemy, co z pozostałymi zatrzymanymi tamtego dnia wraz z Blidą.

Nie oglądałam tego kiczu, wystarczył mi klip reklamowy. Co do "wersji samobójstwa i zabójstwa" od początku , od pierwszego dnia, nie było to jasne. Zeznania ekipy z ABW, która była na miejscu, z tego, co pamietam, miała luki. Chociaż akurat to media tvn -skie na początku mocno lansowały teorię o samobójstwie i rzekomej(?) chorobie nowotworowej Blidy.
To samo zresztą zaserwowano nam w sprawie mordercy z ŁODZI - Ryszarda C.
Przez media puszczono informację o jego śmiertelnej chorobie, jako motyw zbrodni.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika ppor.Dub

2. pamietam co Urban wypisywał na temat mafii

węglowej,to był wiodący temat w połowie lat 90-tych,Zając brylował na łamach NIE a co do Blidy,nawet jej kumple z SLD nie chcieli jej na listach wyborczych,za ustawy o wykupie mieszkań zakładowych przez szemranych biznesmenów/wykup bloku z mieszkańcami za cenę drewnianej chałupy/oraz o eksmisji na bruk,dziwię się,że nikt o tym nie przypomina obnażając hipokryzję SLD

avatar użytkownika Maryla

3. dziwię się,że nikt o tym nie przypomina

a niby kto ma to robić? zaprzyjaźnione z rządem media?

Dziennikarze: czystki PO w mediach publicznych
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/dziennikarze-czystki-po-w-mediach-publicz...

PO robi w mediach publicznych czystki nieporównywalne z tymi za czasów rządów PiS – twierdzi były szef "Wiadomości" TVP 1 Jacek Karnowski. Wczoraj dziennikarze dyskutowali o tym, "czy Polska stanie się krajem bez opozycyjnego dziennikarstwa".

W debacie pod takim tytułem zorganizowanej w Warszawie przez Centrum Monitoringu Wolności Prasy SDP wzięło udział ok. 60 osób, głównie dziennikarzy. Panelistami byli redaktor naczelny "Rzeczpospolitej" Paweł Lisicki, były szef "Wiadomości" w TVP Jacek Karnowski, były dyrektor TVP 1 Witold Gadowski i dr Maciej Gdula, socjolog i publicysta "Krytyki Politycznej".

Jak wyjaśniał prowadzący debatę dyrektor CMWP Wiktor Świetlik, jej tytuł był skrótem myślowym: nie chodzi o to, by wspierać dziennikarzy sprzyjających obecnej opozycji, tylko tych mających odwagę krytykować rządzących. Jednak większość dyskusji dotyczyła tych pierwszych - przeważały głosy, że w głównym medialnym nurcie jest coraz mniej mediów prawicowych, że ostatnim dużym medium o takiej linii politycznej jest "Rzeczpospolita", że w telewizji publicznej PO zachowuje się tak samo jak niegdyś PiS.

Były szef "Wiadomości" Jacek Karnowski oceniał, że PO przeprowadziła w TVP głębokie czystki, zostawiając jedynie program Jana Pospieszalskiego "Warto rozmawiać" jako ten prezentujący odmienne opinie. Witold Gadowski poszedł dalej - stwierdził, że w mediach publicznych stosuje się naciski polityczne, a działania szefa biura programowego TVP Jacka Snopkiewicza nazwał mistrzostwem "jedwabnych sugestii".

Paweł Lisicki, odnosząc się do propozycji rozwiązania spółki Presspublica (wniosek w tej sprawie złożył państwowy udziałowiec), przekonywał, że trzeba ją traktować w kategoriach politycznych. Lisicki dzieli media na te, które są antykomunistyczne i krytyczne wobec PRL, przemian obyczajowych i mają pozytywny stosunek do tradycji narodowych oraz pozostałe - wyrażające przeciwne poglądy. Większość dużych mediów jest jego zdaniem "w szerokim sensie liberalno-lewicowa”. I choć Lisicki przyznał, że w Polsce występuje pluralizm medialny, to według niego postępuje proces jego ograniczania.

Także zdaniem Macieja Gduli źle się stało, że z mediów publicznych usunięto dziennikarzy krytycznych wobec władz. Socjolog ma radę na poprawę sytuacji w TVP: podział czasu antenowego między poszczególne partie polityczne - zdaniem Gduli wtedy pluralizm mediów zostałby zachowany.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl