Wikileaks,zgnilizna jak smoleńska mgła.....

" take a leak" czyli jak sie mówi w Polsce "olejmy" tą DEZinformację.

"Niemcy kolportowali również ulotki, które miały wglądać jak ulotki polskiego podziemia. Tezy w nich stawiane były identyczne z tymi prezentowanymi na łamach oficjalnie proniemieckich gazet: „Prawdą jest, że Sikorski będąc uosobieniem czci i honoru polskiego zginąć musiał. Pamiętaj Polaku, że Katyń i śmierć Sikorskiego są zbrodniami ściśle ze sobą związanymi i wykonanymi tą samą ręką”.

Nietrudno sobie wyobrazić jaki zamęt w głowie mieli mieszkańcy okupowanej Polski: nie wiadomo było komu wierzyć, kto jest odpowiedzialny za katastrofę, jak to naprawdę było? Należy sądzić że opinia publiczna w Polsce była bardzo podzielona co do oceny katastrofy gibraltarskiej.

To co Niemcy głosili po katastrofie odpowiada zresztą temu co mówili wcześniej. Znane są karykatury z niemieckich gazet przedstawiające Churchilla niosącego Stalinowi na tacy głowę Sikorskiego, takich karykatur zapowiadających śmierć generała Sikorskiego było więcej."

http://general.tvn.pl/22686,news,,oskarzenia,kontrowersje_detal.html

***

ale rok 2012 juz za rok. No i jakas tam baba vanga kobieta raczej nie ksztalcona w akademiach dezinformacji wymienila date 23 listopada 2010 i akrat polnocne koreanczyki musialy prowokowac jak w Gliwicach swoich sasiadow.....

mająca na celu skompromitowanie internetu. Teraz mogą powiedzieć: sami widzicie, jakie stanowi zagrożenie dla "pokoju światowego". Od dawna mają na celowniku nasze wolne fora i swobodny przepływ informacji. Obawiam się, czy to nie jest wstęp do uderzenia w wolną sieć.

a nie po aby go używac przeciw NIM. Ale kto mieczem wojuje ten od miecza zginie.

Jedyne logiczne wytłumaczenie. Setki tysiące dokumentów. Jednego kraju. Jak to jest możliwe?
Z kraju uznawanego za absolutnego lidera high tech. Od dawna sieć przeszkadza - coś z tym
trzeba zrobić. Kto to weźmie na siebie? Siła i te "piszczele z czaszkami"..
Rezultat? Przyzwyczajają, oswajają.
Np "Will Putin now poison U.S. Ambassador in Moscow John R. Beyrle with polonium 210?
- spekulacje wokół nazwania pułkownika samcem alfa, czy tylko samcem, przewodnikiem
sfory, jaka będzie reakcja, rzecznik Putina już sie wypowiada, słowem - barwa na
kurierze....:)
A my spokojnie, nie nerwowo..

ale mozna nawozic i przed zima. Zreszta sa rozne strefy klinatyczne i wszystkie pory rokjednoczesnie. Wiec gdzies jest wiosna. I tam ten gnoj pojdzie.
PS przeciez wiadomo, ze takiej masy makulatury NIKT czytal nie bedzie a i tak wyrzuca sie do pozarcia tylko kaski...

Zwracam uwage, ze mgla smolenska miala te fantastyczna ceche, ze jej przebywanie w tamtym czasie w tamtym miejscu stanowilo podstawe nowej wiary w niewinnosc Rosjan. Cos jak zmartwychwstanie Chrystusa, tylko w przeciwienstwie do oryginalu to tutaj jest falsyfikatem. A skoro tak, to powiem jedno panie autor: otoz jesli masz racje, ze WL jest jak mgla smolenska to absolutnie popelniasz blad ja ignorujac. Bo to wlasnie ona moze stanowic siwy dym, zaslone dymna wielkiego BUUUUUUUM.

Tak wiec moze rozwaz swe slowa?

I jeszcze jedno. Osobiscie uwazam, ze za przeciek WL odpowiedzialna jest Partia Glosow Niewaznych.

przeciez ja nic innego nie napisalem: mgla niema NIC wspolnego z rzeczyestymi wydarzeniami poza tym , ze je soba okrywa... Ale widzimy TYLKO mgle...

Alez ja mowie o tym samym.
Jak sie mgla rozwieje to sie dowiemy co sie stalo tak naprawde, i dowiemy sie czyja to wina. Praktycznie od razu...

Mgła się rozwieje ... ale pod warunkiem że, u steru postawimy samodzielnych polityków.
Nie marionetki sterowane przez wschód i zachód... "Wielki wschód i zachód Europy", a Ci jak mniemam utonęli właśnie we mgle, tej smoleńskiej... a ta z wiki leaks... wygląda że nie rozwieje tej smoleńskiej w żadnym razie, co najwyżej jeszcze zagęści. Takie mam wrażenie.
Natomiast obecne wydarzenia jak najbardziej wyczerpują wszystkie znamiona prowokacji, dosłownie, tak samo jak ta "Gliwicka" itp.

Zgadzam sie, ze mgla sie moze tylko zagescic.

Dwa - niepotrzebnie sie w ogole nasi blogowicze zajmuja w duzym stopniu Polska - bo to co sie dzis dzieje dotyczy nas owszem, ale jesto to globalne.

Ja tak na serio to uwazam ze mozliwe sa dwa scenariusze:
- ludzie, w usa, ktorzy uwazaja ze ich kraj brnie w zla strone zorganizowali sie jakos
- to sa wrzuty amerykanskiej sluzby wywiadowczej.

Nie wierze za bardzo w inne sluzby na terenie USA, ale moze?

Bylo nie bylo czasy sa ciekawe.
A to oznacza dla nas problemy.

To ciekawe, nawet bardzo. A rozważałeś możliwość taką że, wycieki dokumentów to przeciw-działanie... po 10.04.2010r.

Nie wierze za bardzo w inne sluzby na terenie USA, ale moze?

Czemu nie ? Niektórzy twierdzą ,że całe lewactwo składa się z agentów wpływu i pożytecznych idiotów :-) .

Natomiast na polskim podwórku to mam wątpliwości ,czy w ogóle mamy jakieś niezależne służby ,czy tylko przybudówki innych wywiadów ,

Nie. A to dlatego, ze ja sie wikileaks interesuje od jakiegos czasu (mam znajomego, ktory przysyla newsy - najczesciej anglojezyczne - ze sporym wyprzedzeniem w stosunku do innych). Wikielaks jets akcja planowana, albo powiedzmy rozwijajaca sie od dawna.

10.04 - to Stanow nie rusza. Pokazali to zreszta olewajac pogrzeb "radzcie sobie sami".

Dla Stanow gorsze sa generlanie dzialania Chin Rosji i Niemiec jako takich. Zwracam uwage na kompletna KLAPE G20 w Korei. To bym raczej laczyl jesli juz mialbym cos laczyc.

No ja sie troche zgodze a troche nie. Troche sie zgodze bo wystarczy sobie przypomniec sprawe wojny w Wietnamie i lewackie media w USA. Toz to wyraznie byly metody wplywu. USA przerznely te wojne przez media.

A nie zgodze sie, bo tu wyciekaja dane. Moze nie sa to TOP SECRET, ale jednak. Wyciekaja dane w kolosalnych ilosciach.

Inna sprawa, ze nam tak czy siak pozostaje czekac. Wszelkie nasze domysly to raczej spekulacje.

Juz napisaem kolejna notke w tej sprawie :

http://blogmedia24.pl/node/41223

I przypuszczam, ze tam sie nie myle.

Trafne spostrzeżenie co do G20, ja bym cofnął się jeszcze troszeczkę ... ale to nie zmienia faktu w odniesieniu do np NATO...rusza Amerykańców i to bardzo.. zauważ - zmiana frontu następuje jednocześnie ze zmianą w Białym Domu... do tego czasu Bush był tarczą dla L.K. a sam L.K. wykonywał robotę dyplomatyczną nie możliwą do przeprowadzenia przez Washington, dopiero pojawienie się na scenie "Radka" i jego nagłe koneksje rodzinne przyczyniają się do.... wiadomo ciag wydarzeń jest czytelny. Tak więc jeśli byś się spodziewał i przewidywał (a przecież Bush to nie harcerzyk) to nie podjął byś działań... zapewne, więc podjęto. I tu mamy konsekwencję bo przeciwnik też nie głupi i nie śpi.
A co do Obamy _ potwierdził tym stanowisko swoje uzgodnione z ruskimi właśnie na szczytach ...G.

to w góle ma znaczenie dla nas co się wydarzyło? Jedno jest pewne, że trwają przepychanki dokładnie takie same jak przed I i IIgą wojną (głębiej nie sięgam, bo akurat tylko w tym temacie się dokształcałam) Świat poszedł naprzód to i metody też. A może nawet już sie zaczęła , bo przecież trudno wyobrazić sobie , że przyszła ewentualna wojna , przynajmniej w początkowej fazie będzie prowadzona znanymi nam dzisiaj powszechnie metodami (myślę o broni konwencjonalnej i nuklearnej). Przepychanki mają to do siebie, że jak już się zaczną to się same z siebie nie skończą. Jest i dobra wiadomość, ponieważ jestesmy zadupiem to o ile się z czyms nie wyrwiemy na ochotnika to tym razem mamy szansę nie pójść na pierwszy ogień. Osobiście najbardziej obawiałabym się Niemców , znając ich podły charakter w totalnej rozpierdusze na pewno nie omieszkają ominąć okazji do sprzątania w naszych ogródkach. To tak w skrócie, z tego dla nas wynika tylko tyle, że w dalszym ciągu nie wiemy jak ruszyć nasze gnuśne społeczeństwo , żeby ruszyło swoje młode, wypasione tyłki. Pozdrawiam

Ja osobiscie uwazam, ze jesli cos sie zacznie w swiecie, np Chiny zaatakuja Rosje, i ogolnie zaczna sie jakies przetasowania to jest bardzo prawdopobone, ze Niemcy zajma czesc Polski. Mam tez nadzieje, ze to bedzie ich ostatni taki raz.

Licze na to, ze pewnego dnia Niemcy sie rozpadna na swoje panstewka.

juz maja swoje kondominium pod nadzorem. Jeden z rzadu to nawet byl jako cieć na praktyce.

Wiele rzeczy zmienia sie bardzo szybko. Czego nam brakuje? Jakiejs jednosci, koordynacji.

Wystarczy, bysmy sie zjednoczyli i nie beda mogli nam za duzo zrobic.

A Niemcy jako tacy to narod leniwy. I gnusny. Oni nie wiedza co to zyc bez pieniedzy. Wiec to jst ich slaba strona.

Zatomizowana, wymieszana doprowadzona do konsystencji twarozku aby bylo lawiej rozsmarowac.
Tyle ,że na razie bezsmakowa.

mimo, ze moje komentarze na to nie wskazują też jestem optymistką. Myślę, że może się okazać, że jesteśmy w lepszej sytuscji , niż nam się wydaje. Pozdrawiam.

jasnowidzacym czarnowidzem