Szpitale komercjalizować obowiązkowo!

Niektórzy, także tutaj, jako pierwszą korzyść z reformy minister Kopacz, za którą to reformę – jak zapowiadał – premier Tusk także bierze odpowiedzialność, pełną, wymieniają możliwość przekształcania szpitali w spółki prawa handlowego.

Tyle, że to jest i obecnie możliwe. Jakaż to więc reforma, która niczego nie reformuje? Mało jest szpitali funkcjonujących jako spółki? Może i niewiele, ale dlaczego samorządy NIE CHCIAŁY iść w tym kierunku. Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o …  

A teraz? Będą chciały, nie będą chciały, ale przekształcać będą musiały, tak – jak wydaje mi się, ale może błądzę – zapisano w ustawie. Pozostaje zatem kwestia tego, o czym nie wiadomo, ale jak nie wiadomo, to …

Nie będę się już wytrząsał nad możliwościami otwieranymi przez art. 7 reformatorskiej ustawy i spekulował, na jaką działalność szpitale mogą wynajmować pomieszczenia. O tym powstało już kilka tekstów. Spekulacje na ten temat dają możliwość napisania jeszcze kilkunastu, ale ja z okazji nie skorzystam.

Zastanawia mnie natomiast, z jakiego powodu w komercjalizacji i przekształceń wyłączono szpitale wojskowe oraz podlegające MSWiA? Te placówki, tak jak pozostałe, wolny rynek nie obowiązuje? Inne przepisy regulują ich funkcjonowanie?

A dać je MON i MSWiA – jak pozostałe samorządom – niech sobie też przekształcają w spółki. Wszak reformatorzy zapewniają, że spółki lepiej działać będą. Dlaczego np. wojsko i policja ma być pokrzywdzone na tej reformie. Dostęp do opieki zdrowotnej jest przecież, zgodnie z Konstytucją, powszechny. Po co dyskryminować wojskowych i funkcjonariuszy oraz ich rodziny?

84845