Zdrowe reakcje "modych_wykształconych_....."?

avatar użytkownika Selka

Jako "uboczny zysk" z (chwilowych mam nadzieję :) - kłopotów zdrowotnych, wolny czas pozwolił mi na przelot po wrażych portalach :)  m.in. po złOnecie.  Zniesmaczona, po przeczytaniu wywiadu Nizinkiewicza z posłem na P. (z bulwersującym tytułam: "abp. Nycz strasznie się sprostytułował") - zajrzałam zaciekawiona do komentarzy i znalazłam tę piękną piramidkę komentów na wpis "JasiaPUKWATERKA". Czyżby lemingi zaczynały przecierać oczęta? :))  Poczytajcie (zwracając uwagę na podpisy pod komentami :)

 


 

 

 
@ EuroKardynał Nycz sprostytuował sie już wcześniej gdy odprawiał
nabożne egzekfje w Katedrze Profesoru Drogiemu Bronkowi

 
 
 
 
 
... Żyrandolu, zostałbyś zapewne oświecony! Lub przynajmniej odznaczony.
 
... Najwazniesza?
 
 
 
 
 
... blogoslawionym profesorze Bronku, jest agentem obcego wywiadu i zaplutym karlem PiS.
 
 
 
... wewnętrzny- zegar bije: tik, tak, tik, tak .....
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
... Pukwaterku,,,,,,,,,,,,,,,oj ciete
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
... Brukseli POd swiatlym nadzorem antyfaszysty, prof. Buzka.
 
... klubu.....Odczepcie sie od naszego Kardynała....

 

 

 

 

Etykietowanie:

4 komentarze

avatar użytkownika Maryla

1. Selka

przede wszystkim zdrowia życzę:)

A u Jasia Pukwaterka takie się debaty odbywają :)
Palikmiot znów obraża, POpłuczyny funkcjonariuszy medialnych spisują, a dyżurny z ITI wiesza na SG.

Niech idą precz.

pozdrawiam

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Jazzek

2. Selka

Podejrzewam, że większość tych komentarzy to sam Pukwaterek generuje (albo grupka jego przyjaciół). Tak czy siak, za każdym razem mam ubaw :)

avatar użytkownika benenota

3. Ale ubaw

Dzieki.
Ben.

Tak mi tu dobrze...ze dobrze mi tak.
avatar użytkownika Selka

4. @Marylko

Dzięki za ciepłe życzenia zdrówka :)
Głowę i ręce na razie mam w porządku, więc biegam po klawiaturze i po sieci, niestety z lekka unieruchomiona ("korzonki mnię rypły" - jak mawia mój znajomy, warszawski taksiarz :)

A młodzież "pod" Pukwaterkiem żywo mnie rozbawiła :)

Selka