Quiz: dokąd to?

Ciekawi mnie czy na to posiedzenie Rady Bezeceństwa Narodowego z udziałem byłych premierów i prezydentów zaproszono premiera Jana Olszewskiego? Jakoś się tego nazwiska nie wymienia. Jeżeli nie zaproszono, no to już wszystko jasne... Wiadomo po co były te "orliki" - żeby mieć ogrodzone tereny w każdej miejscowości... To się sprawdziło w Chile. Trzeba wymyśleć łatwy do wykonania metodą chałupniczą znaczek do wpinania w klapy, który będzie wyrażał niezwykle trafne zdanie "Sp...cie dziady!" Ma zastapić oporniki i "CDN..".

... wszystkie trzy możliwości w odwrotnej kolejności: stan wojenny, internowania a na końcu procesy. Ino, czy "szesnastu" mu wystarczy? Ja jestem spakowany, od 30 lat ekwipunek aresztanta czeka...

zaczną od delegalizacji, później legalnie internują terrorystów, na koniec proces.

Ponieważ mamy wysoce demokratyczny ustrój i sąd, KS nie będzie. Będą zatrucia, zakłucia, zapalenia płuc i zejścia pod okiem kamer strażników.

A ślepowron z gajowym POdziekują służbom, jak po smierci przez niechcące utonięcie :

następującą kolejność: delegalizacja, stan wojenny, internowania, procesy...

ale chyba trzeba "przepchnąć" stan wojenny na początek, żeby delegalizacja była legalna?

pisząc o 'faszyźmie" PiS i niekonstytucyjności statutu.

Na razie to podgotowka, mamy też "zdrajców" Macierewicza i Fotygę.

IV władza - czyli funkcjonariusze polskojęzycznych mediów zbieraja kwity.

Trzeba bardzo dużo zmienić, żeby wszystko zostało po staremu. Mamy "zdrajców". Mamy "obce mocarstwo" czyli USA. Mamy "faszystów" i nawoływania do "eliminacji z życia społecznego" (eliminacji nas) - coś takiego wyartykułowała podobno Magdalena Środa. Mamy generała Jaruzelskiego na posiedzeniu RBN. (RON). Ciekawe, co będziemy mieć wkrótce. A czego nie mieć - np lasów państwowych, emerytur, zastępowalności pokoleń i paru innych drobiazgów.
Przede wszystkim jednak mamy miliony Polaków ( obywateli polskich? jak ich nazywać ?) ogłupionych doszczętnie obietnicami, które wszystkie sprowadzają się do jednej: " "Róbta co tylko chceta i niczym się nie przejmujta, ponieważ związek przyczynowo- skutkowy to imperialistyczno-kościelno-zaściankowy wymysł. Każdy młody wykształcony z wielkiego miasta wie, że jego nawet najgłupsze działania nie wywołają nigdy żadnych ujemnych skutków, a tylko same dobre i pożądane..."
Dysonans poznawczy ( niechęć do przyznanią się przed sobą że zbłądzili) tych których jeszcze można uratować pownien być od dzisiaj naszą największą troską. Trzeba dobrze rozeznać i tych ze znajomych, na których to może podziałać - stanowczo upomnieć, albo na nich po prostu nakrzyczeć. Niektórych - wyprosić z domu kiedy przyjdą, nawet zerwać znajomość. Ja właśnie nie przyjęłam zaproszenia na imieniny ze strony takich. Z innymi - nie spotkam się w Święta. Są i tacy, z którymi trzeba tylko porozmawiać.
Właśnie w tvpinfo S.Ciosek powiedził, że zapraszając W. Jaruzelskiego - "prezydenta wolnej Polski", B. Komorowski "uczy nas kultury politycznej". A ja mam na to ochotę powiedzić to, co ś.p. Lech Kaczyński jeszcze jako prezydent Warszawy powiedział do prowokatora - spadaj dziadu!...

Nie tak panowie , nie tak...
Tempo zawrotne to fakt Chłopak się nie opir.....a, ale co sie dziwicie na przyjazd JCM, namiestnika z woli Bożej trzeba się przygotować. a jak to zrobić gdy poczet lizydupów nie gotowy. Teren dla doradców którzy przyjadą wraz z jego wysokością nie gotowy? Ano najpierw poczet, i to taki zeby olśnić! Więc ordery kury z budy ruskiej należało nadać i to w odpowiedniej ilości by móc szpaler utworzyć...A jak się jest całkowitym indolentem, to jak przygotować przestrzeń dla doradców...i gdy jeszcze nie wiadomo w jakiej liczbie tu zjadą...(swoją drogą mam nadzieję że będzie ich mniej niż dywizja), ale na wszelki wypadek udzielono nominacji żeby doradcy mieli komu doradzać.
Ot i po quizie. Pozdrawiam.

prawa reka Michnika - największego opozycjonisty swiata demokratycznego, broni mordercę Polaków TW Wolskiego .

Nie mozna odbierać mu zasług, wszak miał swoje racje, wprowadzając stan wojenny.

Taka glizda oślizgła z tego Lityńskiego Jana, jak całe zaplecze Bronisława Marii .

Ciekawi mnie czy na to posiedzenie Rady Bezeceństwa Narodowego z udziałem byłych premierów i prezydentów zaproszono premiera Jana Olszewskiego?

W jakimś medium słyszałem ,że tak (zachowują pozory ) , premier Jan Olszewski ?dyplomatycznie? zachorował .

Ja się zastanawiam co dalej?
Dokąd to, obywatelu, dokąd?

Może, taka hipoteza przez analogię, Miedwiediew dostanie jakiś order? Virtuti Militari? Albo Orła Białego?
A jak nie order to jaki dostanie prezent?

(ps. dawniej jak przyjechał do nas Breżniew, to Virtuti dostał, bo jeszcze takiego nie miał...)

Bo to jest tchórz, a na niego czeka kostucha
Za zbrodnie na Elicie Polskiej
I za zdradę dla koalicji Wolskiej
Pozdrawiam

@mmkk... Dziekuję za wiadomość. Wolałabym, żeby palneli gafę, ale dobrze, że Jan Olszewski nie przyszedł. A co do prezentu dla Miedwiediewa, to nawet strach się zastanawiać... Różne pomysły przychodzą na myśl, jeden straszniejszy od drugiego. Lepiej je odgonić. A kysz...a kysz... a kysz...