Bóg Honor i Ojczyzna
No cóż, Stephen Hawking ogłosił, że BOGA nie ma. To trochę upraszcza sprawę i ułatwia politykę pod hasłem "by wszystkim żyło się jeśli nie lepiej, to przynajmniej przyjemniej". No i w naszej rzeczywistości usprawiedliwia w jakimś sensie znieważanie symbolu chrześcijaństwa i walkę z tym kłopotliwym zabobonem. Gnoje inspirowani przez GW i napadający na ludzi modlących się pod Krzyżem Smoleńskim urastają więc rangi światłych szerzycieli GWno Prawdy. A HONOR ? Pewien mój znajomy twórca wyszedł kiedyś demonstracyjnie z przyjęcia, na które okazał się być zaproszony Urban. W świetle polskiej tradycji ( i nie tylko polskiej zresztą ) to oczywista oczywistość. Osobiście gardzę tymi wszystkimi pismakami i właścicielami mediów, którzy kiedykolwiek zaprosili do rozmowy tego osobnika. Na równi z tymże osobnikiem stawiam Palikota. Jedyne godne miejsce dla orzeżwiającej go kąpieli to szambo. Nie muszę więc dodawać jak oceniam nasze tuzy medialne, króre udostępniają łamy pism i ekrany temu pajacowi z Biłgoraja. Mogę jednak zakładać iż robią to dla zaspokojenia oczekiwań pewnej części odbiorców a więc dla pieniędzy. W końcu niektórzy właściciele stron internetowych potrafią zarabiać nawet na zoofilii. Jednak osobą kompetentną do wytłumaczenia mi, że HONOR już nie istnieje, stała się pani Kluzik. Albowiem nie będąc na miejscu przyjaciela Palikota, czyli obecnego Pana Prezydenta ( co niejako usprawiedliwia serdeczne "tyżeś to Janusz ?... ), nie obsługując go w salonie fryzjerskim ani w restauracji nie musiała z nim zamienić ani słowa. Ponadto funkcjonując u boku brata tragicznie zmarłego Lecha,( nieustannie opluwanego i znieważanego przez pajaca z Biłgoraja), choćby z poczucia zwykłej przyzwoitości ( o HONORZE nie wspominając ), winna omijać gnojka szerokim łukiem. A jednak poczuła jakąś wewnętrzną potrzebę bliźszego z nim kontaktu. To jednak nie tajemna schadzka w celach ulżenia chuci, jak to odnotowują czasem światowe tabloidy w odniesieniu do celebrytów. To świadomy akt człowieka, polityka i to w czasie, gdy jednocześnie był moralnie zobowiązany do lojalności wobec Jarosława Kaczyńskiego jako do człowieka i do polityka a więc i pośrednio do jego i jej wyborców.
Osobnym tematem jest tu zawłaszczenie hasła "Polska jest najważniejsza". Nawet gdyby pani Kluzik sama go wymyśliła, to zgodnie z pełnioną przez nią wówczas funkcją, hasło to pozostaje wyłącznie przy PISie. Wyniesienie go z "firmy", jako ewidentną wartość do tej firmy należacą, jest zwykłym przestępstwem ( gdzie tu poczucie prawa, sprawiedliwości i HONORU u spin doktorów, którzy ochoczo drepczą za panią Kluzik ?) O ile jednak do zakwalifikowania tego czynu jako przestępstwo niezbędny jest Sąd, to w przypadku HONORU jest to kwestia polskiej kultury i tradycji. Tak więc p. Kluzik chce umawiać się z nami, że HONOR już nie istnieje. A w każdym razie nie jest potrzebny, gdy chodzi o własną karierę i stworzenie bytu politycznego liczącego na przychylnośc wyborców. No cóż, to zarazem przekonanie, że dla współczesnegp polskiego wyborcy pojęcie "HONOR" jest już tylko wydmuszką, więc nie przeszkodzi w poparciu nowego idola.
Z naszej polskij tradycji została już tylko nie mniej kłopotliwa OJCZYZNA. Ale i z tym powoli sobie radzimy. Przywództwo naszych GWnianych ideologów i tefałenowskich funkcjonariuszy uczy nas wrogości do Polaków idących pod białoczerwonym sztandarem. Z agresji, chamstwa i fizycznej przemocy przeciw narodowej tradycji, czyni chwalebny przejaw "postawy obywatelskiej". A wybrany przez większość ( odpowiednio "medialnie-wyborczo" ukształtowaną) rząd likwiduje już nie tylko polskie stocznie ale sprzedaje 30% terytorium Polski w postaci naszych lasów. W przyszłości może uda się polityką "małych ojczyzn" ( a la G.Soros ) doprowadzić do landyzacji Polski. A potem już wreszcie będzie można całkowicie zapanować nad byłym polskim tłumem zwanym kiedyś OJCZYZNĄ. Pozostaną już tylko łatwo sterowalni KONSUMENCI. Oczywiście organizacja IPN, jako instytucja posługująca się jątrzącymi dokumentami i resentymentami będzie zlikwidowana. A moherowe hasło BÓG, HONOR I OJCZYZNA zniknie wreszcie z pola widzenia wiecznej GWno Prawdy i Szkła Kontaktowego. Aby wszystkim żyło się lepiej... i przyjemniej... Amen.
- Zaloguj się, by odpowiadać
napisz pierwszy komentarz