Trzeba umieć odchodzić
tu.rybak, śr., 24/11/2010 - 00:09
Wiele osób publicznie i całkiem prywatnie wyraża się ciepło o tych co odeszli z klubu PIS. O stowarzyszeniu, dla którego Polska bez Kaczyńskiego jest najważniejsza. Nie wiem za co mają punkty już na starcie, ale mają. Co prawda powinno ich niepokoić lejące się ze wszech stron pochlebstwo, ale cóż. Nie wiadomo czym się będą zajmować, wiadomo tylko dlaczego. A i to nie do końca...
Nie do końca, gdyż Bóg jedyny wie (i wtajemniczeni) czy robili to na własną rękę, czy zostali zrobieni. Było jak było, fakty sa takie, że są i zdobywają punkty. W mediach i u Tuska. Skoro jeszcze nie mają programu (coś z ludzką twarzą?), a wygląd nas nie interesuje, zwróćmy uwage na styl.
Kluzik-Rostkowska powiedziała, że Kaczyński chce podpalić Polskę. Dalej poszło łatwo. Druga strona - czyli PIS - nie zostawała dłużna w ripostach. Poziom magla. Przynajmniej jedna strona mogła sobie darować. I o ile większość rzeczywiście umie poskromić swoje emocje, o tyle są tacy co nie potrafią.
Pretekstem do tych słów jest wypowiedź Kamińskiego (europoseł, d. PIS) w której twierdzi, że jego odejście z partii zostało wymuszone przez ekstermistyczne przejęcie PIS. Skarży się tak w angielskiej prasie [oryg.: "told that an extermist takeover had forced him to leave", "Daily Telegraph" za wpolityce.pl].
Podwójnie niesmaczne. Po pierwsze Kamiński naśladuje styl innych znanych polityków i innych znanych, którzy nieprawdziwie skarżyli się w zagranicznych mediach o tym co się dzieje wewnątrz (np. Geremek). Po drugie urąga logice, a to jest jeszcze gorsze. Wychodzi na to, że Kaczyński sam się na siebie zamachnął. Ten styl był już prezentowany wcześniej - Geremek przy okazji obalania rządu Olszewskiego twierdził, że premier przygotowywał zamach stanu...
Warto zauważyć, że Kamiński kilka dni wcześniej dołączył do innych szukających nienawiści w PIS: Plucie na innych i nienawiść nie jest drogą, którą chcę podążać. I rozmarzył się: Pewnie mnie wyrzucą... [pmaj, "Rz", 10 XI 2010 r.]
A rekord faryzeizmu popełnił ogłaszając swoje wystąpienie z partii w przeddzień wyborów. I to następującymi słowami: Adam Bielan podkreślił, że on i Kamiński decyzję podjęli już wcześniej, jednak nie chcieli jej upubliczniać w czasie kampanii przed wyborami samorządowymi. [rp.pl, 20 XI 2010 r.]
Gwoli uczciwości należy zauważyć, że rzecznik PIS Błaszczak upublicznił odejście Kowala z partii wbrew Kowalowi, który prosił o zachowanie tej informacji na okres po wyborach. Nie sądzę, żeby Błaszczak sam na to wpadł. Ktoś mu powiedział, co ma powiedzieć. Podobnie było z Ołdakowskim. Co by dawało pewność, że fala odejść została sprowokowana specjalnie przed wyborami.
Właściwie po co ja to piszę? Nie interesują mnie walki wewnątrzpartyjne, gdyż interesuje mnie całość jako taka. I tak jak mało pisywałem i rozprawiałem o Palikocie, tak nie sądzę, żebym miał więcej okazję do rozpisywania się o Migalskim czy Kamińskim. Sądząc po właśnie zdjętych maskach - dobrze się stało.
Martwi mnie styl niektórych. Nie eklektyczny. Całkiem bezstylowy.
Nie do końca, gdyż Bóg jedyny wie (i wtajemniczeni) czy robili to na własną rękę, czy zostali zrobieni. Było jak było, fakty sa takie, że są i zdobywają punkty. W mediach i u Tuska. Skoro jeszcze nie mają programu (coś z ludzką twarzą?), a wygląd nas nie interesuje, zwróćmy uwage na styl.
Kluzik-Rostkowska powiedziała, że Kaczyński chce podpalić Polskę. Dalej poszło łatwo. Druga strona - czyli PIS - nie zostawała dłużna w ripostach. Poziom magla. Przynajmniej jedna strona mogła sobie darować. I o ile większość rzeczywiście umie poskromić swoje emocje, o tyle są tacy co nie potrafią.
Pretekstem do tych słów jest wypowiedź Kamińskiego (europoseł, d. PIS) w której twierdzi, że jego odejście z partii zostało wymuszone przez ekstermistyczne przejęcie PIS. Skarży się tak w angielskiej prasie [oryg.: "told that an extermist takeover had forced him to leave", "Daily Telegraph" za wpolityce.pl].
Podwójnie niesmaczne. Po pierwsze Kamiński naśladuje styl innych znanych polityków i innych znanych, którzy nieprawdziwie skarżyli się w zagranicznych mediach o tym co się dzieje wewnątrz (np. Geremek). Po drugie urąga logice, a to jest jeszcze gorsze. Wychodzi na to, że Kaczyński sam się na siebie zamachnął. Ten styl był już prezentowany wcześniej - Geremek przy okazji obalania rządu Olszewskiego twierdził, że premier przygotowywał zamach stanu...
Warto zauważyć, że Kamiński kilka dni wcześniej dołączył do innych szukających nienawiści w PIS: Plucie na innych i nienawiść nie jest drogą, którą chcę podążać. I rozmarzył się: Pewnie mnie wyrzucą... [pmaj, "Rz", 10 XI 2010 r.]
A rekord faryzeizmu popełnił ogłaszając swoje wystąpienie z partii w przeddzień wyborów. I to następującymi słowami: Adam Bielan podkreślił, że on i Kamiński decyzję podjęli już wcześniej, jednak nie chcieli jej upubliczniać w czasie kampanii przed wyborami samorządowymi. [rp.pl, 20 XI 2010 r.]
Gwoli uczciwości należy zauważyć, że rzecznik PIS Błaszczak upublicznił odejście Kowala z partii wbrew Kowalowi, który prosił o zachowanie tej informacji na okres po wyborach. Nie sądzę, żeby Błaszczak sam na to wpadł. Ktoś mu powiedział, co ma powiedzieć. Podobnie było z Ołdakowskim. Co by dawało pewność, że fala odejść została sprowokowana specjalnie przed wyborami.
Właściwie po co ja to piszę? Nie interesują mnie walki wewnątrzpartyjne, gdyż interesuje mnie całość jako taka. I tak jak mało pisywałem i rozprawiałem o Palikocie, tak nie sądzę, żebym miał więcej okazję do rozpisywania się o Migalskim czy Kamińskim. Sądząc po właśnie zdjętych maskach - dobrze się stało.
Martwi mnie styl niektórych. Nie eklektyczny. Całkiem bezstylowy.
- tu.rybak - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
3 komentarze
1. Misiek Kamiński poszedł dalej
Secesjoniści z PiS coraz ostrzej. Kamiński w brytyjskiej prasie: "To ekstremiści przejęli PiS" | wPo
www.wpolityce.pl
Daleko od krajowej polityki, w Parlamencie Europejskim, trwa walka o władzę we frakcji Europejskich Konserwatystów i Reformatorów, którą tworzą przede wszystkim brytyjscy Torysi i polskie Prawo i Sprawiedliwość. W tej chwili liderem grupy jest europoseł Michał Kamiński, który jak wiadomo, partię Jar
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. Bez przesady. Ci ktorzy ich chwalą wcale ich nie popra.
Oni stoja murem za Platforma jak ZOMO. Potzrbowali tylko taranu z baranich głów do rozbicia PiS ale sie nie udalo. Wkrótce trafia na śmietnik histori. Amen.
3. koment do zaproszenia Jaruzela-przytomny
Platforma nie jest na tyle głupia by zrobić takie PR głupstwo
Szykuje się chyba coś takiego co to ma przykryć. Lasy to chyba za mało, choc planują umozliwić zadłużanie pod zastaw na lasy. Podejrzewam, mają problemy z budżetem, a nie chcieli by to doszło do świadomości w społeczeństwie. Dzisiejszy sondaż o wzroście zaufania do premiera i całej tej bandy jest tego przygrywką.
Na pewno "bibloteka" długo nad ty7m pracowała.
HORSEFISH 0 833 | 24.11.2010 01:46
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl