Józef Piłsudski wskrzesiciel i twórca demokratycznego Państwa Polskiego
Dziewięćdziesiąt sześć lat temu, 22 października 1914 roku, Józef Piłsudski, powołał w Warszawie Polską Organizację Wojskową "POW". Powstała ona z połączenia Polskich Drużyn Strzeleckich i Związku Walki Czynnej, działających w Królestwie Polskim.
Rada Regencyjna do Narodu Polskiego.
Wobec grożącego niebezpieczeństwa zewnętrznego i wewnętrznego, dla ujednolicenia wszelkich zarządzeń wojskowych i utrzymania porządku w kraju, Rada Regencyjna przekazuje władze wojskowa i naczelne dowództwo wojsk polskich, jej podległych, Brygadierowi Józefowi Piłsudskiemu.
Po utworzeniu Rządu Narodowego, w którego ręce Rada Regencyjna, zgodnie ze swymi poprzednimi oświadczeniami, zwierzchnia władze państwową złoży, Brygadier Józef Piłsudski władzę wojskową, będącą częścią zwierzchniej władzy państwowej, temuż Rządowi Narodowemu zobowiązuje się złożyć, co potwierdza podpisaniem tej odezwy.
Aleksander Kakowski,
Józef Ostrowski,
Zdzisław Lubomirski,
Józef Piłsudski
Dekret naczelnego dowódcy Józefa Piłsudskiego z 14 listopada 1918 roku.
Warszawa, dnia 14 listopada 1918 r.,
Wyszedłszy z niemieckiej niewoli, zastałem wyzwalającą się Polskę w najbardziej chaotycznych stosunkach wewnętrznych i zewnętrznych, wobec zadań niezmiernie trudnych, w których lud polski sam musi wykazać swoją zdolność organizacyjną, bo żadna siła z zewnątrz nie może mu jej narzucić. Uważałem za swój obowiązek ułatwić ludowi pracę organizowania się i postanowiłem rozważyć rolę i znaczenie przywódców polskich stronnictw ludowych, które miały nadać charakter nowemu rządowi.
W rozmowach, prowadzonych z przedstawicielami niemal wszystkich stronnictw w Polsce, spotkałem się, ku wielkiej mej radości, z zasadniczem potwierdzeniem mych myśli. Przeważająca większość doradzała utworzenie rządu nie tylko na podstawach demokratycznych, ale i z wybitnym udziałem przedstawicieli ludu wiejskiego i miejskiego. Licząc się z potężnemi prądami, zwyciężającemi dzisiaj na Zachodzie i Wschodzie Europy, zdecydowałem się zamianować prezydentem gabinetu pana posła Ignacego Daszyńskiego, którego długoletnia praca patrjotyczna i społeczna daje mi gwarancję, że zdoła w zgodnej współpracy z wszystkiemi żywiołami przyczynić się do odbudowy dźwigającej się z gruzów Ojczyzny.
Ciężkie położenie ludu nie pozwoliło mu wyłonić z pośród siebie licznych sił fachowych, których kraj dzisiaj potrzebuje; zażądałem więc od pana prezydenta ministrów, aby, licząc się z tem, wzmocnił skuteczność pracy swego gabinetu przez udział w nim wybitnych sił fachowych, niezależnie od ich przekonań politycznych.
Z natury położenia Polski jest charakter rządu aż do czasu zwołania Sejmu Ustawodawczego prowizorycznym i nie dozwala na przeprowadzenie głębokich zmian społecznych, które uchwalić może tylko Sejm Ustawodawczy. Przekonany, że twórcą praw narodu może być tylko Sejm, żądałem zwołania go w możliwie krótkim, kilkumiesięcznym terminie.
Licząc się z wyjątkowem pod względem prawnym położeniem narodu, wezwałem p. Prezydenta Ministrów, aby mi przedłożył projekt utworzenia najwyższej władzy reprezentacyjnej Republiki Polskiej, aż do czasu zwołania Sejmu Ustawodawczego, obejmującej wszystkie trzy zabory.
Liczne uwagi i programowe żądania stronnictw, złożone na moje ręce, przekazuję niniejszem Rządowi Republiki.
Józef Piłsudski
DEKRET
o najwyższej władzy reprezentacyjnej Republiki Polskiej
Na podstawie dekretu z d. 14 listopada r.b. przedłożył mi p. Prezydent Ministrów uchwalony przez Tymczasowy Rząd Ludowy Republiki Polskiej projekt utworzenia Najwyższej władzy reprezentacyjnej Republiki Polskiej aż do czasu zwołania Sejmu Ustawodawczego.
Zatwierdzając przedłożony mi projekt, stanowię, co następuje:
Art.1. Obejmuję, jako Tymczasowy Naczelnik Państwa, Najwyższą Władzę Republiki Polskiej będę ją sprawował aż do czasu zwołaniu Sejmu Ustawodawczego.
Art.2. Rząd Republiki Polskiej stanowią mianowani przeze mnie i odpowiedzialni przede mną, aż do zebrania się Sejmu, Prezydent Ministrów i Ministrowie.
Art.3. Projekty ustawodawcze uchwalone przez Radę Ministrów ulegają mojemu zatwierdzeniu i uzyskują moc obowiązującą, o ile sama ustawa inaczej nie stanowi , z chwilą ogłoszenia w Dzienniku Praw Państwa Polskiego; tracą one moc obowiązującą, o ile nie będą przedstawione na pierwszym posiedzeniu Sejmu Ustawodawczego do jego zatwierdzenia.
Art.4. Akty rządowe kontrasygnuje Prezydent Ministrów.
Art.5. Sądy wydają wyroki w imieniu Republiki Polskiej.
Art.6. Wszyscy urzędnicy Państwa Polskiego składają przysięgę na wierność Republice Polskiej według ustalić się mającej przez Radę Ministrów roty.
Art.7. Mianowanie wyższych urzędników państwowych, zastrzeżone w myśl przepisów dotychczasowych Głowie Państwa, wychodzić będzie ode mnie, na propozycję Prezydenta Ministrów i właściwego Ministra.
Art.8. Budżet Republiki Polskiej na pierwszy okres budżetowy uchwali Rząd i przedłoży mi do zatwierdzenia.
Dan w Warszawie, dnia 22 listopada 1918 roku.
J. Piłsudski
- Michał St. de Zieleśkiewicz - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
35 komentarzy
1. "Dziewięćdziesiąt szesc lat temu,w Warszawie............
Szanowny Panie Michale
niskie ukłony za ten esej,myslę ze jestem wyrazicielką uczuc WSZYSTKICH TYCH,dla ktorych
Legiony,Marszałek
to kawałek zycia rowniez ICH Rodzin,Wujow,Dziadkow,Tesciow.
W Polskich Rodzinach
z wyjątkowym szacunkiem jest pielegnowany CZAS Powstawania Polski,podnoszenia sie JEJ z kolan. CZAS wielkich nazwisk,młodych Legionistow,bohaterow
gość z drogi
2. pozwoli Pan,ze skromnie dołącze do Panskiego ARTYKUŁU
i słowami Bohdana Urbanowskiego"Filozofia CZYNU"
dodam :
"Przeszłosc-męczenstwo trzydziestu tysięcy rycerzy barskich poległych za
Wiarę i Wolność......./..../"
"TERAZNIEJSZOSC:
Dzieci Narodu wojennego wznoszą ku Tobie ręce bezbronne z różnych koncow świata.
Wołają do Ciebie
z głębi kopalni syberyjskich i ze sniegow kamczackich i ze stepow Algeru i z Francuji
ziemi cudzej/.../
i starcy nasi,kobiety i dzieci modlą się do Ciebie,w skrytosci
myslą i łzami"
"PRZYSZŁOSC -
O PRZYSZŁOSC modlono sie w domu Piłsudskich ostatnimi słowami LITANII:
"O wojne powszechną za wolność ludow,
Prosimy Cię,Panie
O bron i orły narodowe ,
Prosimy Cię,Panie
O śmierć szczęsliwą na polu bitwy,
Prosimy,Cię Panie
/.../
O niepodległość ,całość i wolność Ojczyznej naszej
Prosimy Cię Panie" /.../
gość z drogi
3. Pan Marszałek, socjalista z krwi i kości
pokażał jak można byc Patriota, zadbać o Ojczyznę i nie płaszczyć sie przed żadnym mocarstwem nawet w tak trudnej sytuacji Państwa w jakiej wówczas była Polska. Oczarował swoja postawą nie tylko racjonalnych mu współczesnych, ale i wszystkie kolejne pokolenia.
Niemożliwe, aby w Narodzie polskim był tylko jeden taki osobnik i koniec.
PS. Czy nie myśli Pan , że Lech Kaczński powinien zacząć rzadzic dekretami dla uspokojenia zawieruchy w 2007 r.?
4. Do Pani Gość z Drogi,
Szanowna Pani Zofio,
Pokolenie Polaków z XIX i pierwszej dekady XX wieku, było pokoleniem, którzy Ojczyznę, Polskę kochało i za tę Ojczyznę byli gotowi umierać.
W Wyniku II Wojny Światowej, Germanie i bolszewicy wyrżnęli polską inteligencję. Po wojnie w większości zostali towarzysze szmaciacy, Żydzi, którzy od zawsze byli skażeni Komunizmem.
Oni przy pomocy bagnetów bolszewickich wprowadzili w Polsce łat Żydokomuny, który nie ma nic wspólnego ze Słowiańską Polską.
Proszę spojrzeć kto kandydował w ostatnich wyborach w Stolicy d fotela prezydenta. Tam nie było żadnych Słowian, wszyscy to przedstawiciele narodu wybranego,
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
5. Pan Nathanel
Szanowny Panie,
Polska jest republiką, rzeczypospolitą, państwem demokratycznym więc dekrety nie mogą wchodzić w grę.
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
6. Pani Gość z Drogi,
Szanowna Pani Zofio,
Idźmy za przykładem Państwa Piłsudskich:
"O niepodległość ,całość i wolność Ojczyznej naszej
Prosimy Cię Panie"
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
7. Panie Michale,mnie co innego
dziwi i zasmuca
dlaczego LUDZIE GŁOSują za takimi jak Gronkowiec,jak niedawno jeszcze Kwasniewski,
czy oddają samoistnie GŁOS na Buzka i Lewandowskiego,ludzi,ktorzy
zniszczyli Polski Majatek w imię tzw "polskiej Prywatyzacji"
pozbawili miliony ludzi pracy,
w następstwie czego pozbawiono tych ludzi godnego życia,do czego mieli wszak prawo...
kto GŁOSował na Kuca,na Niesiołwskiego.........?
przeciez to Ludzie,szli sami do urn,wrzucali swoje kartki,jak bezrozumne istoty...
i TU jest Problem.......
Buzek,bo pozbawił ich pracy
Lewandowski,bo dla Kolegow tworzył bananową kolonię,a Geremek.....? ech szkoda słow.........
Dzisiaj przeczytałam w Naszym Dzienniku,smutną wiadomość
odeszła wierna STRAZNICZKA Pamieci swego OJCA-"Nila"odeszła na zawsze.........
teraz my musimy strzec Jego Pamięci przed takimi,ktorzy z nadania i woli ludu,wstąpili do
Brukselki.......a tam GŁOSowali przeciwko Pamieci BOHATERA.......wstyc mi za 'nich" wstyc za tych,ktorzy na nich GŁOSowali.........
ale "oni" widać nie zakochali się w tworczosci Mickiewicza Słowackiego,Niemcewicza,Sienkiewicza,
romantyczna literatura była im "OBCA" bo zbyt piękna.....Nie rozczytywali się w TRYLOGII,nie recytowali wiersza o Reducie Ordona
Smierć Generała Sowinskiego
w 1831 to była dla nich nuda,,,,,,,,,,Dlatego nie rozumieli i nie rozumieją,ze TAK mogli ginąć Polacy,z dumnie podniesioną głową,ci ktorzy nie poddawali sie nigdy bolszewikom,a tylko .
BOGU......
Nie rozumieją naszego zdumienia w sprawie OSSOWA,niczego nie rozumieją.......
Marszałka TEZ,nie
gość z drogi
8. "O niepodległość,całość i wolność Ojczyzny naszej
Prosimy Cię Panie"
Panie Michale,czas Litanię Pielgrzymską odmawiac,jak niegdys czyniono TO w Wilnie,czy w Zułowie
gość z drogi
9. i wspominając Wielkiego Marszałka
dołaczę,słowa ,ktore na nagrobku Matki kazał wyryc, jako motto;
"Gdy mogąc wybrać,wybrał zamiast domu
Gniazdo na skałach orła,niechaj umie
Spać,gdy żrenice czerwone od gromu
I słychać jęk szatanów w sosen zadumie
Tak zyłem"
gość z drogi
10. Piękny Człowiek,Syn Polak
I wspaniała Matka,ktora go TAK ukształtowała.....o czy świadczą Jego własne słowa :
"Matka mnie do tej roli jaka mnie wypadła chowała"
gość z drogi
11. Pani Gość z Drogi
Szanowna Pani Zofiom
Ten pomnik na Wileńskiej Rosie, najlepiej świadczy o Matce z Bilewiczów, potomkini pierwszego i jedynego króla Litwy Mendoga i Synu, wskrzesicielu Państwa Polskiego.
Uklony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
12. Pani Gość z Drogi,
Szanowna Pani Zofio,
Ty wiesz, że dumni nieszczęściem nie mogą
Za innych śladem iść tą samą drogą.
Jest szczególnie ważny.
Według wypowiedzi Piłsudskiego, te fragmenty czytał umierającej matce na jej wyraźne życzenie. Jest wreszcie na tej płycie cytat drugi. Z Beniowskiego:
Kto mogąc wybrać wybrał zamiast domu
Gniazdo na skałach orła… niechaj umie
Spać – gdy źrenice czerwone od gromu,
I słuchać jęk szatanów w sosen szumie…
Tak żyłem.
Cytat ten też przygotował osobiście Marszałek przed zgonem.
Cześć Ich Pamieci
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
13. Pani Gość z Drogi,
Szanowna Pani Zofio,
Przepraszam za błąd w pisowni _Rossa_
Uklony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
14. Pani Gość z Drogi,
Szanowna Pani Zofio,
Powinniśmy się modlić mając na ustach Litanie Pielgrzymską Adama Mickiewicza "O niepodległość,całość i wolność Ojczyzny naszej"
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
15. Szanowny Panie Michale
Szanowny Panie Michale
Zaglądam do Pana z ciekawości stale
Mogę tu odświeżyć i wspomóc swoją wiedzę
Potem wiem kto nachodził naszą miedzę
Komu też to zawdzięczamy w szczególności
Także to kto stał w obronie Polskiej wolności
Marszałek Piłsudski to wielka postać w naszej historii
Bo doprowadził Polaków do zwycięstwa i euforii
Lejąc czerwoną hołotę i goniąc ,gdzie pieprz rośnie
Przydałaby się powtórka, gdy będzie szło ku wiośnie
Pozdrawiam
16. Pan Jacek Mruk,
Szanowny Panie Jacku,
Kolejny piękny wiersz.
Gratuluję
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
17. Jacku szanowny
"Przydałaby się powtorka,gdy będzie szło ku wiośnie"
Juz raz dostałam zgodę na wpisanie Twoich słow na zaprzyjaznionych stronach,czy teraz tez mogę z tego skorzystać ?
cytujac,podaje strone i Autora ,serd pozdr
" do wiosny"
"by Polska była Polską"
gość z drogi
18. Szanowny Panie Michale
jak mam dziękować,za TEN OBRAZ.......?
"Serce Matki nad sercem SYNA"
Polskie dumne Matki.......umiały nauczyc miłosci do Polski swoich Synów.Umiały,a oni w godzine swej śmierci
wciąż Pamietali,słowa czytane umierajacej Matce..........
"Matkę pochować z wojskowymi honorami,ciało na lawecie i niech wszystkie armaty
salwą pozegnalną i powitalną
tak by szyby w Wilnie się trzęsły"
" Filozofia czynu" str 148
jeszcze raz serd dzięki
gość z drogi
19. Marszałek
W bibliotece Babci,dumnie stały oprawione w skorę dzieła Marszałka,był piekny rowniez medal z kwadrygą koni,ale ten poszedł na Koscielny dzwon,by lepiej brzmiał JEGO
GŁOS wzywajacy na ranną modliwtwę....:)
Tak była TA Polska Babcia.......
W dziecinstwie,ktore przypadało na czasy stalinowskie,ludzie bali się mowic o Marszałku,ale nie Ona,ani nie moi Rodzice......
Pamietam jak Mama na własny koszt zebrała dzieciaki z podstawowki i pojechalismy do Krakowa,by pokłonić sie Marszałkowi,do dzisiaj widzę te podziemia,trumnę ze szklanym okienkiem
i zszczerniałe zwłoki Marszałka.........
gość z drogi
20. Szanowna Zofio
Ja uważam że zgoda raz wyrażona ,jest już potwierdzona .
Nie ma potrzeby pytania powtarzać , gdy można świadomością ludzi obdarzać.
Na wiosnę wszyscy czekamy, bo wtedy może się otworzą Wolności bramy.
Pozdrawiam:))
21. Szanowny Panie Michale
Szanowny Panie Michale
Dziękuję za uznanie i czekam na nowe posłanie.
Pozdrawiam
22. Pan Jacek Mruk,
Szanowny Panie Jacku,
Jutro będzie o suchej historii choć z tragedią w tle. Dziś obchodziliśmy rocznice zamordowania księcia krakowskiego Leszka Białego w Gąsawie a właściwie w Marcinkowie.
Miało to być dziś ale Jaruzel wskoczył na miejsce Leszka Białego
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
23. Szanowny Panie Michale
Szanowny Panie Michale
Słusznie Pan uczynił bo ten zdrajca wiele zawinił
Pozdrawiam
24. Pani Gość z Drogi,
Szanowna Pani Zofio,
Mój ojciec, inżynier rolnik jak wyszedł z więzienia uczył francuskiego, bo komuniści byli zakochani w Generale De Gaulle. Jak francuski zlikwidowali do końca życia uczył chemii.
Nie znam polskiego medalu z kwadrygą. Słyszałem o medalu pruskim 'srebrna kwadryga'.
Kochane były moje babcie , które jeszcze po II Wojnie Światowej mi opowiadały o bolszewikach, którzy wypijali krew polskich dzieci. Ja zbierałem znaczki, miałem klaser kupiony po wojnie gdzie była karykatura bolszewika.
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
25. Gość z Drogi,
Szanowna Pani Zofio,
Ja też podziwiam polskie matki, te , które chowały swych synów w mogiłach powstańczych.
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
26. Panie Michale,tak pieknie przybliza Pan Polskę
dzięki ze pamieta Pan o tych,ktore kształtowały naszą swiadomosc,nasze
postawy.......
Polskie Matki,Babcie.......Rodziny.......
W czasach powojennych,to Polskie Wdowy i osierocone Corki i Synowie
zrobili wszystko,by stalinowskie wychowanie,nie zniszczyło do cna Polskiego Narodu....
Oni uczyli nas niesmiertelnego Wiersza:
"Kto ty jestes,Polak mały"
re języka francuskiego,pewien gimnazjalista przedwojenny doskonale umiejący posługiwać się tym językie,/greka,łacina i francuski/
tak poznał moją Mamę,dla ktorej został zatrudniony,jako korepetytor
z tegoz własnie języka.......:)
serd pozdr
gość z drogi
27. Pani Gość z Drogi,
Szanowna Pani,
Ja nie miałbym szans, bo nie znam Greki. Łacinę tak, uczyłem się w szkole. Dziś mi jest bardzo potrzebna, Francuskiego praktycznie nauczyłem się sam..
Ukłony
Postscriptum
Pamięta Pani "Sławę i Chwałę" księżną Marie Bilińską i guwernera Spychałę od Royskich.
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
28. Pamiętam.......:)
ja jestem kompletnym antytalentem językowym :)
ale mam na to swoja teorie,kochajac muzykę,nie miałam za grosz słuchu,i dlatego kiepsko" mi szły nauki językow obcych" oprocz rosyjskiego,ktorego Babcia uczyła mnie od wczesnego dziecinstwa..........:)
kilku nauczycieli muzyki połamało sobie "zęby na mnie";) az Rodzice odpuscili ale łacina i rosyjski,były zawsze dla mnie wielką przyjemnościa,francuski.....ani w ząb.....Tatko,rece załamywał
Rosyjski wpajany w dziecinstwie,przez ksiązki,piosenki i żywą rozmowę....z Babcią pozwolił mi się polubiec,nim szkoła go "zdeprawowała"
RE czytania,w bibliotece domowej były oryginalne dzieła Tołstoja,Zmartwychstanie " czytałam jako mlodziutka dziewczyna w oryginale,Pozniej,nigdy juz nie trafiłam na TO wydanie
skąd znajomosc Babci języka rosyjskiego.......?
młodość spędziła w Petersburgu,gdzie tuz przed rewolucją uciekała do Siostry,zony białego oficera,,,,,
niestety, gdy tam dojechała ONI juz nie zyli.......musiała sama sobie radzic w Petersburgu
re zadanego pytania,pytania z kluczem,jutro odpowiem,wiecej
Muszę sie przyznac do pewnej "przypadłosci" zakochana byłam od zawsze w rosyjskiej literaturze i poezji......ale to juz wina Pewnej Starszej Pani :)
gość z drogi
29. Panie Michale
mam wrazenie ze wciąz w jesiennym ,listopadowym wietrze,słychać ich łkania.....
gość z drogi
30. Pani Gość z Drogi,
Szanowna Pani Zofio,
Ja też nauczyłem się grać na pianinie nie mając słuchu. nadal czytam literaturę rosyjską ale tę z okresu przed rewolucji.
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
31. i jest piękna,prawda.......?
przyznam sie jeszcze do czegoś "innego" muzyka rosyjska ,ale ta piekna
budzi w sercu,jakąs nostalgię........za czym,za kim.......?
wszak samo zło szawsze szło od wschodu,a jednak jest cos urokliwego
w ich piesniach,poezji,czyli literaturze............OT Słowianie,ale nie Azja..........
Kiedys na jednym ze spotkan 'wyjątkowych" na Ukrainie,zaspiewano na TRZY GŁOSy piękne ich piesni
a GŁOSy maja cudne,,,,,,,i szkolone :)
wielka sala,echo niosło sie po niej,a łzy same kapały,ale tylko do momentu,gdy specjalnie dla nas zaspiewały Kobiety Hej orły,sokoły....i wtedy "piorun we mnie strzelił" ach te geny,nagle
odzyły wszystkie złe opowiesci,zdrady i nieszczęscia........a mąz stwierdził,ze takich złych oczu nigdy u mnie nie widział,fakt,musiałam wyjsc by sie "przewietrzyć"
dziwne są te nasze polsko,ukrainsko,rosyjskie "RELACJE"
niby wszystko Super,a tu nagle...........NIE
serd pozdr
ps
re fortepianu,najlepiej szło mi "lat dwadziescia miał moj dziad":)
i do Elizy.......
gość z drogi
32. Weterani II wojny światowej w
Weterani II wojny światowej w drodze do Wilna na 150-lecie urodzin Józefa Piłsudskiego
Weterani
II wojny światowej, opozycjoniści z PRL, żołnierze WP, harcerze i
urzędnicy wyruszyli w niedzielę z pielgrzymką do Wilna na uroczystości
150-lecia urodzin Józefa Piłsudskiego. Marszałek jest personifikacją
niepodległości – podkreśla szef UdsKiOR Jan J. Kasprzyk.
Litwa: miejsce urodzin marszałka Piłsudskiego licznie odwiedzają Polacy
Zułów,
miejsce urodzin marszałka Józefa Piłsudskiego, odległy od Wilna o 60
km, od kilku dni jest licznie odwiedzany przez grupy z Polski. Polacy
oddają hołd marszałkowi z okazji 150. rocznicy jego urodzin
przypadającej 5 grudnia.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
33. Panie Michale a nasza pani prezes jak zawsze na posterunku :)
niskie ukłony
gość z drogi
34. @gość z drogi
gdyby dzisiaj żył Marszałek Piłsudski, to całe to UBywatelstwo już dawno by siedziało w Berezie.
Pan Michał byłby kontent :)
Pozdrawiam serdecznie
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
35. szanowna pani prezes,gdyby żył :)
i takich własnie nam BRAK ,bo na dudusia nie ma co liczyć,stało się i Już ale że UBywatelstwo i jakieś kozłowskie sie panoszą to tego znieść nie mogę ,
jedyne ,co pozostaje ,to sie oflagować #MuremZaMacierewiczem i zanosić modły o następcę Marszałka
wieczorne pozdrowienia :)
gość z drogi