"Historyczny moment". NATO ma nową koncepcję

- To historyczny
moment. Strategia potwierdza, że będziemy bronić jeden drugiego i to
nigdy się nie zmieni - powiedział Rasmussen na konferencji prasowej.

Najważniejsza koncepcja

Przyjęcie nowej koncepcji strategicznej Sojuszu na najbliższe 10 lat jest najważniejszym elementem szczytu w Lizbonie. CZYTAJ WIĘCEJ: BARACK OBAMA O NOWEJ KONCEPCJI


11-stronicowa nowa koncepcja strategiczna potwierdza, że obrona
terytorialna i solidarność sojuszników na wypadek ataku są podstawowym
zadaniem NATO. Z drugiej strony podkreśla, że NATO musi odpowiadać na
wyzwania XXI wieku i być zdolne do reagowania na nowe zagrożenia, jak
terroryzm, rakiety dalekiego zasięgu, wojna cybernetyczna czy zagrożenia
dla bezpieczeństwa energetycznego.


Kilka dni temu minister Bogdan Klich zapowiedział, że Polska poprze nową koncepcję strategiczną Sojuszu.

Drugi dzień

Podczas drugiego dnia szczytu, w 10 lat od rozpoczęcia amerykańskiej operacji w Afganistanie, NATO
przyjmie harmonogram stopniowego przekazywania od początku 2011 r. do
końca 2014 odpowiedzialności za bezpieczeństwo kraju afgańskiemu wojsku i
policji.


Sobota to również dzień obrad Rady NATO-Rosja. Udział w niej weźmie rosyjski prezydent Dmitrij Miedwiediew.


Zdaniem Rasmussena, będzie to "świeży start w relacjach NATO z Rosją". -
Naszą wizją jest strategiczne partnerstwo między NATO a Rosją.
Wzmocnione stosunki poprawią środowisko bezpieczeństwa w całej
przestrzeni euroatlantyckiej. To szczególnie ważne dla wschodnich
członków NATO - powiedział sekretarz generalny Sojuszu. Wcześniej w
piątek, doradca prezydenta Siergiej Prichodźko wyraził nadzieję, że tegoroczny szczyt "otworzy nowy etap w stosunkach między Rosją a NATO"


5 tys. osób


W dwudniowym szczycie NATO udział wezmą przywódcy 60 krajów i
organizacji. Wraz z dziennikarzami na terenie nowoczesnej dzielnicy
oddalonej o 8 km od centrum Lizbony, gdzie w 1988 roku odbyła się
światowa wystawa EXPO, przez dwa dni przebywać będzie około pięć tysięcy
ludzi. Nad bezpieczeństwem uczestników w całym mieście czuwa ok. siedem tysięcy funkcjonariuszy policji i sił bezpieczeństwa.


CZYTAJ WIĘCEJ NA TEMAT SZCZYTU W LIZBONIE

11-stronicowa nowa koncepcja strategiczna
potwierdza, że obrona terytorialna i solidarność sojuszników na wypadek
ataku są podstawowym zadaniem NATO. Z drugiej strony podkreśla, że NATO
musi odpowiadać na wyzwania XXI wieku i być zdolne do reagowania na nowe
zagrożenia, jak terroryzm, rakiety dalekiego zasięgu, wojna
cybernetyczna czy zagrożenia dla bezpieczeństwa energetycznego.

http://www.tvn24.pl/0,1683134,0,1,ruszyl-szczyt-nato-jeden-z-najwazniejs...

Szanowna Pani Marylo,

Ja nie miałem siły słuchać pana z ruskich bud.
Przy rosnącej potędze Chin, Stany Zjednoczone potrzebują Rosji. Tyle, ze Rosja wejdzie z kopytami do NATO i Amerykę ogra do spółki Angeliką.

Ukłony moje najniższe

Ukłony

ja też nie mam siły, za każdym razem mnie irytuje, nie ma nic do powiedzenia, ale dopytania wysłanników mediów ujawniły totalne NIC.

Bez zdziwień, wszak dobrze wiemy, że ten nierząd z pRezydentem z Ruskiej Budy nie walczą o sprawy polskie.

Pozdrawiam serdecznie

- Prosze państwa, jest szczyt NATO, przyjechało trochę osób, wśród nich nieco światowych przywódców, choć taki Rasmussen nie dojechał, jakies klopoty ze zdrowiem zdaje się. W każdym razie nie mogło zabraknąć również naszego Najjaśniejszego Rezydenta i nie zabrakło, czyli nie zabrakło również nas, waszej ulubionej stacji proszę państwa. Ale co to?! Rezydent coś mówi na tym światowym szczycie NATO, to bardzo wazny szczyt, posłuchajmy, co też obwieszcza:

- Nic nie zastapi kobiecej madrości życiowej i rozwagi!

- No tak, a teraz zobaczmy, jak wyglądają wnętrza tego ogromnego budynku, gdzie własnie odbywa się bardzo ważne posiedzenie NATO, nie ma wprawdzie Rasmussena, ale jak to się mówi, baba z wozu koniom lżej, to jest chciałem powiedzieć ... a! tam, proszę państwa są drzwi, za którymi toczą się obrady, jacyś tam biegną, i po co się tak śpieszyć, można się przewrócić ... o, widzieli państwo, mało sie nie przewrócił ten z krawatem w prążki. Co innego nasz Rezydent, który chyba już skończył przemawiać...

- Drogi i chodniki, szkoły i przedszkola, orliki, przychodnie i szpitale...

- Who's the hell that man?

- A idź pan, tu transmisję mamy! Czyli miasto Lisbona jest bardzo ładne ... zaraz, uwaga! Kamera!!!

- Pilnuję, aby sprawy polskie szły w dobrym kierunku...

- No proszę, sami państwo słyszeli! Najjaśniejszy Rezydent jako prawdziwy mąż stanu broni naszego stanu, to jest naszej ojczyzny nawet przed NATO! No co tam jeszcze powie?

- ... o przyszłości naszych małych ojczyzn, naszych wsi, miasteczek i miast. O przyszłości tej naszej i wielkiej, pięknej ojczyzny...

No własnie! Nikt by tego lepiej nie ujął! Prosto z Lisbony tylko dla państwa nasza stacja relacjonowała przemówienie na szczycie NATO Najznamienitszego Rezydenta eRPe!

http://opinie.nienachalne.salon24.pl/251828,oredzie-czyli-wielki-powrot

Propaganda sukcesu w orędziu Komorowskiego

Komorowski w orędziu „Naprawdę mamy z czego być dumni. Polska po 20 latach samorządności jest Polską lepszą, bardziej gospodarną, szybciej się rozwijającą, piękniejszą i bardziej ambitną. Dzisiaj to samorządy, tak jak kiedyś parlament, rząd czy prezydent, mają największy wpływ na jakość naszego codziennego życia. Drogi i chodniki, szkoły i przedszkola, orliki, przychodnie i szpitale – to zadania samorządów. Te wszystkie sprawy są ważne dla każdego obywatela, również dla mnie, jednego z mieszkańców warszawskiego Powiśla.”…(źródło )

Mój komentarz

Propaganda sukcesu i..orlików. Jak za dobrego wujaszka Gierka .Polska rośnie w siłę , a ludziom się żyje dostatniej. Komorowski celowo udaje że jest ślepy. Naigrywa się z Polaków . Jest dobrze, ach jak dobrze . Ludzi nie stać na posiadanie dzieci. Jest dobrze, tak ma być. Gigantyczna korupcja samorządach . Komorowski nic nie widzi. Nic nie trzeba naprawiać , jest dobrze, ach jak dobrze . Upadek szkolnictwa. Jest dobrze , Problemy służby zdrowia. Jest dobrze . Kiepski poziom szkół . Jest dobrze. Brak ograniczenia do dwóch kadencji urzędów w samorządach i potężniejące w związku z tym sitwy. Jest dobrze.

Po prostu wszystko spod żyrandola wygląda dobrze . Szkoda że Komorowski robi za jedngo z głównych propagandystów Tuska.

Marek Mojsiewicz

http://mojsiewicz.salon24.pl/251846,propaganda-sukcesu-w-oredziu-komorow...

Na salonie24 przeszła wizyta prezydenta Komorowskiego w Darmstadt i jego spotkanie z prezydentem Wulff-em z okazji 30-lecia powstania DPI praktycznie bez echa. Różnie tłumaczy się ten skrót -DPI. PAP próbuje to w swojej relacji ukulturalnić i pisze o Niemieckim Instytucie Kultury Polskiej. No nie, panie i panowie! Prawidłową nazwą jest chyba najbardziej Niemiecki Instytut d.s. polskich. Kto tu mówił o kulturze w nazwie?

Dyrektorem Instytutu jest od 2005 roku pani Rita Suessmuth. Polityk narodowo-konserwatywnej partii CDU, od 1987 roku członek prezydium partii. Tak bardzo narodowo-konserwatywnej, że bardziej się już chyba nie da, nie będąc posądzonym o jeszcze bardziej. Politycy z tej partii wymyślają centra wypędzonych, testy inteligencji dla migrantów i inne strategie dla narodu. Aby nie być "jeszcze bardziej" dopuszczono przed laty NPD do wyborów - aby ktoś tam jeszcze był z tej prawej strony do pokazywania palcami: "Be".

Pani Suessmuth przypomniała, że kiedyś " obawiano się, że będzie to instytut propagandy przeciwko Polsce". Dlatego chyba też przez wiele lat nie zajmowano się polityką, tylko kulturą, literaturą i zbliżeniem narodów. Aż przyszedł czas.

Dzisiaj nikt się już tego w Niemczech nie obawia, a Instytut pod kierownictwem prof. Bingena organizuje finansowane przez niemieckie ministerstwa sympozja naukowe, grupy intelektualistów i niemcoznawców, w których historycy bawią się w polityków w ramach zamówienia, głoszące niemieckie.racje. Historycy są z Polski, ponoć są jeszcze polscy.

Smutne jest, że Prezydent RP musi wypowiadać się o skomplikowanej niewątpliwie sytuacji Łukasza Podolskiego i dawać wymijające odpowiedzi. Dla Niemców jest Lukas i strzela bramki w reprezentacji NARODOWEJ i płaci podatki.

I w sumie to się liczy a nie jakieś dywagacje o podobno wspólnej Europie.

http://halaczkiewicz.salon24.pl/251847,komorowski-i-wulff-ogolnie-i-o-ni...