Ziemkiewicz kontra Sierakowski

avatar użytkownika polityczni

Promocja nowej książki Rafałą Ziemkiewicza. W dyskusji uczestniczył Sławomir Sierakowski, Marcin Wolski oraz zebrani goście.

9 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. @wojt

Witam, jutro potwierdzone spotkanie? Jedno, czy dwa? pozdrawiam

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Emisariusz IV RP

2. Trzeba skrótów, kto ma siłę całość oglądać, słuchać?

Skróty chcemy. SEDNO sprawy.
avatar użytkownika polityczni

3. Brak niestety czasu, sił i

Brak niestety czasu, sił i środków - sorki
avatar użytkownika polityczni

4. dodatkowo, skróty są zawsze

dodatkowo, skróty są zawsze nacechowane subiektywizmem - dlaczego taki fragment a nie inny - w obecnej postaci każdy ma równe szanse na ocenę - pozdro
avatar użytkownika Emisariusz IV RP

5. Odradzam ową książkę, tak w jednym SŁOWIE

Mam złe wrażenie po wysłuchaniu całości.
avatar użytkownika kontrrewolucjonista

6. Ziemkiewicz

A o czym jest ta nowa książka Ziemkiewicza ??? miejmy nadzieję że jest lepsza od poprzedniej ("Czasu wrzeszczących staruszków")
avatar użytkownika kontrrewolucjonista

7. Ziemkiewicz

Ziemkiewicz ostatnio coraz bardziej mnie wkurzał i swoimi felietonami o PiS i swoją poprzednią książką w której zabawił się w psychoanalityka małego Jarka Kaczyńskiego. Szczególnie serdecznie działało mi na nerwy usilne wbrew faktom kreowanie rzekomej symetrii między PiS a PO a nawet porównywanie Kaczyńskiego do Michnika. Dlatego wszystkim polecam dwa świetne artykuły w "Gazecie Polskiej" bedące odpowiedzią publicystów gazety na brednie jakie usilnie stara się kreować Ziemkiewicz. Pierwszym jest niedawny artykuł Jerzego Targalskiego będący bardzo krytyczną recenzją "Czasu wrzeszczących staruszków". Drugi artykuł "Syndrom fałszywej symetrii" autorstwa mojego ulubionego publicysty Jacka Kwiecińskiego ukazał się w aktualnym wydaniu "Gazety Polskiej". Jest to rozprawa z bezustannie kreowaną przez Ziemkiewicza wirtualną rzeczywistością, w której PiS i PO niczym się szczególnym nie różnią i obie są równie złe dla Polski. Serdecznie mnie już wkurzał Ziemkiewicz ze swoim political-fiction, które tak starannie powtórzył tydzień temu w artykule "Syndrom Achillesa", przy okazji bardzo zgrabnie unikając odpowiedzi na zarzuty które stawiali mu Targalski z Kwiecińskim. Dobrze, że ci ostatni wreszcie postanowili rozprawić się z manipulacjami, jakich dokonuje Ziemkiewicz w stosunku do PiS a szczegónie nie lubianych przez siebie Kaczyńskich.
avatar użytkownika Emisariusz IV RP

8. Wygląda na to że Ziemkiewicz już nie udaje

Wali w PiS, Kaczyńskich, prawicę katolicką-patriotyczną, moherową na odlew, flirtuje z Sierakowskim itd Niby też uderza w PO, ale z siłą poklepania Tuska po pleckach jak to zrobił Prezydent Lech Kaczyński. - Donek łobuziaku, przybyłem, zobaczyłem, polska racja stanu zwyciężyła. Przeanalizuję jeszcze raz Michnikowszcyzne, może czytałem ją ze złym kluczem, teraz już wejdę pod kodem obecnego Ziemkiewicza. Poza tym fajnie jest kopać Michnika po Aferze Rywina, ale wcześniej za wielu odważnych to nie było...
avatar użytkownika kontrrewolucjonista

9. Emisariusz

Ziemkiewicz akurat zanadto się nie zmienił. Pan zaraz popada w skrajne oceny. On nigdy nie popierał PiS. W 2005 roku głosował na PO. Choć akurat w 2007 głosował na PiS. Łysiak już wiele lat temu ostro krytykował Ziemkiewicza za jego bezustanne chwalenie Balcerowicza i ciągłe podkreślanie przy każdej okazji, że jemu to z Kaczyńskimi nie po drodze.