Andrzej Karweta (ur. 11 czerwca 1958 w Jeleniu, zm. 10 kwietnia 2010 w Smoleńsku) – oficer dyplomowany polskiej Marynarki Wojennej w stopniu wiceadmirała na etacie admirała floty...
Pozostaje tylko nadzieja, że odpowiedzialni za tę katastrofę (lub zbrodnię) poniosą któregoś dnia odpowiedzialność...
Ile ich juz bylo? Ile bedzie?
Dziekuje za to zdjecie - jak czytam robi ono ogromne wrazenie na ogladajacych.
Wierze, ze sprawcy przestepstwa na Narodzie Polskim beda ukarani.
Tak, to byl atak na Polske!
Niech ci, co sa winni nigdy nie zaznaja spokoju.
13 komentarzy
1. Dziwne...
...guzików nie ma a sznur i insygnia całe...
Niechlubny udział każdy ma: ten, który milczy, ten, który klaszcze...
2. Pan Morsik,
Szanowny Panie,
szokujące
Pozdrawiam
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
3. Szanowny Panie Michale,...
...dobija mnie bezsilność...
Niechlubny udział każdy ma: ten, który milczy, ten, który klaszcze...
4. Nie ma sił na komentowanie...
"......guzików nie ma ..."
Widzę 2. Zostały... /Katyń.../
Gdzie jest krew?...
:-((
++++++++++++++++++++
CZEŚĆ ICH PAMIĘCI!...
ZOBACZ => DLACZEGO PAD zawetował Nowelizację ustawy Prawo oświatowe?! <=
5. Mundury polskich oficerow
nawet po wielu latach zwykly razic PRAWDA!
6. Mundury polskich oficerow
nawet po wielu latach zwykly razic PRAWDA!
7. Mundury polskich oficerow
nawet po wielu latach zwykly razic PRAWDA!
8. Mundur wiceadmirała Karwety...
Andrzej Karweta (ur. 11 czerwca 1958 w Jeleniu, zm. 10 kwietnia 2010 w Smoleńsku) – oficer dyplomowany polskiej Marynarki Wojennej w stopniu wiceadmirała na etacie admirała floty...
Pozostaje tylko nadzieja, że odpowiedzialni za tę katastrofę (lub zbrodnię) poniosą któregoś dnia odpowiedzialność...
Andy — serendipity
9. Fragment zniszczonego polskiego munduru...
Ile ich juz bylo? Ile bedzie?
Dziekuje za to zdjecie - jak czytam robi ono ogromne wrazenie na ogladajacych.
Wierze, ze sprawcy przestepstwa na Narodzie Polskim beda ukarani.
Tak, to byl atak na Polske!
Niech ci, co sa winni nigdy nie zaznaja spokoju.
10. Przy powiększeniu zdjęcie
Przy powiększeniu zdjęcie wydaje się jeszcze ciekawsze.
:::Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku::: 'ANGELE Dei, qui custos es mei, Me tibi commissum pietate superna'
11. Smutny widok
Spodnie jakby wessało z częścią marynarki.
12. (Brak tytułu)
:::Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku::: 'ANGELE Dei, qui custos es mei, Me tibi commissum pietate superna'
13. Szok
i bez komentarza- brak sił
Nigdy nie zaczynaj rozmowy z idiotą. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczenie