Sekielski do Morozowskiego: „Andrzej, przecież zginął prezydent?"
kokos26, wt., 16/11/2010 - 10:55
Wczorajszy autorski program Andrzeja Morozowskiego „Tak jest”w TVN24 spowodował, że włosy stanęły mi dęba na głowie i na dłuższy czas nie wiedziałem czy jest to jawa czy sen.
Gośćmi prowadzącego byli Marek Kochan i Tomasz Sekielski.
W pewnym momencie Morozowski stwierdził, że patomorfolodzy wcale nie byli potrzebni w Smoleńsku i po co ten cały szum skoro wszyscy widzieli niemal na żywo skutki katastrofy.
Zaskoczony Sekielski wydusił z siebie jedynie: „Andrzej, przecież zginął prezydent?”
Andrzej Morozowski wyjął rodzinę i zmarłego Prezydenta RP, jak i pozostałe rodziny i ofiary katastrofy spod prawa, które wyraźnie mówi:
Na mocy prawa, sekcji powinny zostać poddane zwłoki:
niemowlęcia,
kobiety w ciąży i połogu,
chorego, który zmarł przed upływem 12 godzin od przyjęcia do szpitala lub w drodze do niego,
wszystkie przypadki śmierci gwałtownej
Czy tak przygotowani zawodowo dziennikarze o wrażliwości aligatora z całkowitym zanikiem jakichkolwiek moralno-etycznych zasad zdominują polskie media?
- kokos26 - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
Etykietowanie:
5 komentarzy
1. To juz wiadomo czemu
To juz wiadomo czemu Morozowski ma swój program , a Sekielskiemu dają ochłapy na przeżycie w postaci wystąpień jako gość.
2. a ja ich nie rozrozniam
Dla mnie to takie same dwa czlonki.
Czlonki tvn.
Ludzi stworzono by sie kochali. Przedmioty by je uzywac. Swiat dzis jest w chaosie, bo ludzie kochaja przedmioty a drugiego czlowieka uzywaja jak przedmiot.
3. Juz dawno tacy zdominowali polskei media.
Tylko nei wolno ich nazywac dziennikarzami.
Oni cięzko pracuja na to, ze Polacy myśleli tak jak oni.
4. Hieny czyli większość dziennikarzy
Refleksja
Przez salony pędzi hiena w każdym calu.
Kuba z kumplem po trupach do szmalu.
Oni żywią się padliną,
Wciąż o trupach - z tego słyną.
Kumple hiena wraz z szakalem.
Nie pogardzą żadnym szmalem.
Media płacą. Bronek ceni.
Żal - na wycie hien - czas zmienić.
Opluć też hymn narodowy.
Patriotyzm – innym – słowy. 15
I wyć, szczekać ile sił.
Żeby z tego ten szmal był.
O jeden trup jest za mało.
Nie tak w planie – to być miało.
Stąd skowyt hien i wajdaków.
Ze jest Wawel w mieście –Kraków.
A Sekielski się zapomniał że on z stada z Morozowskim
i tak na moment mu błysnął nikły promyk uczciwości.
Pozdrawiam Przecież ta dwójka organizowała Aferę Beger z podsłuchem i potem przekłamywali treść nagrania.
5. Oni już chyba niżej upaść nie mogą
A maże i mogą, tylko normalnemu człowiekowi trudno to sobie wyobrazić.
Pozdrawiam
Nigdy nie zaczynaj rozmowy z idiotą. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczenie