MUR dzielący Polaków...

Pomysł fajny, podobny zglosiłem już po zwycięstwie Kwasniewskiego nad Wałęsą (nie dyskutujmy teraz o Bolku, ok?). Zalatwialby oficjalnie to, co i tak nieoficjalnie istnieje. Bo przecież w poprzek każdej ulicy, domu, mieszkania rosną takie mury, tylko że niewidzialne. Tym łatwiej rozbić sobie głowę.

Te nieoficjalne mury istniały zawsze i są jakby naturalną częścią różnorodności ...
Sam pomysł nie do zrealizowania ale w jego kontekście może przyczynić się do głębszego zastanowienia... i tzw. pójścia po rozum i opamiętania...co po niektórym rządzącym (nieomylnie) przydało by się,ale to zdaje się próżne nadzieje, szybciej przeprowadzą faktyczny rozbiór Kraju... zresztą odnoszę wrażenie że w ramach tej integracji z Unią to chcą taki podział przeprowadzić...

Nie, aż takie mury nie stały moim zdaniem nawet za komuny. Grube mury ze szkła - widzimy się nawzajem, ale nie słyszymy. Tzn. mam wrażenie, że ja slyszę, ale tamci po drugiej stronie muru nie. Ale to moje subiektywne wrażenie i oni zapewne mają identyczne.
A rządzący i owszem są gotowi sprzedać Polskę każdemu, kto będzie chciał kupić. jak będzie trzeba, to i po naszych trupach.

TVN48
nasz ukochany Premier zaproponował nowy podział administracyjny kraju.
Sprawdź po której znajdziesz się stronie muru warszawskiego:

Zdjęcia na tablicy

"Niektórzy uważają, iż PO mało różni się od PiS. Wiele lat temu były po naszej zachodniej granicy dw...a
państwa RFN i NRD. Oni też się między sobą niewiele różnili: mówili tym
samym językiem, mieli podobną historię, tylko tak się jakoś dziwnie
działo, że kierunek ucieczki był zawsze z jednego kraju do drugiego."
Donald Pinokio Tusk

Przez:Mediowo

Zobacz więcej

Co do wzrostu ... eskalacji, tak bym ujął , to masz słuszność za komuny się nie słyszeliśmy bo mówiono w różnych językach...teraz natomiast jest gorzej ...bo wkładamy sobie korki do uszu by się nie słyszeć.... a wszystko dla własnych (lub czyiś tam? -:)) ambicji, i własnych próżnych korzyści... zniszczono tę wspólnotę która powodowała ze w tedy jednak większość stała po jednej stronie tego MURU...

"A ja nie miałbym nic przeciwko temu, aby Polska została podzielona na dwie części"

Pomsyl dla mnie co najmniej niesmaczny. Jak tutaj czytam o takich pomyslach, to zaczynam watpic w jakakolwiek mozliwosc integracji spoleczenstwa. T.

PS. To z ostatniego felietonu pana Pietrzaka o tym, iz czesc spoleczenstwa ma..."zero zaufania do polskiej opozycji, a pelna dyspozycyjnosc wobec Moskwy i Berlina". I tu nie ma rownego podzialu. T.

zniszczono tę wspólnotę która powodowała ze w tedy jednak większość stała po jednej stronie tego MURU
I to jest najbardziej bolesne - kiedy nagle przez tę szybę widzę twarz przyjaciela, z którym wspólnie zakładałem (próbowałem, próba śmichu warta) podziemną organizację... A jeszcze bardziej - kiedy okazuje się, że z kumplem lewakiem, z którym skakalismy sobie do oczu, a potem zgodnie szliśmy na wódkę, moge nadal robić to samo.

Doskonale Was rozumiem ..i ból Yuhmy, i zniesmaczenie Tamki, i przerażenie i zaskoczenie rozwojem, a raczej celem tych wypowiedzi(zamieszczanych i nagłaśnianych przez POmedia) Maryli.
Nasza rzeczywistość przerasta najśmielsze wizje...jest jak "ŁUG FARBIARZA"... oddziela Kozły od Owiec... a to proces bolesny i zatrważający...
Nasza aktywność i nieunikanie tych tematów natomiast wydaje się mi być czymś w rodzaju "WOŁANIA NA PUSTYNI", w nadziei że to przyniesie jakiś skutek i co niektórych powstrzyma , a może wręcz nawróci. By nie spłonęli żywcem w ogniu próżności...

"Matka Kurka", to jakis mysliciel z malego miateczka chyba na Ziemiach Zachodnich, gdzies tam, nadzwyczaj trafnie po wyborach prezydenckich pokazal prawdziwa mape. Nie ta pomaranczowo- (czyli sraczkowata) niebieska (wiadomo - kolor krwi - blekit). A z niej wynikalo, ze najgorsze mendy wlasnie na dalekim wschodzie sie znalaly. Czyli zacofanie...
A po stronie MADREJ,czyli :PO, na Zachodzie znalazly sie bardzo duze obszary nieoglupionych ludzi!

Ja napisze od siebie, co mysle na temat wypowiedzi tuska - czasami wymsknie mu sie to, co naprawde mysli i tak tez sie - wg mnie-stalo, takie wypowiedzi nalezy rozpowszechniac i punktowac, czyli pokazywac jakie sa rzeczywiste intencje stajacego na czele rzadu (jeszcze?) Polski.

Natomiast dywagacje nt. eksprymentu podzialu mojego kraju na jakies twory: jeden- proPELO, drugi: proPiS, wydaja mi sie niesmacznym zartem, bo w innych kategoriach nie moge tego traktowac.
Kazdy pomysl jest wart propagowania, ale pod warunkiem, ze jest konstruktywny, scalajacy, jednoczacy narod. Idea zaprezentowanego tutaj eksperymentu nie miesci sie w w/w przeze mnie kategoriach. T.

... nowy podział administracyjny kraju - Sprawdź po której znajdziesz się stronie "

Pozwolę spojrzeć dalekosiężnie i zinterpretować inaczej tę mapę...

1. Merkelland        /sraczkowata, jak powiedział Tymczasowy, ja podobnie widzę/
2. Putinnajastrana  /szara/
3. Księstwo Komorotuskie, albo Komoratuska  /graniczne/ 

Po której chcesz być stronie ? W której chcesz niby żyć krainie?

Wybory blisko. Masz jeszcze czas, aby się zastanowić i wybrać

POLSKĘ BIAŁO-CZERWONĄ NIEPODLEGŁĄ